100% zgody :)Cytat:
Napisał majster
Ale coś mi się wydaje, że przestraszyliśmy kolegę tą dyskusją... ;)
Printable View
100% zgody :)Cytat:
Napisał majster
Ale coś mi się wydaje, że przestraszyliśmy kolegę tą dyskusją... ;)
Czemu przestraszyli ? Rzeczowa dyskusja.Cytat:
Napisał mateuszszar
Może lepiej jak wie jak sprawa wygląda faktycznie, zamiast mitów o zużywalności, o makabrycznie długim grzaniu i marznięciu zimą, o zużywaniu większej ilości paliwa niż 1.6 na krótkich odcinkach. Jeszcze pozostają mity o... nie lepiej nie będę pisał ;)
- - - Updated - - -
Jak bym już miał wybrać PB, to 2.0. Bo 1.6, ledwo się odpycha i przy tym dużo pali. Na tyle dużo, że jest to porównywalne z 2.0. To wiem z relacji na naszych forach. Jeden litr na 100km, to zaokrąglając w górę jest 6 zł ( słownie - sześć złotych). A jest to te parę koników więcej i większy moment obrotowy. Tu jest to o tyle ważne, że potem jeśli chcesz coś więcej z niej wyciągnąć, to praktycznie nie ma jak.
Warto wspomnieć o włączonej klimatyzacji, która w większości silników PB jest dość znacznie wyczuwalna ze względu na niski moment obrotowy. Dla mnie zawsze była to masakra. Włączenie klimy było jak ubranie kapelusza. Jeśli chciałeś dynamiczniej, to musiałeś się pocić :D
No temat się rozkręcił, niby zadałem proste pytanie a dyskusja jest już na 7 stron :) Fajnie to wszystko opisujecie, nie wszystko rozumiem bo siedze w innej branży i czasem muszę sie ratować wikipedią:)
Samochodu jeszcze nie kupiłem bo nic w pobliżu(śląsk) ciekawego nie ma, na tą chwilę.
Wpadaj do mnie to pogadamy:)Cytat:
Napisał ghort
Pochwale sie bo już kupiłem: DIESLA :D Narazie sprawuje się wyśmienicie, turbo fajna sprawa :D Foty można zobaczyć w dziale "Nasze Belle".
Dzięki za pomoc, pozdro.
8v czy 16v? :)
Gratulacje i oby się sprawował dobrze !Cytat:
Napisał ghort
8v ale nawet nie będe miał gdzie poszaleć, także wystarczy.... na chwile obecną;)
@sdero dzieki:D
nie chce mi sie czytac calego tematu :) ale mnie w 1.9 jtd 8v pali mniej wiecejCytat:
Napisał ghort
Jak jade z Lodzi do Wawy autostradą:
Przejazd przez Łódź, ok 8 km, kolo 8-9 litrów / 100km (ciezko ocenic, tak komp pokazuje)
Dojazd Strykowską, ok 8 km, predkosc ok 80-100, kolo 5.5-6l /100
Przejazd autostrada, ok 95 km (zjazd na Połczyńską):
jak jade 120kmh, ok 2500rpm, 6,0l/100
jak jade 140kmh, ok 2800rpm, 7,5l/100
jak jade 160kmh, ok 3300rpm, 9,5l/100
jak jade 180 i wiecej (max 200 jestem w stanie wydobyc), ponad 4k obrotow, 13l/100 - ale podroz jest w miare komfortowa, nic nie trzesie i glosnosc tez do zniesienia, tylko silnik troche mam wrazenie mocno eksploatuje i pali duzo. Zazwyczaj tak jade na odcinkach, gdzie jest duzo aut, zeby nie musiec ciagle zmieniac pasa i nie zostawiac zludzen, ze z lewego maja zjechac ;) chociaz ostatnio tak sobie jechalem lewym (staram sie tego unikac), spojrzalem w lustro czy nikt nie nadjezdza - bylo pusto w widocznym zakresie i nagle po ~10 sekundach wyprzedzila mnie M-3ka prawą stroną (domyslam sie, ze przerazliwie wkurzona moją postawą ;) mknac z predkoscia na oko ponad 280kmh :) czyli jednak czasem 200 na lewym to nie jest bezpieczna wartosc ;)