Printable View
omen@ w jaki sposób niebezpieczne? jeszcze nie założyłeś a już mówisz o reklamacji... jak sobie bardziej podciągniesz pod fotel kierowcy to nie będzie sie o dywan opierało, ja mam bardziej wysunięte i mi to w niczym nie przeszkadza że opiera sie o dywanik. goerge11 pisał o tym że po założeniu dywaników z 147 do GT był problem z blokującym sie pedałem gazu no ale, jak sam pisze, między dywanikami od GT a 147 jest w tym miejscu lekka różnica w wycięciu tak ?
podłoga jest taka sama. nie mam zamiaru nic podciągać, miało byś dopasowane to dopasowane a nie zrobione na hama..
siostry facet ma 147 3d poproszę go zeby w najbliższym czasie z dzordzem przymierzyli dywniki.. ale to ta sam podłoga!
w taki sposób niebezpieczne ze przyblokuje mi pedał gazu i załaduje komuś w d... z tego powodu wywaliłem poprzedni dywanik.. bo brakowało może 20 cm..
może i podłoga jest taka sama a co powiesz na to że może umiejscowienie pedału gazu w GT i 147 jest w innym miejscu? - to raz. jak ma Ci sie zablokować pedał gazu jeśli będzie się opierał na dywaniku? - to dwa. a trzy to to że jeszcze nikt ze 147ki sie nie uskarżał na to że mu sie pedał gazu blokuje. pedał gazu sie zablokował w GT ale to nic dziwnego jak sie przymierza dywaniki od 147 w GT, które jak sie okazuje, różnią sie wycięciem w tym miejscu - gdzieś to już ktoś tu pisał. nie rozumiem jak można coś krytykować jak jeszcze sie samemu nie sprawdziło. pedał się zablokował w GT a nie w 147 a my do tej pory nie rozprowadzaliśmy dywaników do GT więc wszelkie negatywne opinie o tym jak sie dywaniki w GT sprawdzają nas nie dotyczą bo my nie rozprowadzaliśmy dywaników do GT.
ok zobaczymy jak to będzie, nie napisałem ze napewno chyba "chyba".. wszystko wyjdzie w praniu!
Flatbet, nie zrozum mnie zle, jestem wdzieczny Tobie za trud i poswiesenie jakie wkladasz w powiekrzenie asortymentu slepu, niestety nie zawsze wszystko sie udaje, a Ty musisz czasem swiecic oczami za producentów sprzedawanych tam produktów.Cytat:
Napisał Ziz
pozdrawiam
umówiłem sie z userem Acrow na przymierzenie dywaników w jego 147, jutro zdam relacje
pozdrawiam.
Taki mój żywot hehehe:P szczerze powiem no ja osobiście nie miałem problemu z blokującym się pedałem, zamontowałem dywanik bez jakiegoś specjalnego zastanawiania się i przymierzania i okazało się że mi pedał dotyka dywanika po wciśnięciu max /czyli nie zagraża to życiu bo o nic sie nie blokuje/ ok.. domyślam się że nie jest to 100% otwarcia przepustnicy ale te 8mm /a po dociśnięciu pewnie i z 5mm/ w skali całego dużego kąta pracy tego pedału to chyba nie czyni żadnej różnicy. Z ciekawości mogę to zbadać na FESie bo mam kabelek.. przypuszczam że wynik da jakieś 95% albo i pełne 100%. Jeśli Acrow ma oryginalne dywaniki w swojej AR to porównajcie je w tym miejscu czy sie jakoś różnią bo ja swoich nie porównywałem tylko stare od razu wyrzuciłem, tak byłem zafascynowany nowymi :P
nam chodziło o zagrożenie w sytuacji gdy wciskasz pedał i on się blokuje w pozycji "wciśnięty" o kant dywanika i to już może być niebezpieczneCytat:
Napisał flatbeet
a nie o blokowanie mozliwości wciśnięcia na max
no ja doskonale rozumiem o co chodzi, w GT sie może tak dziać bo przymierzaliście tam dywanik od 147. na ten temat porozmawiajmy jak przymierzycie dywaniki które będą uszyte na bazie tych co george11 wysłał do producenta na wzór i będą sprzedawane jako dywaniki do GT a nie do 147:P natomiast ja pisałem że mi w 147 dywaniki do 147 pasują i nie zagrażają bezpieczeństwu bo w 147 pedał dotyka dywanika i w takim razie nie ma sie jak zablokować o kant :)Cytat:
Napisał bocian
niestety, porównania dzis nie zrobie, wyladowałem w Rzeszowie na awarii
postaram sie zdac relacje jutro.
