Dlaczego zatem nie jeździsz ze szperaczem? Przecież wtedy jeszcze lepiej widać.
Printable View
Witam,
Oglądałem dzisiaj tą alfę:
https://www.olx.pl/oferta/alfa-romeo...5-IDyC0pF.html
Po oględzinach wyszło że ma słabe opony oraz tarcze i tylne klocki do wymiany, przednie felgi też są do roboty, moje pytanie brzmi czy przebieg 180tyś km przy prawidłowym serwisie ma rację bytu?
Jak z żywotnością tej jednostki?
Dzisiaj ogladalem dwie Alfy. Obie w niezlym stanie, ale obie mialy 3 problemy.
1. Poziom plynu chlodniczego mocno pozniej minimum (w jednej okolo 1-1.5cm plynu chlodniczego w zbiorniku wyrownawczym)
2. Pod korkiem oleju biala maź
3. Zapaskudzona skrzynia biegow. Wygladalo jak zabrudzone czyms tlustym (olejem?), chociaz nie wiem skad tam olej moglby cieknac.
Obaj handlarze ida w zaparte, ze taka biala maz zbiera sie zima w autach rzadko i krotko uzywanych i prawie wszystkie na placu beda to mialy. Czy to prawda? Twierdza rowniez, ze UPG objawialoby sie "masełkiem" na bagnecie niz na korku oleju.
W jednej rowniez zapaskudzone olejem od strony filtra oleju. Twierdzi, ze podczas odkrecania filtra oleju musialo wyciec. Brzmialo to wiarygodnie, ale nie wiem co o tym sadzic, zeby nie wpakowac sie na mine :D Silniki 1.4 120
Jezdze od 12 lat na krotkich dystansach.W prawie wszystkich autach maselko zbiera/zbieralo sie na korku wlewowym i czasem[rzadko] na bagnecie.Wiec z mojego punktu widzenia moga miec racje.
Przy wymianie filtra oleju wyciek jest bardzo możliwy.
Mi ostatnio przy wymianie oleju ASO tak napaskudziło że wszystko potem myli łącznie z chłodniczką oleju.
Taka oto konstrukcja tego silnika że filtr oleju jest gwintem w stronę dołu.
Myślę że przy odrobinie ostrożności zabezpieczenie jakimś czyściwem da radę wymienić filtr bez
zabrudzeń ale to sprawdzę osobiście na jesień jak sam będę wymieniał olej.
Ja ostatnio też w samochodzie żony (Julka 1,4 tb 120km) zauważyłem masełko pod korkiem wlewu oleju ale płynu chłodniczego nie ubywa a sam płyn chłodniczy czysty.
Auto robi krótkie kilku kilometrowe odcinki i też nie każdego dnia więc może faktycznie to norma w zimie. Przy kupnie w jesieni ubiegłego roku tego nie było. Kompresja też trzymała normę.
Wysłane z mojego D5803 przy użyciu Tapatalka
masełko, w każdym aucie, może pojawiać się jak auto jeździ przez jakis czas tylko na krótkie odcinki i silnik nie nagrzewa się w pełni, szczególnie jak jest zimno. to może być zarówno skutek tego jak jeździło zanim handlarz je sprowadził, jak również już efekt np krótkich odcinków jakie robiło przy/po sprowadzaniu (place, wjazd na lawetę, zjazd, tu u blacharza, tu u lakiernika, tu u mechanika, potem na placu w komisie, klienci odpalali na chwilę bądź conajwyżej robili krótkie jazdy próbne)
No to jedna sprawe mamy rozwiazana.
A co z niskim poziomiem plynu chlodniczego i zapaskudzona skrzynia? Szukalem troche po forum i moze to byc powiazane:
forum.alfaholicy.org/mito_giulietta/111447-podwyzszony_poziom_oleju_ubytek_plynu.html
Co o tym myslicie? :-) Patrzac na silnik to nie wiem czy jest tam szansa, zeby zapaskudzilo olejem skrzynie biegow.Cytat:
co do ubywania płynu chlodniczego to zobacz czy nie jest mokra obudowa skrzyni biegów....
nad skrynią przebiega magistrala chlodnicza do grodzi silnika....
