Zaslepienie EGR nic nie dalo w moim przypadku. Wymienilem na nowy i to "zastawnowienie" ustapilo.
Printable View
Zaslepienie EGR nic nie dalo w moim przypadku. Wymienilem na nowy i to "zastawnowienie" ustapilo.
Wymieniłem czujnik w kolektorze, na razie jest wszystko dobrze tak jak było, swoją drogą czemu ten czujnik cały czas się tak zapcha sadzą? niedawno czyściłem i teraz wyciągnąłem znów syf.
U mnie chyba będzie to samo, bo Overboost z wężykami nowe, zmienna geometria sprawdzona-sztanga chodzi idealnie, czujnik?-syf, czyszczony 4tys km temu a wyglądał masakrycznie, wczoraj znów wyczyszczony, zobaczymy na jak długo będzie spokój.
To jak się dzieje, że inni z tym problemów nie maja, albo inaczej-jakim cudem przez 15tys km był spokój, a teraz co 3 tys zawalony?
Programowe wyłączenie go i całkowite zaślepienie załatwiło by sprawę? ja mam tą zaślepkę z dziurkami.
Czyściłem z 2 miesiące temu tak jak jest opisane w manualu o EGR. Samego kolektora nie czyściłem bo nie wiedziałem jak się za niego zabrać i jak wyciągnąć tą sadzę.
Wyczyszczone:
- czujnik podciśnienia w kolektorze
- overboost (przy okazji przeniosłem go o wiele wyżej), nie wiem czy go jednak nie wymienić..... gumowe wężyki wymienione
- klapa gasząca i mniej więcej wszystko wokół
- EGR (zaśpepka)
Słynny i znienawidzony błąd nie pojawia się :) Pod kompa podłaczyłem i też zero błędów. Zdecydowanie najwięcej ich było przez zaklejony czujnik podciśnienia.
Auto puszcza lekiego dymka po przekroczeniu 3 tys. obr. jednak myślę, że dopuszczalne.
Do czyszczenia niestety posostała mi turbina :/