pozdrawiam.
witam
post pod postem ale cóż...
jestem po przypasowaniu dywaników do 147 i GT, i sprawa wyglada tak iz:
podłoga w obydwu autach jest identyczna,
sytuacja z blokowaniem pedału gazu wystepuje tak w Gt jak i w 147
oczywiscie mozna dywanik przesunac mocniej pod fotel kierowcy, ale jak juz ktos napisał dywaniki miały byc dopasowane wiec nie widze sensu tak robic.
na dowód mam zrobiona sesje zdjeciowa w 147 i GT.
pozdrawiam
to jest rozumiem porównanie dywanika ze 147-ki z dywanikiem klubowym tak? no jest różnica w długości, trudno się nie zgodzić. tylko że ja tez mam 147-kę, zamontowałem dywanik tak jak zamontowany był poprzedni i mi pedał po maksymalnym wciśnięciu opiera się już o dywanik /nie o krawędź tylko już materiał/ więc no nie ma prawa się nic w tym układzie zablokować bo nie ma o co się zablokować. przypuszczam że problem pojawi się właśnie wtedy kiedy podsuniemy dywanik maksymalnie pod fotel kierowcy, wtedy odsuwa się on mocniej od pedału i po maksymalnym wciśnięciu może wadzić o krawędź. Ale u mnie leży normalnie bez jakiegoś specjalnego odsuwania do przodu czy do tyłu i o nic sie nie blokuje...
tak czy siak poinstruuję producenta o tym co tu piszemy choć ja osobiście nie mam żadnego problemu z dywanikiem w swojej 147 i nie pisałbym tego gdyby tak nie było :)
nie no luz...
niech go tylko w jednym miejscu podetnie i bedzie git, wiecej zdjec moge na e-mail przesłac
pozdrawiam.
i co robimy z dywanikami do 147 ?
Dywaniki to tanich nie należały, miały być dopasowane to mojego samochodu. Jak wyszło sam widzisz i też masz taki sam problem.
I nie myśl, że robię to specjalnie, bo naprawdę wilkie słowa uznania z mojej strony za włożony Twój trud, czas prywatny i pieniądze w organizację dywaników ale wykonawca powinien wywiązać się z OBIECANEJ roboty.. niewywiązał się do końca.
w sensie że kto ma problem? bo ja nie mam z nimi żadnego problemu:) i ja osobiście nie planuje nic z nimi robić bo u mnie po normalnym prawidłowym zamocowaniu pedał się o nic nie blokuje tylko normalnie opiera na dywaniku:) może sie zablokować jak sie maksymalnie podciągnie pod fotel kierowcy ale wtedy to już nie jest wg mnie normalne zamontowanie dywanika więc proponowałbym go zamocować odpowiednio i nie będzie żadnego problemu z blokującym sie pedałem:) dla chcącego nic trudnego:) to na prawdę się da tylko musi kolega chcieć spróbować to zrobić:D po odpowiednim zamocowaniu nie ma żadnego zagorzenia - powtarzam to po raz setny
odpuszczam na temat do soboty w przyszłym tygodniu jak założę dywanik do Siebie..
