cieszmy się Twoim szczęściem przy sprzedaży swojej salonowej Alfy za 3 lata za 1/4 wartości lub odebraniu kwitka z auto złomu za 10 lat
- - - Updated - - -
owszem, jest atrakcyjna ale buda ma już 10 lat:)
Printable View
cieszmy się Twoim szczęściem przy sprzedaży swojej salonowej Alfy za 3 lata za 1/4 wartości lub odebraniu kwitka z auto złomu za 10 lat
- - - Updated - - -
owszem, jest atrakcyjna ale buda ma już 10 lat:)
Majtki też kupujesz z Niemiec i przejmujesz się utratą wartości?
Przykro mi że masz takie zdanie o moim samochodzie. No ale pokażę za miesiąc jak bardzo walona jest. PozdrawiamCytat:
Napisał Żuczek
nigdy nie miałem niemieckich majtek ale opinia taka że niemieckie to dobreCytat:
Napisał Knapek
Nie ma to jak wóz z salonu, kolejny tez będzie nowy ale mam nadzieję że nie za 10 lat. Szczęśliwy z Alfy jestem teraz, przy sprzedaży będzie przykro...Cytat:
Napisał grosii
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Dyskusja na najwyższym poziomie :)
Witam
Potrzebuję odpowiedzi na pytanie czy Wersja 1.4 TB 150km (z końca 2014) to MultiAir i czy ma pośredni wtrysk?
Z tego co znalazłem to tak to MA , ale czy ma pośredni wtrysk? Nigdzie nie mogę znaleźć.. a planuję kupić i założyć LPG.
Dzięki, pozdrawiam.
Nie ma
Silnik z wtryskiem wielopunktowym, czyli nie bezpośredni.Cytat:
Napisał ligarson
Zapytam jeszcze o wersję 1.4 170KM. Czy moduł Multiair to jedna z tych rzeczy, która się prędzej czy później "wysypie", zwłaszcza w rocznikach przed 2013? Czy jest to jedyna rzecz w tej wersji silnikowej, która doprowadza do pasji?
Niektórzy określają moduł MA jako część eksploatacyjną, czyli taką, którą prędzej czy później trzeba będzie wymienić. Ale są też tacy którzy nabili 200k bez wymiany, skracając interwały olejowe do 10-12tys.
Czyli kupując 170tkę warto wziąć pakiet gwarancyjny GetHelp obejmujący Multiair [emoji6]Cytat:
Napisał EduarDOOX8
Zwłaszcza jak się zakłada gaz, to awaria modułu gwarantowana.Cytat:
Napisał EduarDOOX8
Wtedy na 99% i tak nikt tego nie uzna :DCytat:
Napisał Casio
Dlaczego? Piszesz z własnego doświadczenia?Cytat:
Napisał KoŁoS
co ma gaz do MA ? że niby czemu ma paść?
Wystarczy poczytać opinie o tych wszystkich gwarancjach (są różne warianty/zakresy), które są "zwykłym" ubezpieczeniem i zrobią wszystko, żeby nic nie wypłacić/odrzucić. Poza tym zbliżający się koniec można zweryfikować przed zakupem, a ewentualna usterka nie musi wystąpić w czasie gwarancyjnym. Do tego warto sprawdzić historię serwisową czy przypadkiem nie był już wymieniany.Cytat:
Napisał Casio
sprecyzuj odpowiedź na moje pytanie, dlaczego aktywator MA ma się rozlecieć podczas eksploatacji auta na LPG ? co jedno ma do drugiego?!Cytat:
Napisał Don Pedro
Cytat:
Napisał KoŁoS
Jakie są najczęstsze objawy? Szarpanie?Głośna praca? Check Engine na blacie i błędy w sterowniku?
Nie zakładaj gazu mówię ci.
Ja założyłam i żałuję.
Casio zakładaj gaz, ale w dobrym zakładzie, a nie u druciarzy jak "coponiektózy". Ja założyłem w kilku autach, w tym w Giulietcie i nie żałuję.
Ale ja już pisałem, że mnie się instalacja LPG kompletnie nie kalkuluje. Posiadałem już auto z sekwencyjnym gazem i w porze zimowej silnik przełączał się na gaziutek przy podjeżdżaniu do firmowego parkingu ;) Gdybym trzaskał 20 tys. km rocznie z pewnością bym sobie LPG zafundował.Cytat:
Napisał XJ6
Aha, to gitara, bo myślałem, że się wahasz, a koleżanka wyżej Ci odradza. Zresztą nie wiadomo na jakiej podstawie.
Na podstawie osobistych doświadczeń.
Wina leży wyłącznie po stronie samej instalacji/montażu lub złego stanu technicznego, bo ogólnie te silniki bardzo dobrze znoszą gaz.Cytat:
Napisał lola
Ewentualnie nieprawidłowego uzytkowania/serwisowania.