Witam. Czy może ktoś z forumowiczów natknął się na tą Alfę,czy jest sens jechać i oglądać czy raczej darować sobie?
https://www.otomoto.pl/oferta/alfa-r...ID6BDQ8w.html?
Witam ! Od jakiegoś czasu często zaglądałam na forum jako anonimowy gość. O własnej Alfie marzę już od lat. Ostatnio padła moja staruszka Micra i uznałam to za znak, że pora spełnić swoje marzenia. W teorii wszystko pięknie ;), mam nawet trochę grosza zaoszczędzonego na ten cel... W praktyce niestety wśród najbliższych nie znajduję zrozumienia, kierują się stereotypami. Mój osobisty mąż stwierdził, że "na Alfę to Cię może i stać, ale lawety to my sobie już nie kupimy". Nie zrażam się, ale z poszukiwaniami pozostałam sama...sama przeciwko potencjalnym nieuczywym handalrzom, którzy tylko czekają na takie klientki bez wystarczającej wiedzy i męskiego wsparcia ;). Chciałabym na wstępie przedstawić Wam moje możliwości i oczekiwania, oraz zweryfikować czy da się je pogodzić.
Zacznę od budżetu: w gotówce do 35.000 PLN (max do 37000 PLN), byłabym jednak w stanie wziąć do 15 000 kredytu - gdybym natrafiła na extra egzemplarz. Opcja z kredytem chyba wchodzi w rachubę tylko u dilera, bo prywatny sprzedawca tyle by raczej tyle nie czekał...
Co mi się marzy... Giulietta czerwona, bordowa, ewentualnie biała, świetnie by było, gdyby miała sportowe zacięcie (np QVline). Koniecznie sprzed liftu z 2016 roku. Nowe scudetto i napis z tyłu nie podobają mi się nic a nic :(. Automatyczna skrzynia biegów odpada - dla mnie jazda ze skrzynią manualną jest po prostu przyjemniejsza, korków w drodze do pracy nie miewam.
Jeśli chodzi o silnik to raczej TB 120 KM. Przeraża mnie trochę moduł MA i te 4 tysie, chociaż niewątpliwie frajda z jazdy byłby dużo większa przy 170 KM.
Za jakiś czas planowałabym instalację LPG (teraz siedzę na macierzyńskim, ale po powrocie do pracy będę robiła 1500-2000 km/miesiąc).
Samochodu szukam na lata. Bardzo dbam o swoje auto, prawdopodobnie zostanie ze mną do końca, tak jak Micrusia. Jestem cierpliwa i będąc na macierzyńskim mam czas by szukać "samochodu idealnego" dla mnie.
Teraz kilka konkretnych pytań:
1) Czy kupując Alfę u autoryzowanego dilera (innego niż Alfa Romeo, FIAT itd) sprawdzalibyście auto w ASO Alfy? Czy w takim miejscu można w ogóle trafić na minę? Oni chyba cenią sobie swoje dobre imię, więc w dobie internetu i Facebooka raczej nie proponowaliby składaka?
2) Jeśli chodzi o silnik 1.4 MA 170 KM. Czy to prawda, że usterki modułu występują raczej w samochodach przedliftowych (2010-2013r) ? Czy roczniki 2014 i 2015 są pod tym względem bezpieczniejsze?
3) Jeśli chodzi o samochody sprowadzane z zagranicy (Austria, Niemcy) w ASO są w stanie sprawdzić je w 100 % (tzn przebieg, kolizje, otarcia itd) mimo, że dokumentacja byłaby sfałszowana ? Co jeśli auto było bite i robione poza ASO ? Wykryją to?