ogólnie zamawiałem "DOPASOWANY" dywanik więc pedał ma sie opierać na plastiku pod pedałem a nie na dywaniku.. i nie mam zamiaru nic podciagać, naciągać ani nic tym podobnego.. wykonawca dał dup*, niech więc teraz poprawia.
aaa bo dalej jeszcze nie założyłeś....... tak? :D
"dał dupy"? no to w takim razie pisz już do niego a nie do mnie bo ja Ci tego przecież nie poprawie :)
autodywaniki.pl
troszkę nieładnieCytat:
Napisał flatbeet
jak coś kupuję i okazuje się złe to idę do miejsca zakupu z reklamacją a nie jadę do fabryki w chinach
eot
tak nie założyłem, george11 to mój ojciec, na moją prośbę poprosił acrowa aby przyjechał przymierzyć dywanik do 147 3d czyli takiego samego samochodu jak mój. Przymierzyli i było to samo co w GT czyli gdy dywanik był dopasowany tuż przy fotelu to pedał gazu mógł się zablokować!
Tobie to może odpowiadać, mi i innemu użytkownikowi tego forum nie odpowiada bo ja wydaję na coś 1xx zł to oczekuję ze będzie to warte te 1xxzł. Taki nie wypał mogłem Sobie kupić za 60zł w norauto.. chciałem mieć DOPASOWANE dywaniki PREMIUM, więc kupiłem je tu. A co mam ?
Bocian ma rację. TY załatwiałeś sprawę więc piszę do Ciebie..
Z tego co widzę/słyszę itd dywaniki które kupiłem po prostu nie pasują do mojego samochodu więc składam reklamacje tutaj.
Pozdrawiam
słowo 'dał dupy' tez nie jest jest ładne panie Boćku i stąd ta moja reakcja:) ale teraz już rozumiem czemu go bronisz bo po znajomości chyba hehe
poza tym irytuje mnie już to rozdmuchiwanie sprawy bo gdyby rzeczywiście to był taki problem potężny to na 20 parę zamówionych dywaników do AR 147 byłoby więcej skarg. ja po prostu uważam że jak ktoś chce to sie czepi wszystkiego, to jest kwestia natury. co innego gdyby to rzeczywiście zagrażało życiu ale wiem po sobie że tak nie jest bo sam użytkuje to w swojej 147mce i gdyby rzeczywiście zagrażało życiu to bym zareagował bo sam bym swojego nie narażał przecież nie? dla mnie to nie jest problem że sie pedał opiera na dywaniku a nie 4 mm niżej na plastiku.. 4 mm milimetry w skali około 10cm /czyli w pełnym zakresie pracy pedału/ to chyba nie powód żeby robić szum na forum, tym bardziej że się jeszcze samemu tego nie przymierzało. dla pozostałych 20paru osób to nie jest żaden problem bo nie robią z igły widły. i jeżdżą i jest ok. ja ogólnie nie szukam problemów tam gdzie ich nie ma bo po co sobie życie komplikować na siłę skoro i tak samo w sobie jest już skomplikowane. ale jeśli komuś ten drobny fakt przeszkadza to już odsyłam do producenta i niech jemu to wytłumaczy.
i to nie jest tak że jestem ślepy na wszelkie uwagi i tylko bronie producenta bo w 166 był problem z dopasowaniem dywanika pasażera i tam zareagowałem bo to co zobaczyłem na zdjęciach wyglądało źle.
