Witam
Zauważyłem, że mam pęknięty przewód chyba od odmy - zaznaczyłem na zdjęciu. Czy orientujecie się, czy można z tym jeździć czy należy go wymienić, za co ten wąż odpowiada?
pozdrawiam
Rafał
Printable View
Witam
Zauważyłem, że mam pęknięty przewód chyba od odmy - zaznaczyłem na zdjęciu. Czy orientujecie się, czy można z tym jeździć czy należy go wymienić, za co ten wąż odpowiada?
pozdrawiam
Rafał
z tego co wiem to są objawy zatartego silnika:OOOO
zart!!!
auto przyspiesza bez żadnego zarzutu, żadnych hałasów, olej wymieniany co roku, na bagnecie na max...auto ma przejechane 200 000 km, więc pewnie ze starości :)Cytat:
Napisał bami159
to raczej norma też tak chyba mam :))
mam nadzieje że sie nie obraziłes
Pęknięty przewód od odmy powinien być wymieniony. Może dostawać ci się syf do koła kompresji w turbinie. Może też więcej palić a jeśli masz dpf-a to może Ci go zabijać sadzą aż dojdzie do tego że będziesz musiał go usunąć. W tych sprawach mam spore doświadczenie. Zajmuję się regeneracją turbin i wtryskiwaczy więc wiem jakie ma znaczenie szczelny układ dolotowy.
U mnie odma tez jest troche przypocona.
o tej godzinie w sobotę :)Cytat:
Napisał bami159
Przy odmie zawsze będą lekkie przypocenia bo to normalne. Odma nigdy nie separuje samego ciśnienia ze skrzyni korbowej. Zawsze puści trochę oleju. Ważne aby nie było w przewodzie żadnej dziury czy pęknięcia.
dzięki za wyczerpującą odpowiedź,Cytat:
Napisał Boru
tak mam dpf, ale nie zauważyłem z nim jak na razie problemu
Polecam wymienić fabryczną niedorobioną metalową opaskę na "zwykłą" regulowaną. Po takim zabiegu zapocenie z tego miejsca zniknęło.
EDIT: Nie zauważyłem za pierwszym razem, że masz już tą opaskę :)