4)Czy lepiej kupić samochód powiedzmy z 2015 r z przebiegiem do 50 000 km i liczyć na bezawaryjność wynikającą z metryki, czy lepiej taki z 2011 r i od razu założyć że wydam np 5000 zł na "pakiet startowy".
Przepraszam, że post trochę przydługi a pytania niezbyt górnolotne, ale jestem kompletnym laikiem motoryzacyjnym a wsparcia w rodzinie nie mam - szukają dla mnie Hondy, albo jakiej Toyoty :P
1) Każde auto jak chcesz coś wiedzieć sprawdzaj. W ASO zazwyczaj jest wyższa marża i nie wiele wyższe prawdopodobieństwo stanu IDEALNEGO.
2) Są ponoć bardziej bezpieczne co nie znaczy, że nie na pewno nic się z modułem nie stanie. Ludzie byli tacy co wymieniali kilka razy i tacy co wymieniali raz i był spokój (lub nie wymieniali). Ważne aby pilnować interwałów wymiany olejów i nie lać byle czego ;)
3) nie ma jednoznacznej oodpowiedzi. Przebieg da się sprawdzic w zależności od kraju pochodzenia. To akurat nie kwestia systemu ASO. Pamiętaj że 'Wlosi' to straszni bałaganiarze, więc nic nie jest pewne. To że auto było malowane na pewno wykryją chyba, że były wymieniane elementy na ten sam kolor bez malowania - będzie trudniej. Pamiętaj że różnica w cenie czasem nawet ze 20% w autach sprowadzanych z czegoś wynika. Hans nie jest idiota i nie sprzeda auta 30-40% taniej żeby Mirek zarobił.
4)mając wybór zawsze lepiej szukać poliftowych aut. A pakiet startowy im bogatszy tym czujesz się bardziej komfortowo kupując auto.
Miłych poszukiwań [emoji6]
Cześć,
Co sądzicie o tym?
otomoto.pl/oferta/alfa-romeo-giulietta-krajowy-od-osoby-prywatnej-100-dokumentacja-ID6BJ27x.html
VIN: ZAR94000007071579
Do 2014 roku ok. 70 tys. km, w 2016 97 tys. km, 2017 100 tys. km, w 2018 103 tys. km
Zapytaj o moduł MA czy wymieniany. Interwały zmiany oleju. Julka jak moja tylko te fotele ma... Nieciekawe. Bardziej mi się podobają od pakietu sport.
brak B&M w topowej wersji mnie nie dziwi, choc ja bym to akurat dolozyl konfigurujac samochod. B&M to byla opcja za 1250zl do kazdego poziomu wyposazenia, lub czesc pakietu Infotainment za 7k, przynajmniej w Polskim cenniku z 2013 który mam na dysku.
To ze ktos nie zamowil to moglo byc niedopatrzenie klienta, albo auto bylo ze stocku i bylo to niedopatrzenie dealera, albo w ogole blad dealera przy przepisywaniu zamowienia klienta (byly takie przypadki, wiem o 2 w Giulii/Stelvio, gdzie byly braki). Widzialem sam na stocku wypasne konfiguracje np Giulii Super, z pakietami lux, wszystkim co sie da a np brakowalo skladanej kanapy tylnej (ktora w Super jest za 0zl ale trzeba zaznaczyc bo inaczej idzie przynitowana kanapa). Jak kupowalem 159 to byla wersja Ti, lakier rosso competizione, navi, alcantara ze skora, wszystko co sie da, a brakowalo xenonow. rozne dziwne konfigi ludzie tworza przez niedopatrzenie, albo blad, albo inne podejscie do sprawy niz my mamy.