Witam, trochę późno odpowiadam, ale może się przyda. Moje doświadczenia z MA 170 km są póki co bardzo dobre. Auto ma już ponad 6 lat i za chwilę stuknie 100 tysi na liczniku. Mamy je od początku więc wszystko o nim wiem :). Jedyna usterka to złamana klamka od strony kierowcy, ale to jest dość popularne :) Poza tym żadnych przykrych doświadczeń. Wymieniam olej i filtry co 10 - 12 tysięcy. Co 30 tysięcy świece.Cytat:
Napisał mrbaca
Pozdrawiam i życzę udanych poszukiwań
Witam. Jestem nowy na forum i chciałbym zakupić Giluiette. Jest dużo ofert na otomoto ale głownie od handlarzy i pytanie czy ktoś miał styczność z handlarzem F.H.U Dakar Ostrowiec Świętokrzyski ? Mam do tej miejscowości 300 km i nie wiem czy jest sens jechać taki kawał. Tutaj jest numer vin :
VN00N145784758471
Niestety nie mogę dodać linku :/
- - - Updated - - -
Udało mi się dodać link z otomoto oferta/alfa-romeo-giulietta-1-4-turbo-benzyna-170km-gwarancja-xenon-led-serwis-niemcy-ID6CXoXf.html#450ee60ec4)
Na przyszłość jak chcesz z otomoto "podlinkować" aukcję to pod zdjęciami obok daty dodania jest numer aukcji, twoją znalazłem i jest to 6072455041.Cytat:
Napisał Tom3k94
Dodatkowo VIN, który podałeś jest niepoprawny(za długi), jest o tym napisane w opisie aukcji, więc musiałbyś go uzyskać kontaktując się ze sprzedającym, swoją drogą tutaj już coś smierdzi, wprowadzono obowiązkowy VIN na aukcjach otomoto to teraz pieprzeni handlarze podają nieprawidłowe numery...
Ja za Ciebie decydował nie będę, ale masz 300km i na twoim miejscu bym odpuścił jak już na etapie aukcji są takie cyrki.
A nie prościej podać bez linka, np. pudelek.pl.
Potem można sobie wkleić. Jestem blondynką, ale nawet ja takie rzeczy umiem.
Coś mały przebieg na tak "wypolerowaną" kierownicę.
I kolejna sprawa: "NA ŻYCZENIE KLIENTA PODAM POPRAWNY NUMER VIN W WIADOMOŚCI PRYWATNEJ !" - już coś takiego wzbudza podejrzenie.
Swoją drogą szkoda, że nie ma opcji zgłaszania na otomoto takich nieprawidłowości.
Czyli jednak nie ma co jechać taki kawał skoro już są jakieś podejrzenia. Dzięki za szybkie odpowiedzi :) Jak będzie jakaś ciekawa oferta to na pewno dodam żebyście mogli podzielić się ze mną opiniami :)
Tak trudno poprosić o VIN?Cytat:
Napisał Tom3k94
Śmierdzi wałkiem na odległość. Jaki problem ma sprzedający z ujawnieniem prawdziwego nr VIN? RODO?Cytat:
Napisał Piotrek1983
A otomoto robi sobie kpiny z kupujących wprowadzając do systemu kompletnie bezsensowną funkcję równocześnie usuwając okno "generacje" bardzo przydatną funkcję podczas poszukiwania aut np. ze stajni VAG. Zgłosić fałszywy nr Vin na pewno można. Apka na andka posiada opcję "Zgłoś" gdzie wybieramy "Inne naruszenie zasad". Możemy to teraz przetestować wspólnie [emoji6]
to było do przewidzenia od momentu wprowadzenia tego obowiązku.
Jest przepis to i od razu jest jego obejście ;-)
Wystarczy, że nie mam ochoty na zapisywanie mojego auta we wszystkich portalach generujących raporty lub chcę "ominąć" bezsensowny przepis rejestracji 30 dni itp. itd.Cytat:
Napisał Casio
vin tin srin! bierz jeden z drugim telefon w rękę, kontakt i jak poda to poda a jak nie to nie! ogłoszony samochód jest własnością sprzedającego i to on decyduje jak go sprzedaje, i czy ma ujawnić vin czy nie, pisze że poda to poda! po co ma wpisywać żeby się po necie poniewierał? żeby każdy widział jakie ktoś kiedyś miał auto i za ile? to jest chore! Niemcy niby porządni a takich rzeczy nie podają, u nich vin dostaniesz wtedy jak będziesz na miejscu przy aucie. Ale jak się nie chce zadzwonić, pogadać to lepiej jest pisać na forum strony A4, jak chcesz kupić auto jak nawet zadzwonić w jego sprawie nie potrafisz?
Tak trudno zrozumieć że ktoś chce chociaż częściowo zweryfikować samochód przez zakupem ? Jak komuś zależy na sprzedaży i nie ma nic do ukrycia to co za problem od razu VIN wpisać, tak popularny w naszych czasach?
Śmierdzi wałkiem na odległość. Jaki problem ma sprzedający z ujawnieniem prawdziwego nr VIN? RODO?
jedyne co tu śmierdzi to lenistwo! a może ja mam zadzwonić i poprosić o vin? mogę też sprawdzić to auto jak chcesz mam 400km
- - - Updated - - -
bo to auto jeszcze jest jego własnością i to on podejmuje decyzje, tak ciężko to zrozumieć?Cytat:
Napisał EduarDOOX8
- - - Updated - - -
numer vin auta to jak pesel człowieka, poniewiera się po internecie?
- - - Updated - - -
pisze wyraźnie że poda jak ktoś zadzwoni ale nikt nie dzwoni bo zakłada że oszust:D
Telefon to już za dużo wymagasz, ale nawet ciężko wysłać wiadomość przez otomoto i lepiej żyć domysłami :) Jak wcześniej nie było obowiązku, czyli wtedy 90% też sami oszuści sprzedawali :DCytat:
Napisał grosii