generalnie to fajnie mnie mobilizujecie do dalszej przy gadżetach pracy:D
----
Doba nie chce mi się z Tobą dalej dyskutować omen. Twoje dywaniki zaproponuje osobie która zamówiła w 2 turze komplet do AR 147 i ten ktoś przeleje Tobie kasę i po problemie ok? po protu znajdę kupca na te Twoje :)
nie nie !! - absolutnie znajomość tutaj nie ma znaczenia dla mnieCytat:
Napisał flatbeet
ja zwróciłem tylko uwagę na pewną prawidłowość i tyle ( miejsce reklamacji )
w dywaniki nawet nie wnikam bo ich nie mam
może jednak warto zamówić bo będą zrobione na bazie dywaników georga11:PCytat:
Napisał bocian
a ja Ci dałem przykład ze 166ką że przyjmuję normalnie reklamacje jeśli uznaje je za stosowne:) ale że ja nie mam głosu decydującego w tj sprawie to odsyłam do producenta, może on to uzna za stosowne:) jak tak to niech oni się już dogadują
mniejsza o większość
omen sie trocha wkur.... i tyla
rozwiązanie podałeś i już
załatwione
:cool:
witam
rozwiazanie mam. obetne dywanik i podjade do obi zeby mi go obszyli, zapłace i bez łaski.
nie zmienia to faktu ze tak sie sprawy nie załatwia, Omen kupił dywaniki na forum, a nie u pana Włodzia na targu, jesli tak to ma wygladac to bede prosił o pisemna gwarancje na foaru przed zakupem.
pozdrawiam
a co ja mogę takiego? przecież tak czy siak bym go odesłał do producenta bo ja przecież tego nie szyje i nie przechodzi to przez forumowe ręce tylko wysyłane jest do Was wprost od producenta. jedyne co mogę to uprzedzić producenta że taki problem zaistniał, zresztą z tego co wiem to on i tak to forum czyta więc przypuszczam że wszystko wie. rozwiązanie swoje podałem :)
flatbeet wykonał to, co do niego należało. Za jakość produktu odpowiada producent, a nie pośrednik o ile nie jest przedsiębiorcą, a flatbeet nie występuje tutaj z tej pozycji.
Reklamacje produktowe składa się bezpośrednio u producenta. Flatbeet nie naprawi wam tej wady, bo niby jak. To może zrobić wylącznie producent w ramach uznania reklamacji, tudzież mozna to zrobić we wlasnym zakresie, jesli ktoś obrazi się na drogę formalną.
I tyle.
Nie wiem, jak były wystawiane paragony (i czy były), ale zamówienie na fakturę było rozliczane jako indywidualna transakcja między producentem a odbiorcą. W tej sytuacji dywaniki były kupowane jedynie technicznie poprzez forum (jako miejsce zbierania zamowień), bo wystawcą dokumentu sprzedaży jest producent dywaników a nie forum, ani osobiście flatbeet.
Dzięki eMka za wsparcie :) :) :)
I myslę że już zakończmy ten spór na forum, ewentualne dalsze uwagi piszcie do mnie na PW bo o jakości i opinii na temat tych dywaników zostało powiedziane już chyba wszystko..
jak kupisz byty np nike to wysyłasz je do producenta tak ??Cytat:
Napisał eMka
rozumiem rolę flat'a w tym zamówieniu
ale jednak to flatowi wpłacali $ i z nim w razie W trzeba by gadać
wiem że to nie on odpowiada za to wszystko czego się czepiają ale ...
ci którzy dostali dywaniki nawet nie mają paragonu żeby cokolwiek kwestionować
...
widzę że dalej drążymy temat :D
nie dostali paragonu tak? a skąd to wiesz skoro nic nie zamawiałeś? bo ja np zamawiałem i dostałem paragon. i wiem że paragony były normalnie w każdym zamówieniu. sam chyba rozumiesz że pisząc takie rzeczy, które mijają się z prawdą tooo... noooo.... hmmmm.... no nie wiem co Ci napisać, poważnie :D nic nie zmawiałeś ale wiesz najlepiej :D Boooooooooooooooooociek nooooooo... :D
zależy od tego, gdzie je kupię i jak mi jest wygodniej reklamować. Ale generalnie tak, mogę je wysłać również do producenta, jeśli korzystam z gwarancji, bo w tym przypadku za towar odpowiada sam producent. Producent musi zapewnic punkt serwisowe, niezależne od punktów sprzedaży swojego towaru.Cytat:
Napisał bocian
Najwazniejsze jest to, że pośrednik musi być przedsiębiorcą, aby móc u niego reklamować zakupiony towar.
