Czarny spokojnie, na zdjeciach zauważyłem ze ten co teraz ogarnął jest dosc poprawiony i tutaj klapka nie padnie, jedyne o co sie martwic to o nieszczelnosci ;D
Printable View
Jak mówią - jest ryzyko, jest zabawa :D
Usunięcie klapek, jak pokazało życie, nie wpływa negatywnie na pracę silnika. Wpływa również na brak problemów z nieszczelnością tego kolektora w przyszłości.
Ale nic nie stoi na przeszkodzie, żeby montować ori. Jak kto woli :)
Luke, absolutnie wszystkie przypadki urwanych klap, o których czytałem/słyszałem (widziałem :) ), dotyczyły kolektorów plastikowych. Temat urwanej klapki w kolektorze aluminiowym jest mi całkowicie obcy ;)
Widzę, drażliwy temat dla Ciebie.
Dla tych ,którzy nie widzieli kolektora pozmianowego i chcą spawać plastik :) . http://www.forum.alfaholicy.org/atta...d=174433&stc=1
Z tego co oglądałem to 2.0JTD ma cały plastikowy z elementem od klap .
Zaślepki di wprasowania : http://allegro.pl/zaslepki-kolektora...154187124.html
ale rzeźba:D. A fe, a tfu. Coraz latwiej teraz to zrobic.Jeszcze 4 lata temu to byla wieksza rzeźba
A czy ktoś z szanownych forowiczów przerobił kolektor dolotowy (przed lift cały z amelinium) tak, żeby działał jak fabryczny a był w pełni szczelny i sprawny? Widziałem gdzieś w sieci filmik z montażu mocowań listwy sterującej, ale nie mam pomysłu na klapki.
Ja nie wiem czy warta gra świeczki jak regeneracja z gwarancją za 280pln . Najgorsze w całym tym bajzlu jest to ,że trzeba rozrząd zrzucić . Tak to by była robota przy piwku w sobotnie popołudnie .
A kto za tyle zregeneruje? Uszczelnią osadzenie klapek i poprawią listwę sterującą?
- - - Updated - - -
I jeszcze jedno pytanie. Listwa sterująca u mnie spadła czyli klapy nie działają. Na szczęście żadna się nie urwała (kolektor mam już wyjęty) Dlaczego nie ma błędów w sterowniku? Nie wiem kiedy spadła i nie wiem czy ktoś przede mną klap nie usunął z softu dlatego zastanawiam się czy regenerować czy zaślepiać. Może się okazać, że zregeneruję, a nie będą działać.