-
Mrugający xenon
Witam,
Wczoraj zauważyłem że miga mi prawy xenon. Potrafi też sie wyłączyć wogóle a póżniej włączyć. I tak w kółko. Z lewym wszystko jest ok.
Miał ktoś może podobny problem lub chociaż wie o co chodzi?
Przy okazji. Użuwa ktoś żarówek d1s osram night breaker unlimited xenarc?
-
Tak właśnie kończy się żywot żarnika. Odrazu proponuję wymienić oba naraz. Otóż nowy ma inną barwę i kolor ten z czasem się zmienia. I jest duże prawdopodobieństwo że jeśli nie wymienisz drugiego zacznie również migać
Wysłane z mojego C6603 przy użyciu Tapatalka
-
Nie koniecznie żarnik umiera, może to być również przetwornica.
Miałem takie same objawy i kupiłem nowe żarniki i wymieniłem i po chwili Xeon zgasł, okazało się że przetwornica była zalana.
Zamień żarniki stronami i będziesz wiedział co umiera.
Wysłane z mojego D5803 przy użyciu Tapatalka
-
Dzięki. Czy wymieniał ktoś w 159 żarniki? Czy niezbędne jest zdjęcie zderzaka? Czytam po necie że dostęp jest masakryczny i najłatwiej zdjąć zderzak. Komuś na alfaowner zmiana żarówek zajęła 4 godziny. Czy to możliwe?
-
Jeśli miałbym wymieniać żarówki przez 4h, to zdjąłbym zderzak i wymontował reflektory. Pewnie w 1h. bym się spokojnie wyrobił.
-
Ale przecież wymiana polega na odkręceniu dekielka od tyłu lampy, wyjęciu żarnika i włożeniu nowego. U mnie tak się to wymienia. Lampę to musiałem w starym Mondeo wyjmować:-) Pzdr.
-
Dokładnie - wymiana nie różni się niczym od wymiany zwykłej żarówki a dostęp do palnika jest bajkowy.
-
przełóż żarówki. jak będzie mrugać druga, to wiadomo, że to sama żarówka. jak nadal ta sama strona, to przetwornica pada. tak najłatwiej zdiagnozować problem.
-
W 159 wymiana żarników jest mega prosta. 5 minut roboty. Poważnie. Trudniej jest tylko chyba z pozycyjnymi, ale też więcej niż 8 minut nie trzeba poświęcić. Jak na dzisiejsze standardy to jest to najłatwiejsza wymiana jaką widziałem. Nie wiem skąd te 4 godziny, może komuś zaspawała się żarówka pozycyjna? (miałem taki przypadek w Citroenie)
-
Dzięki panowie. Jutro się za to wezmę. Problem jest tylko z tym że od razu po odpaleniu auta wszystko jest ok więc będę musiał wybrać się w krótką podróż. Problemy zaczynają się po kilku km. Kurcze, Alfa miała odpoczywać w weekendy :)