Napisał
radosuaf
To może tak. Nikt (chociaż pewnie są wyjątki) w Polsce nie będzie wolał Optimy od Passata. Niezależnie od tego, ile kosztuje i czy ma prasowanie koszul w standardzie. Więc o budowaniu prestiżu ciężko to mówić.
Kwestia 2. Passat dizelek 150KM w trendlajnie kosztuje od 113 tys. I teraz się zapytaj 10 losowo wybranych znajomych, czy gdyby mieli do wyboru Giulię za 99.900, tę Giulię z karbonowym wałem, napędem na tył i innymi cudami, albo Passata za 113 tys., to by kupili Giulię. 9/10 przypadków (jeśli nie 10/10) będzie wolało Passata.
Co do tych, którzy będą chcieli kupić Giulię, cena raczej nie będzie robiła różnicy (jak kupowałem Giuliettę, to też wszyscy się dziwili, że wolę zapłacić więcej niż za Golfa i kupić włoski samochód). Czy Alfa ma więc dobrowolnie rezygnować z 39 tys. zarobku na samochodzie po to, żeby na tym forum ludzie byli zadowoleni z ceny?