Printable View
Czy oglądał ktoś z Was w Krakowie w autka.pl te Alfy:
1. granatowa http://otomoto.pl/alfa-romeo-159-1-9...C33293640.html - lakierniczo nie jest idealna, zastanawia mnie tak niski przebieg jak na auto z Włoch, dodatkowo dobrze wyposażone, m.in. xenon, automat itd.
2. grafitowa - http://otomoto.pl/alfa-romeo-159-2-0...C31367081.html - spory przebieg jak na rok i wiadomo z zewnątrz do poprawek
Polakowi nie dogodzisz... a to za niski przebieg "pewno kręcony", a to za wysoki jak na ten rok... hah :DCytat:
Napisał Marcin.Szczecin
Człowieku patrz na stan auta, a nie licznik :)
To są auta od Tomka, można brać w ciemno :)
Nie o to chodzi, że za niski, tylko dostałem ponad 70 zdjęć tej granatowej, i wnętrze wydaje się relatywnie mocno zużyte.
Naoglądałem się przez ostatnie 2 miesiące sporo 159, większość z polskich salonów (więc przebiegi wysoce prawdopodobne, że pewne - na pewno większe szanse że realne niż sprowadzonych) i często np. wnętrza wyglądały lepiej, stąd mój niepokój i pytanie i czy ktoś na żywo oglądał te auta. Przebiegów się nie boje, jeździłem 5 letnimi autami, które miały po 300 tys. i wiem, że takie auta jeżdżą bez problemu. Problem, że jeśli jest automat, to trzeba ostrożniej podchodzić do przebiegów, żeby nie wpakować się w kłopoty, chociaż te Aisin AF40 to ponoć dobre skrzynie.
Każdy inaczej dba o swoje auto... można kupić zużyte auto z przebiegiem 150k km, a można kupić "nówkę" z przebiegiem grubo ponad 200k km...
Ze Szczecina masz kawałek... ale Tomek wie o Alfach wszystko- wie co naprawić, żeby auto jeszcze długo pojeździło.
imo obie warte rozważenia :P ale i tak musisz pojechać zobaczyć na koniec :PCytat:
Napisał Marcin.Szczecin
Dodano po 14 minutes:
Bocku, jak mame kocham, bejca do testowania wpadla zupełnie przypadkiem i niezamierzenie. Inna sprawa ze z niemieckiej motoryzacji to w sumie BMW mi podchodzi jeszcze jako tako ideologicznie. Poza tym marka dla mnie nie znana. Pomijajac fakt ze jeden kuzyn ma albo miał x1 i julke. Obydwa z 2.0 i 170 kucy w ropie i zdecydowanie woli jezdzic alfa ktora jest w porownaniu do BMW autem bezawaryjnym i bezkosztowym ;)Cytat:
Napisał bocian
W sumie to kultura pracy tego silnika bmw 2.0 w niskim zakresie obrotow chyba najbardziej mi przeszkadzala. Silnik było slychac pomimo bardzo dobrego wyciszenia. Tyle ze ta +/-dwutonowa krowa po wcisnieciu gazu do dechy prawie ze zrywala się ze smyczy :P Mowcie co chcecie ale widze roznice miedzy sprintem do setki w 8 a 10 sekund :P Poza tym same plusy, no i wielki minus za cene. Ale kogos nawet w tym biednym kraju stać na nowke skoro trochę się sprzedaje tego.
Cytat:
Napisał jarzabek
o n47 cos tam slyszalem, ale teraz pewnie cos tam w nim poprawili (na lepsze lub gorsze ;) Zreszta lancuch w jts porównywalny kosztowo ;)
Autka.pl ma w ofercie tylko dwa auta z przebiegiem ponad 200k ......................
Każdy samochód trzeba sprawdzać dokładnie, czy to od alfaholika czy od handlarza.
2009, 170k km toż to 35-40k rocznie. Może nie duży tylko realny?
Ale pojadę, pojadę. Tylko skoro ciągle ktoś chwali autka z tej stajni, to myślałem, że ktoś je może widział na żywo, troszkę już tam stoją.Cytat:
Napisał pieta
ja bym bardziej obawial sie sskrzyni manualnej w silnikach 1.9 JTDm.Automaty sa o wiele lepsze.Pozatym odpada Ci temat Dwumasy i sprzegla.Ja swoja kierownice dobrze przytarlem w przeciagu 3 lat i 30 tys.km wiec jak widzisz przebieg niewielki.Czeste manewry miejskie zuzywaja pewne elementy.Jak jezdzisz trasy msyle,ze duzo mniej
Czarny, 159 jezdzilem i wiem czego się spodziewać. Po prostu byłem zaskoczony ze cos może jezdzic lepiej w tej klasie auta. Wiem ze jezdzilem glownie mniej lub bardziej zabiedzonymi egzemplarzami w 159, ale jako taki pogląd mam i po prostu bejca mnie urzekla, bo jechala jeszcze lepiej ;) Moje odczucie było porównywalne do tego jak kilka dobrych lat temu tez zresztą trochę przypadkowo przejechałem się 147 i moja reakcja była w stylu WTF ??? jakimi ja taczkami jezdzilem do tej pory :P A ze tutaj ludzie obyci z motoryzacja to postanowiłem tez swoje 3 grosze wrzucić :)Cytat:
Napisał Czarny_28
Grafitową oglądałem.Cytat:
Napisał Marcin.Szczecin
Mechanicznie wydaje mi się, że nie jest z nią źle, oprócz tarcz do wymiany, jednak blacharsko jest na prawdę bardzo źle.
Malowana była z każdej strony i to z kiepskim skutkiem.
Na masce i tylnich nadkolach odłazi płatami lakier bezbarwny.
Podsumowując, żeby doprowadzić auto do stanu używalności, trzeba by je pomalować całe.
Jak dla mnie zakup takiego samochodu mija się z celem, a z ewentualną odsprzedażą może być bardzo ciężko.