Tak czytam cały ten wątek i stwierdzam skrajnie różne opinie odnośnie zużycia paliwa z tempomatem oraz bez. Niektórzy tu piszą że tempomat zawyża średnie spalanie bo na siłę stara się utrzymać zadana prędkość natomiast inni z kolei twierdzą że właśnie na tempomacie udało im się uzyskać najniższe średnie spalanie. To jak to na prawdę z tym jest , tempomat to oszczędność czy wygoda? Chyba że jedno i drugie ? :D