Ponizej zalaczam cennik pdf ktory mam na dysku
Załącznik 255279
Domin ! Bardzo dziękuję za obszerną, rzeczową odpowiedź :). Trochę mnie zmartwiło, że nawet jeśli da się auto do ASO nie można mieć 100 % pewności :(. W komisie niedaleko moich teściów stoi piękna Julka - na pierwszy rzut oka bardzo uszanowana sztuka. (link na otomoto: otomoto.pl/oferta/alfa-romeo-giulietta-1-4-tb-ID6BG232.html#a9efa3ca2b )
Chyba sobie odpuszczę..jednak z tego co piszecie lepiej inwestować w krajowe... ;)
Widziałam, że istnieje na forum możliwość sprawdzenia Alfy po kodzie VIN :D. Byłabym wdzięczna, gdyby można było sprawdzić pewną pannę ;) Jej VIN to: ZAR94000007387435
ASO nie jest gwarancją niczego- Masz Micrę- jeździłaś nią do ASO do końca na przeglądy wyminę oleju opon etc?? zapewne nie - to skąd ASO ma znać historię samochodu?
Szukaj samochodu z polską historią - zakup i serwisowanie - takie auta są ale nie kosztują one 30 tyś.
A szukanie po mirkach handlarzach a już na pewno wśród sprowadzanych igiełek to proszenie się o kłopoty.
przykład wstawionej przez siebie oferty sprowadzanej i naprawianej 32 tys do negocjacji - odejmijmy zarobek naprawę koszty sprowadzenia - ile za to auto dał w Austrii - 15 tys? To teraz czas na austriackie ogłoszenie w poszukiwaniu takiego auta. nierealne.
Napisałem Ci to po to aby uzmysłowić konieczny tok myślenia przy zakupie samochodu szczególnie sprowadzanego - dobre i pewne auta na zachodzie sa droższe od naszych jakieś 20-30 %.
- - - Updated - - -
https://www.otomoto.pl/oferta/alfa-r...tml#18b9426d15
https://www.otomoto.pl/oferta/alfa-r...tml#0d8f4c74a7
takie 2 oferty mi się rzuciły w oczy
Cześć,
Bardzo proszę o sprawdzenie VIN ZAR94000007035594
otomoto.pl/oferta/alfa-romeo-giulietta-1-8tbi-236km-full-opcja-bezwypadkowa-stan-idealny-szwajcar-ID6BDQ8w.html#4074a62a1f
Dzięki wielkie! :)
Było 38800zł, a ostatni wpis w ASO jest na 32276km
- - - Updated - - -
Co w tej czerwonej takiego pięknego? :)
Ostatni wpis w ASO jest na cały 1km, a sprzedający raczej nie przypadkowo pominął opcją bezwypadkowy przy zaznaczaniu.
Daj link do tej od VINU.
Dziękuję Wam chłopaki za odpowiedzi i cenne porady ! Od dziś oglądam tylko krajowe ;) To znacznie zawęża poszukiwania :D.
Dareek oglądałam oba te auta :) Olsztyn to trochę dla mnie za daleko - mieszkam na Śląsku, miałabym 6-7 h jazdy w jedną stronę. Co do tej białej Juleczki - jest piękna, oferta wygląda dobrze..jest tylko jeden problem :D... Jedna biała Giulietta już u mnie na dzielni jeździ..więc chyba wolałabym czerwoną :D (wiem,wiem dla Was facetów to słaby argument :P)
Bardzo mi się podoba ten egzemplarz otomoto.pl/oferta/alfa-romeo-giulietta-1-4-tb-qv-line-bi-xenon-120km-ID6BHtfj.html
Trzy godziny drogi ode mnie.. QVline, dobry rocznik i przebieg. Pani podała mi nawet VIN w prywatnej wiadomości - sprawdziłam sobie go w autobazie i w sumie w tym raporcie za 9,9 zł nie było praktycznie żadnych interesujących mnie informacji.. (ani przebiegu! ani czy serwisowana w ASO! ...nic). Jedyna ciekawa rzecz to fakt, że kilka razy ten VIN był sprawdzany przez różnych ludzi - począwszy od września 2018 r. Kilka razy również w styczniu tego roku.. To znaczy, że to ogłoszenie już trochę wisi..a auto ładne, w dość dobrej jak na tą metrykę i wyposażenie w cenie... Jak myślicie? Ten przebieg chyba trochę podejrzany ...