Jak kupujesz np. na allegro od osoby prywatnej (odsprzedaż), to wyjscia masz takie:
1. dostajesz paragon (ten pierwotny) i/lub kartę gwarancyjną i wybierasz reklamację albo przez sklep z którego masz paragon dołączony do zakupu, albo poprzez gwarancję producenta w jego punktach.
2. nie masz paragonu - ponosisz ryzyko, że rozsypią się i je wyrzucisz lub naprawiasz we własnym zaresie, bo taka masz potrzebę
No owszem, możesz marudzić tej osobie od której buty kupiłeś, że ma Ci te buty naprawiać, ale to już "widzimisię" własne.
Postaraj się czytać ze zrozumieniem.
W naszym przypadku za towar odpowiada wyłacznie producent.
Ja nie wiem, czy kupujący mają paragon, czy nie. Ja mam fakturę. Nikt nie bronił brać faktury, również imiennej.
Jeśli została wystawiona faktura zbiorowa na dywaniki, to można powołać się na tę fakturę przy reklamacji. Dywaniki można wysłać bezpośrednio do producenta, opisac sytuację i podać nr dokumentu, który został do nich wystawiony.
Myślę, że tę sprawę można załatwić poprzez kontakt na pw.
Ja tylko dodam tyle, że to nie producent zapewniał forumowiczów o jakości owych dywaników tylko FLATBEET - stąd pretensje głównie do niego i nie ma się co dziwić. Chodzi o to aby brać odpowiedzialność za to co się deklaruje - kwestia jakiegokolwiek honoru. Jeśli się nie jest czegoś pewnym to lepiej się nie wypowiadać i niech wszyscy wezmą to sobie głęboko do serca, a zwłaszcza FLATBEET.
Odnosicie się tutaj do allegro. Jeśli ktoś coś sprzedaje i nakłamie w opisie aukcji to mimo tego, iż nie jest producentem owego wystawionego przedmiotu, ponosi za to odpowiedzialność karną.
A czytać to ty umiesz skopku? Bo mam coraz większe wątpliwości. I nie są one bezpodstawne bo to co piszesz, że JA deklaruje jakość tych dywaników jest kompletną bzdurą. Pokaż mi w którym miejscu tak robię? To do czego wszyscy się tu odwołują, czyli że 'dopasowane' jest napisane zaraz pod obrazkiem z wizualizacjami dywaników. Więc jeśli sie nudzisz, a widzę że tak, to wróć do strony z zapisami i przeczytaj dwa pierwsze wyraz zaraz pod obrazkiem i jak już to zrobisz to zobaczysz tam napis - 'Opis producenta".. i dodatkowo wszystko jest pisane pochyłą czcionką jak to zwykle bywa przy cytatach. Więc ja niczego nie deklaruje tak jak ci sie zdaje tylko jest to cytat ze strony producenta. Więc wątpisz w mój honor i grozisz mi tu że czymś kłamie??!!Cytat:
Napisał skopek
I powiem ci jeszcze jedno panie skopek - wkur*iłeś mnie tym oszczerstwem teraz maksymalnie i twoje zamówienie nie zostanie zrealizowane. pieniądze zostaną ci odesłane i tyle w temacie. mam nadziej że ręki na zlocie ci w jaworze nie podałem
a reszta niech sobie myśli co chce ale nie będzie takich bzdur pod swoim adresem wysłuchiwał. człowiek chce z dobrej woli zrobić coś dla innych a musi wysłuchiwać pod swoim adresem stek takich bzdur.
