Kolektor - buczenie, brak mocy

- po uszczelnieniu ośki zaworu dwukomorowego pozostał jeszcze zbyt duży parametr TRA od 3 msek do 7 msek.
- podejrzewam że to jednak kłopot z rozrzadem.
- statystyka sondy lambda pokazuje rich-open-low-ground jako 76-6-52-24.
- wydaje sie, że te własnie 24 pomiary w tej serii powoduja to że TRA skacze od 3, 7 do 0 msek.
- można zrobić taki pomiar, mierzyć sondę lambda i wyłączyć sterowanie jednej cewki, odrazu sonda nie jest grzana. ( ale chyba jest chłodzona nie spalonym paliwem, lepiej odłączać wtryskiwacz.)
- wg. mojej teorii jeśli nie jest ustawiony dobrze ( 0 stopni ) rozrząd to silnik nie osiaga swojej mocy cieplnej i to skutkuje dolnymi wskazaniami sondy lambda.
- tego nie będzie na wyższych obrotach ponieważ moc jest wtedy dużo wyższa i pozwala dogrzać sondę lambda.
- twoje parametry już są prawie w normie, tylko te TRA.
- injection time jest suma parametrów czasów wtrysków , a u ciebie ten Engine load jest dość duży , poza zakresem, ciekawe.
- czekam na komparator sondy lub statystyki sondy.
--
http://img410.imageshack.us/img410/3616/1001n.th.jpg
--
http://img132.imageshack.us/img132/2180/1004v.th.jpg

Proszę to logi z AlfaDiag'a od startu do momentu jak włączył się termostat.

-Temp.
-Injection
-Lambda Reg. Row
-Lambda Pre Cat

A i Additional factor Row 1 = -27238,40

Tylko tyle i wystarczyło by zobaczyć, że sonda nie rusza :-/ Dobrze mówię?



Bubu :-) -> http://www.digital-kaos.co.uk/forums...tml#post273786
Tego szukałeś kiedyś ;-)

- wiecej nic nie ma albo wirus zjadł.

--
http://img297.imageshack.us/img297/764/85801968.th.jpg

Możliwe, nie miałem spakowanego wszystkiego. Przepraszam.
A teraz w paczce to co było wcześniej plus dodatkowy test z niby sprawną sondą, która okazała się niesprawna ;-).

Hmm muszę obadać kompa pod względem wirusa...

- raczej sonda do wymiany, lub była załozona nie oryginalna.
--
http://img147.imageshack.us/img147/3702/2008s.th.jpg
--
http://img242.imageshack.us/img242/70/2009mo.th.jpg

Bubu :-) ->
- dzieki za link, dopiero teraz miałem czas i to działa, potwierdzam.
- przynajmniej na wersji 3.1.0.4.
- bedę powoli updatował do najnowszej wersji.
- potwierdzil to także użytkownik w temacie TS Diag, Alfadiag.
- działa także update do wersji 3.2.1.0, trzeba tylko podać do instalacji poprawny katalog.
- szkoda tylko Unidiaga !!!

Cytat:

---

Napisał bubu321

- szkoda tylko Unidiaga !!!

---

Oj Kolego, wysłużył się i czas na emeryturę lub do prac typowo dydaktycznych ;-).
U mnie i kilku kolegów śmiga b.pięknie.

Bubu mam malutką prośbę - masz może schemat wariata - chodzi mi o montaż dwóch zębatek itd. instrukcja,która jest dostarczana z zestawem naprawczym niewiele mówi.

- na forum autor Unidiaga pisze, że pracuje nad wersją z testowaniem czujników.
- a wszystko w plikach definicji, czyli będzie taki mały programowalny program uniwersalny dla samochodów Fiata.

- przekopałem swoje zasoby i nic nie mam na temat instalacji tych zębatek od wariatora.

Bubu, zauważyłem, że jadąc sam jest prawie dobrze, znaczy przyspieszenie, Daję radę bujnąć się ponad 180km/h - i mogłem więcej, fakt, że szybko to się nie działo, ale mogłem, natomiast jak już mam pasażera(~70kg) to przy nawet 4-5tys. nie ma siły autko. To się kłóci z tym, że pali więcej i ma moc po 3tys. obrotów, jest coś ważniejszego nie tak. Zwinę asfalt na jedynce i na dwójce przy szybkiej redukcji(jadąc sam), ale już na wyższych biegach brak mocy :-/.

- za moc odpowiedzialna jest trójka: wariator, zawór dwukomorowy , przepływomierz.
- to pod warunkiem że ECU nie jest w trybie awaryjnym, za co bezposrednio jest odpowiedzialna sonda lambda.
- na pewno masz dobre parametry adaptacji, szczególnie FRA odpowiedzialne za wysokie obroty.
- u mnie na tym obrotach to silnik ma chęć do odlotu.