- - - Updated - - -
Link do tej od VINu - otomoto.pl/oferta/alfa-romeo-giulietta-1-4-tb-qv-line-bi-xenon-120km-ID6BHtfj.html#356ab5c90b
- - - Updated - - -
W ogóle to bardzo dziękuję za sprawdzenie VINu ! Co do tej czerwonej... ;) to po prostu widziałam ją na żywo..a na żywo to alfy (te zadbane) zawsze są takie piękne :niesmialaedzia:
W porównaniu do Micry może tak być :D Ale do tej 2015 takie określenie już zdecydowanie dużo bardziej pasuje ;)
Czego wymagać od raportu za 9,90zł, skoro już przed wykupieniem jednoznacznie widać, że nie będzie tam żadnych konkretnych informacji, a nie ma ich, ponieważ ta też pochodzi z Austrii i tak młode auto z minimalnym przebiegiem nie mogło do nas trafić w całości, czego potwierdzeniem jest prawdopodobnie fakt ile czasu się nie może sprzedać. W ASO całkiem pusto.
Witam
Mam do was pytanie co sądzicie o tej Alfie? Czy warto jechać i ją oglądać czy ktoś z was może już ją oglądał i może coś więcej o niej powiedzieć otomoto.pl/oferta/alfa-romeo-giulietta-distinctive-pakiet-premium-pakiet-sport1-1-4tb-170km-salon-pl-bezwyp-ID6BG9gP.html?requestFromAd=1&track%5Bmessage_sent %5D=1&id_at=82672671 Wysłałem do nich zapytanie o Vin żeby go sprawdzić ,tymczasem może ktoś z was podzieli sie swoją opinią:)
Szkoda, że te QV line jest taka szemrana :(. Dla mnie było to właśnie auto jakiego szukam (120 KM + sportowe zacięcie) .. Tak się zastanawiam czy w Giuliettach z lat 2011-2013 pakiet sport (lub skórzana tapicerka) występują w samochodach z silnikiem 1.4 TB 120 KM? Bo wszystkie takie egzemplarze które widziałam miały silnik 1.4 MA 170 KM... Tak szukam i szukam a być może w ogóle takich egzemplarzy nie ma...
Nieśmiało chcaiłabym też poprosić KoŁoS o sprawdzenie dwóch kolejnych VINów:
1) ZAR94000007358871 link: otomoto.pl/oferta/alfa-romeo-giulietta-wersja-1-4-tb-16v-120-km-distnictive-zadbany-w-srodku-ID6BH1Wy.html#a8c1837cf3
2) ZAR94000007316511 link: otomoto.pl/oferta/alfa-romeo-giulietta-1-4tb-start-stop-tempomat-ID6BGcDr.html#ddf517bba8
W obu trzeba zacząć od weryfikacji szkód.
Bardzo dziękuję ! Ehhh... szukanie auta jednak nie jest łatwe ;) Czy takie szkody weryfikuje się tylko w ASO ? A takie portale jak autoDNA czy autobaza? Ostatnio jak kupiłam tam raport to nic w nim nie znalazłam... Oni czerpią informacje z baz ASO? Gdzie to sprawdzić,żeby to były rzetelne informacje? Przepraszam, nie krzyczcie jeśli to oczywista oczywistość :P Pierwszy raz szukam auta, zaczynam od podstaw...
Witam Szanowne grono. Poszukuję auta z duszą dla żony i tak o to trafiłem tutaj na forum.