Ty jesteś autorem postu i całej tej akcji, i tłumaczę ci tylko dlaczego jeśli ktoś ma tutaj pretensje to pisze do ciebie, bo z tego co widzę to robisz wielkie oczy tak jakbyś w ogóle nie przewidział tego, że jeśli ktoś będzie miał jakieś "ale" to pierwszą osobą, do której się zwróci będziesz ty. Ja nikogo z forum nie oczerniam ani nie obrażam, bo nie chodzi o to aby się na siebie obrażać, a ty rób jak chcesz. Jeśli nie masz odwagi zrealizować mojego zamówienia to ja się wcale nie obrażę. Szkoda mi tylko będzie czasu straconego na zawieranie transakcji z nieodpowiedzialnymi ludźmi, którzy nie potrafią zrealizować togo czego się podjęli w 100% do końca. Ja zrobiłem wszytko tak jak należy, szybko i sprawnie we właściwym czasie. Łaski żadnej mi nie robisz i to co teraz napisałeś dowodzi tylko słuszności mojego zdania o stracie czasu i świadczy o braku profesjonalnego podejścia do tematu. Pani w zieleniaku się na mnie nie obraża i nie odmawia mi zakupów, gdy wspomnę, że chwalone przez nią ziemniaki były do dupy (to nie przekleństwo), ale to pani z zieleniaka - profesjonalistka.
Uwierz że odkąd tu na forum zajmuję sie gadżetami, czyli już ze 2 lata, to nie jesteś pierwszą osoba która tu krytykuje mnie i to co robię ale potrafię znieść krytykę bo mimo tej krytyki wszyscy oni i tak mieli realizowane zamówienia. ty jesteś po prostu pierwszą osoba która mnie wk*rwiła, raz na rok komuś się udaje więc ciesz się. natomiast takich z czapki wziętych oszczerstw pod swoim adresem, że kłamie i nie mam honoru nie będę tolerował. i to nie jest tak że sie obrażam, po prostu daje ci tym do zrozumienia ze dla takich ludzi jak ty nie będę poświęcał swojego czasu bo po prostu mi go szkoda...
pieniądze już zostały odesłane
Może to o czymś świadczy i powinieneś się nad tym głębiej zastanowić?Cytat:
Napisał flatbeet
Jak sobie chcesz. Mam nadzieję, że w tytule przelewu napisałeś "od obrażalskiego dystrybutora, amatora forumowych gadżetów" żebym wiedział od kogo.
Skorzystam z usług innego pseudo producenta "dopasowanych" dywaników zwracając uwagę na to aby wybrać takiego, który nie "strzela fochów za pięć dwunasta". Gorzej raczej nie trafię.
Mimo wszytko życzę powodzenia w opowiadaniu na komentarze innych forumowiczów oczekujących profesjonalizmu i solidności.
to świadczy o tym że nie każdemu da się dogodzić. jest takie powiedzenie o stadzie i czarnej owcy nie :) i nie mam się nad czym zastanawiać bo do mnie przemawia fakt setek innych pochlebnych opinii i podziękowań więc takimi pojedynczymi przypadkami jak ty kompletnie sie nie przejmuje tylko po prostu dla takich osób nie będę trwonił czasu :)Cytat:
Napisał skopek
pozdrawiam :D
skopek tutaj bezpośredni opis producenta http://www.autodywaniki.pl/dywaniki-...emium-c-3.html.
Na twoje teorie spiskowe szkoda mi jednak klawiatury.
Co do roli kolegi flatbeeta już wypowiedziałam się. Główna kwestia to, że działał tzw. grzecznościowo. Dokumenty zakupu nie są refakturowane przez nikogo innego, wystawiał je producent. Tak naprawdę, to każdy z nas mógł sobie te dywaniki z napisem sam zamówić wg ogólnego wzoru. Ciekawa jestem, czy wtedy pretensje za wykonanie tez byłby do forumowicza, czy jednak moze do producenta. Grupowo po prostu miało byc efektywniej i prościej.
