Napisał
łuk4sz
Jeśli, się z tym liczysz, że te samochody były po dłubaniu to ok, piszemy Ci tutaj na co rzucić okiem i o co pytać przy oglądaniu. Tj. w sumie jeśli chodzi o pytania do handlarzy to wiadomo, w ramach kurtuazji raczej wypada o coś zapytać :) Radziłbym Ci jeszcze (choć pewnie o tym wiesz) zabrać ze sobą kogoś ogarniętego w mechanice albo ewentualnie podjechać do kogoś zaufanego, żeby: podłączył Ci samochód do kompa, posprawdzał wtryski, dwumasę, sprzęgło, skrzynię, turbinkę i resztę zabawek, z których po wymianie zamiast 25 za samochód wyjdzie Ci 35 plus zorientujesz się, że jeszcze musisz zapłacić ubezpieczenie, podatek, wymienić profilaktycznie rozrząd i inne zabawki plus kupić opony z felgami, parę niespodziewanych czujników i po podliczeniu zobaczysz, że 40 nie Twoje. Części do 2.4 są gram droższe niż do 1.9 - tak na marginesie ;)
Nie chcę Ci tu moralizować, bo pewnie nie pierwszy samochód kupujesz, tylko sugeruję, żebyś do zakupu 159 podchodził z chłodną głową, gdyż pewnie już czytałeś historie średnio zadowolonych użytkowników, którzy kupowali je na hura i później mieli/mają dość kosztowne problemy...
Pozdrawiam.