Czy przebieg 180kkm jest groźny dla Giulietty z silnikiem 1.4 benzyna 120KM ? Na co zwrócić uwagę podczas wizji tego modelu na miejscu ? Z góry dziękuję za podpowiedzi.
Wszystko zależy od pochodzenia auta.Samochody z Belgi Austrii przeważnie są po szkodzie, z Niemiec z dużymi przebiegami i szkodami.Wszystko zależy jaka była szkoda jeśli ktoś naprawiał w ASO to będzie to wpisane jeśli u Mirasa w warsztacie to nic nie jest zaznaczone.Sprowadzane Auta przeważnie są po szkodzie całkowitej np z Austrii i Szwajcarii poprostu naprawa auta jest tam nie opłacalna wolą wziąc kase za szkode całkowitą i tyle potem jedzie polak z lawetą i zabiera gruza do Mirasa naprawia następnię, jest na portalu jako bezwypadkowy. Oczywiście szkoda całkowita może być też błachostką typu malowanie boku auta wtedy też biorą kasę z ubezpieczalni i wsio do Polski.Ludzie z zachodu nie bawią się w naprawy szkód wolą sprzedać jak stoi i brać nowy dlatego dużo u nas aut z dziwną historią. Przynajmniej mi się tak wydaje w naszym kraju kupno auta jest jak chodzenie po polu minowym.Pozdrawiam
Szczeże to musisz patrzeć jak zrobiony a nie czy robiony
[MENTION=81738]laudanum[/MENTION] Na początek wymienione portale są jak najbardziej bardzo dobrym rozwiązaniem w kwestii szkód, ale żaden z nich nie ma dostępu do danych z ASO.
Dziękuję za odpowiedź ! :)
Ale Ty generalnie tak o Alfach czy wszystkich autach ? bo tak naprawdę zawsze jest to ryzyko, ze jak auto sprowadzone to pewnie bite. Tylko pytanie jak mocno ?
Jak Giuletty odporne są na przebieg ? Nie jezdzilem wczesniej Alfa i sie zastanawiam czy 180kkm to duzo dla tego auta ?
Napisałem ogólnie o wszystkich co do przebiegu to 180tyś to nic Mito i Giulietta mają w miarę udane silniki.Zawiecha też nawet spoko tylko często łączniki padają przez nasze drogi.
Przy autach używanych nie ma żadnej reguły w każdej kwestii i wszystko zależy od konkretnego egzemplarza, który trzeba dokładnie indywidualnie sprawdzić.
Np. 180tys. to nie tylko silnik, ale X innych rzeczy i przy takim przebiegu jeden będzie na wykończeniu, a drugi w lepszym stanie niż inny po 80tys.km etc.
witam wszystkich Alfaholikow
Powoli zaczynam sie rozgladac za jakas Gulietta i potrzebuje kilku rad.
Wybor chyba padnie na 2.0 175km, chcialbym QV, bo ma byc dynamicznie, ale zadbane sztuki bylyby tylko z manulem, poczatek produkcji w moim budzecie, spalanie tez nie zacheca, a 60-70% to trasy.
Diesela 175km dalbym na program i mysle, ze tez byloby juz dobrze.
1) Nasuwa sie pytanie jak sie kreci, mam na uwadze tylko stage 1 bez zadnych modyfikacji
2) Zalezy mi na automacie tym bardziej, ze ma dobre opinie i jest szybki. Jak z jego trwaloscia i akceptowalnym momentem obrotowym. Wiem, ze na papierze ma 350nm, a dojdzie 20-30% czy bedzie to bezpieczne
3) Jak wyciszenie po liftingu 2014. Czy je poprawiono?
4) Przeszla tez przez mysl opcja 1.4 170km. Tylko czy z racji malej pojemnosci autko nie jest glosne na autostradzie i nie generuje wysokich obrotow w porownaniu do 1.8 lub 2.0
Z gory dziekuje za dyskusje i odpowiedzi na pytania