Pani w warzywniaku prowadzi działalnośc gospodarcza, więc odpowiada za swoje marchewki bezpośrednio.
Hejka.Moze i ja wtrące swoje trzy grosze co do dywanikow i nie tylko.Pozno ale dostałem je w dniu wyjazdu na urlop i nawet nie mialem czasu załozyc.Co do jakosci nie mam zadnych zastrzezeń.pasują idealnie jak oryginały.Dywaniki tylne owszem sa troszke wieksze ale moim zdaniem lepiej pokrywaja podłoge.Były jak widze sygnały niepasującego dywanika pasazera obok kierowcy.Moze w 166 sa trzy wersje dywanikow.od 1998 do 2001. 2001 do 2003 i po 2003 r.Te plastiki nieszczesne sa chyba w wersjach przed 2001 r.Co do stoperow to fakt ,mogłem zamowic bez nich i wykorzystac te fabryczne.Nie wiem jakiej grubosci jest wykładzina bo jeszcze ich nie wkrecałem ale wydaje sie ze wkret jest za duzy .Ale dla mnie to nieistotny drobiazg
Teraz to gorsze.jestem tutaj juz ponad rok i narazie czytałem watki, niewiele sie udzielając ale tutaj musze.
Myslałem ,ze alfami jezdza ludzie nie tylko z kasą ale co najwazniejsze z KLASĄ.Niestety mocno sie myliłem bo jak widze co niektórzy robia wielkie problemy z niczego i na dodatek maja pretensje do kolegi flatbeeta ktory nie jest producentem.Chodzi głównie o " ogromny " problem z dywanikami do 147.Drobiazg o ktorym nawet wspominac nie warto a co dopiero wojne toczyc.Flatbeet masz anielską cierpliwosc bo ja bym to dawno olał.
Co niektorzy 'panowie" powinni chyba zmiec fury na Golfy albo bmw bo tam pasujecie bardziej.
Flatbeet masz u mnie konkretną flache bo browar to za malo za całokształt:)
hehehe.. a bo ktoś mi kiedyś powiedział że cierpliwość popłaca, to dlatego tak sie staram :)Cytat:
Napisał Dragon1967
Cytat:
Flatbeet masz u mnie konkretną flache bo browar to za malo za całokształt
Uwielbiam Siwuche:D ..no ewentualnie Żołądkową Gorzką Miętową:P heheheeh
a propo dywaników do 147, dziś sobie sprzątałem kompleksowo całe auto i pobawiłem' się trochę tym dywanikiem, specjalnie próbowałem ustawić tak żeby mi się pedał zablokował o kant iiii... nie znalazłem takiego ustawienia. pedał na tyle mocno odbija że kant dywanika nie stanowił na tyle mocnej blokady aczkolwiek nie twierdze że przypadki blokowania się nie wydarzył bo wierzę że tak było. natomiast po dzisiejszych testach wiem jedno - jak podsunę dywanik max pod fotel /ale bez nachodzenia już na ten pionowy element od fotela tylko dotykając kantem pionowej ścianki/ to pedał po wciśnięciu w ogóle nie ma styczności z dywanikiem ani z kantem, dotyka plastiku i o nic nie wadzi. a jak położyłem dywanik normalnie /wiadomo, dla każdego co innego słowo 'normalnie' znaczy/ to pedał opierał się o dywanik i też bez szans na blokadę o cokolwiek. i to tyle z mojej strony w tym temacie :) ja już do niego nie wracam :)
W takim razie będę pamiętał heheCytat:
Napisał flatbeet
Ja też! Ja też! ;)Cytat:
Napisał flatbeet
Co do głównej dyskusji tooo... nie będę się wypowiadać ale wiadomo o co chodzi :D Jak dla mnie dywaniki tego producenta są idealne :)
Pozdrawiam wszystkich dyskutantów :)