Jak mam być szczery to używałem go dopiero raz i wtedy nie zauważyłem. Według producenta on ma mieć sporo carnauby, więc wszystko możliwe.
Printable View
Jak mam być szczery to używałem go dopiero raz i wtedy nie zauważyłem. Według producenta on ma mieć sporo carnauby, więc wszystko możliwe.
Może to kwestia wilgoci lub zbyt cieplej blachy, to samo przy MD gdzie jest wymagajacy przy zbyt goracej blasze albo wilgotności
Wysłane z mojego Xperia Z przy użyciu Tapatalka
Kwestia wilgoci i temperatury odpada wczoraj były idealne warunki. Co lepsze jedno psikniecie finalle na smugi przetarcie fibrą i znikają, a samym soft'tem trzeba machać. Może za duzo psikam, nie wiem. Protestuję rożne sposoby aplikacji. Niemniej finalle można było psikać na odpierdol i z równie dużym zaangażowaniem przecierać fibrą i zawsze zostawało lustro.
A wlasnie, przypomniało mi się ze za duzo np takiego MD tez jest do nieco dłuższego wypracowania
Wysłane z mojego Xperia Z przy użyciu Tapatalka
[MENTION=10735]Pływak[/MENTION] poużywałem trochę i u mnie nie ma smug po nałożeniu. Ale to nie znaczy że wszystko jest super. Umyłem auto w piątek wieczorem i psiknąłem tym quickdetailerem Soft99 na koniec... Rano dramat... auto białe od kurzu. Przez jedną kurde noc, masakra. Jak stary, dobry King of Kurz - pył się lepi do niego jak biskup do małych chłopców, jak dla mnie całkowita dyskwalifikacja tego środka.
Ze smugami zauważyłem, ze lepiej przy dużych elementach psikać na fibrę, co do kurzenia to póki co jakoś wybitnie nie daje się we znaki z resztą znów się wpakowałem w czarne auto wiec i tak przejadę przez wiochę parę km i auto ujebane jak stół u durczoka ;)
Co w miare taniego do opon co nie spłynie po pierwszym deszczu? Używam Nielsena Brillance ale trwałość mierna.
To chyba nakladasz na ujebaną opone tego nielsena :D
ja złego słowa nie moge powiedzieć na temat trwałości
Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka
Panowie do czarnej i jasnej deski rozdzielczej co polecacie za apc? Gdzieś mi się tutaj w oczy rzuciło, że ktoś coś pisał, że dawało głęboka czerń oraz minimalne zbieranie kurzu?
Wysłane z mojego D5803 przy użyciu Tapatalka
Taaa ujebana... po szorowaniu red devilem. Może jak twoja stoi u mechanika to wytrzymuje długo :P Ja robię 3k km miesięcznie i mazanie nielsenem co kilkaset kilometrów mnie nie bawi. Ostatnio wytrzymał 200km jazdy po deszczu.
APC? Głeboka czerń, zbieranie kurzu? Nie pomyliły Ci sie produkty? APC jest do odszczurzania auta, przeważnie deska po umyciu apc stare się szarawa i matowa. Ja wszystko jadę Red Devilem... zaraz ktoś wyskoczy z tekstem, że jak to deskę Red Devilem? Przecież się rozpuści :D Ja wychodzę z założenie aby kupić stosunkowo najmocniejsze APC i w zależności od potrzeb robić takie stężenie jakie potrzebujemy. Deska spokojnie i bezpiecznie można lecieć 1:25 red devilem.
To Pływak chyba te 3k km robisz po błocie :D
albo nakladac nie umisz
Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka
Tak źle trzymam aplikator do góry nogami pewnie... kiedyś używałem do opon Trim Restorera i mimo ze nie był dedykowany do opon wytrzymywał dłużej niż Brillance.
Red Devil to najmocniejsze APC od Shiny Garage. Gdzieś stronę czy dwie wcześniej dawałem foto po szorowaniu dechy APC. APC służy do czyszczenia raz dwa razy do roku, później musisz i tak nałożyć jakiś dressing i to on wyciąga czerń z poszarzałej dechy.
Do deski po Apc używam Pbnl
Ale własnie apc używam raz do roku :)
Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka
No ale APC to co najwyżej wymyje cały brud i specyfiki wczesniej nalozone i pokaze naturalny kolor deski, a nie da look, antystatyczność czy mat.
Dopiero na to coś dającego wygląd - właśnie jestem świeżo po zamówieniu Natural Looka. Zobaczymy co to potrafi.
Przetestowałem dziś po raz pierwszy QD1 od ADBL. Bardzo przyjemny Quick Detailer. Łatwo się go docierało mimo, że w garażu było wilgotno bo godzinę wcześniej myłem auto wewnątrz. Zapach bardzo przyjemny, nazwałbym go cukierkowy. I nadaje niesamowitą śliskość. Na całą alfę wystarczyło tylko kilka strzałów z atomizera.
Używałem też pierwszy raz szamponu ADBL o zapachu coli. Świetna piana i domywanie. Generalnie bardzo przyjemnie pracuje mi się z produktami ADBL. Mam chyba wszystkie ich produkty oprócz nowości które pojawiły się ostatnimi dniami i na żadnym z nich się nie zawiodłem.
