Napisał
Tomek_KRK
1. Jak nie nadąża, to trzeba szybko opracowywac NOWEGO hatchbacka. Nawet z mocami rzędu 300KM da się jeździć na przednim napędzie.
2. Oczywiście, że chodzi o wizerunek! Alfa to jest SPORT, takie powinny być skojarzenia. Jeśli nie idziemy w moce - to skupmy się na lekkich, poręcznych, świetnie się prowadzących autach. Ale nie na wynalazkach, typu 4C - która ideologicznie jest niegłupią opcją, ale koszt karbonowego szkieletu zabija cenowo ten pojazd. Mazda może mieć tanią MX-5 w ofercie? I czy to jest auto dla funu z jazdy? Tak. To Alfa nie może mieć takiego pojazdu? Może. I to by się sprzedawało, wszędzie. Masz sprawdzone jednostki benzynowe, które wygenerują Ci moce od 120 do 240KM (1.4 turbo), masz już platformę auta (MX5/Fiat 124), dlaczego nie ma więc gotowego pojazdu???
Nadal brak SUV-a. W momencie, gdy na ten segment jest największe parcie ze strony klienteli - Alfa nie ma gotowego SUV-a!
To jest marketing i planowanie rodem spod sklepu Społem, gdzie panowie uzbrojeni w tanie wina naprawiają świat.