Kilka fotek ale niestety marnej jakości. Załącznik 200378Załącznik 200379Załącznik 200380
Załącznik 200417Wisienka na torcie - himalaje detailingu :D
Załącznik 200464Do opon polecam Kocha PPS . Odnośnie QD1 tez w tamtym tyg użyłem pierwszych raz i fakt naprawde bardzo udane QD . Nawet mam 50/50 bo maskuje .
Panowie, co moglibyście mi polecić, potrzebuję glinkę oraz jakiś wosk (oczywiście nie pszczeli :D ). Czytam i czytam te posty i nie wiem co mam wybrać.
Glinka Bit Hambler biała.
Wosk - nie wosk, ale takie wszystko w jednym świetnej jakości : Duragloss #501 (tak, tak, do łódek niby, ale spokojnie) - mega trwałości może nie ma jak czyste sealanty, ale jak ma być prosto i jednym środkiem i wyczyszczenie lakieru i zabezpieczenie to to.
Dodo Juice to chyba na bazie carnauba ? przypuszczam, że porównywalny do Nattys Red ? jeśli tak to jednak przekonywałbym do sealanta "chemicznego" - skuteczniejsze.
Do tego jest w puszcze - więc każde "namaczanie" aplikatora to zabrudzenie wosku, wg mnie to już dyskwalifikuje. Może być może jakiś piach itd. Oczywiście gdy auto sterylne to nie, ale żyjemy w realnym świecie. Po co gdy maaaaasa środków płynnych jest.
Zdecydowanie dla prostoty, spokoju itd. polecam płynne środki i jednak chemia w postaci sealantów w tym celu od podstaw stworzonych, się lepiej nadaje niż, to co natura z carnaubą w listkach wyprodukowała, a człowiek tylko przystosował do swoich zabawek.
Analogicznie - sealant w płynie też jedziesz aplikatorem po lakierze (chyba, że mówisz o quick waxie - ale też masz kontakt z lakierem czegoś extra). A ile smarowałem, to jeszcze nie udało mi się wybrudzić wosku w puszce (licząc dawne 1. smarowanie fk1000p). Nie dajmy się zwariować, opcji aplikacji jest tyle, że każdy znajdzie coś dla siebie ;-)
Wysłane z mojego E2303 przy użyciu Tapatalka
Tak, ale aplikator zmienisz w razie zabrudzenia, a to co w butelce - pozostaje czyściutkie wciąż bo tam tylko wypływa, nie ma kontaktu z niczym. Płynne specyfiki ponadto, w razie gdy dokupimy maszynę - dalej służą.
Opcji jest wiele, warto wygodne, proste wybierać. Aha, w puszkach zawsze albo wyschnie, albo się upłynni, jakieś cuda, bo czasem to latami leży przecież, a tu mamy klap/klik, zamknięte, po wstrząśnięciu i zmieszaniu jednorodne i już. Nie widzę żadnych zalet praktycznych środków w puszkach.
Panowie jest coś takiego jak QD do skóry? Przeleciałem wczoraj skóry zestawem Colourlock Soft i potrzebował bym coś do częstszego przecierania na szybko.
na szybko pytanie
morning dew - od SG, coś w podobnej cenie i nie BSD i spectrum od K2
czy nie kombinować i brać morning dew - ~35zł z fibrą
Dorzuć do finalle lub pro detailera nie będziesz chcial później nic innego ;)
Auto świeżo sprowadzone, aktualnie u lakiernika, zrobiliśmy z bratem na szybko chociaż. Lepiej będzie pózniej.
Załącznik 200734Załącznik 200735
Mycie wstępne jakąś agresywniejszą chemią, płukanie, szampon, gąbka, płukanie i wytarcie do sucha. Nie bawilismy sie w jakies glinki nie glinki bo nie mielismy teraz czasu.
Według mnie i moich testów, woski są trwalsze (też zależy jakie nie ukrywam). Dla mnie kładzenie czego kolwiek na auto, czy to w płynie tak jak mówisz, czy wosk, jest bez sensu jeśli auto nie zostanie odpowiednio przygotowane. Auto dobrze przygotowane jest czyste- po prostu. Nigdy nie udało mi się ubrudzić wosku. Nigdy też tak jak mówisz w następnym poście, wosk mi nie wysechł ani się nie upłynnił. Jeśli ktoś trzyma wosk w słońcu latem, bądź na dworze zimą - no to nie wina wosku :)
To nie marketowe woski za 10zł z k2 żeby wysychały i się kruszyły (widziałem taki wosk). Po to są politury, i woski, żeby człowiek miał wybór :) Ja osobiście wolę smalcować autko ręcznie- większa frajda i satysfakcja hehe :)
Wybór jakiś musi być, dla tych bardziej wymagających, jak i dla leniwych :)
- - - Updated - - -
Popieram post kolegi, więcej szkód można narobić niż pożytku... Glinkowanie to podstawa przed polerką :)
- - - Updated - - -
Ściereczki do czyszczenia skóry z Soft99 :)
Wolał bym coś w atomizerze i tak sobie przypomniałem, ze mam Vanilla Touch od SG, który do dechy w 147 zupełnie się nie sprawdził. Nada to się do skóry? I orientuje sie ktoś czy produkt został wycofany?
Koledzy, tak jak mowilem polerka na szybko zeby tylko zobaczyc prawdziwy kolor auta i zeby lakiernik dobieral do przepolarowanego a nie zmatowionego. Troche sie znamy na polerowaniu aut ;)