156 V6 -Jak to jest z tym termostatatem i temperaturami?

Witam wszystkich właścicieli V6 i zapytam o termostat
Jak tu już taki zbiór właścicieli V6 to zapytam o termostat bo wymieniłem już trzy (z czego dwa zakupione nówka sztuki w sklepie) i dalej jest tak samo. Mam dodatkowo zamontowany termometr cyfrowy żebym wiedział co i jak, więc:
Przy temperaturze 40st C (czyli jeszcze zanim wskazówka się podniesie) górna rura do chłodnicy przy termostacie zaczyna robić się ciepła.
Przy temperaturze 52st C (wskazówka ciut nad pierwszą kreską) już obie rury od chłodnicy są ciepłe.
Silnik w czasie jazdy po mieście generalnie trzyma temperaturę 73st C (trochę nad drugą kreskę), na postoju albo w korku zdarza mu się dojść pod trzecią kreskę (83st C).

Termostat ma niby mieć temperaturę otwarcia 87st C więc to ma się jakoś tak nijak do tych temperatur które podałem powyżej. U żony w 2.0 TS silnik trzyma temperaturę w okolicy trzeciej kreski, jak się nagrzewanie odkręci na maxa to jest gorąco, u brata wprawdzie w fordzie transicie - ale jest tak jak u mojej żony, u mnie upał w aucie tylko w lecie, i jak na mój gust alfa powoli się nagrzewa (no ale oleju 6 litrów i płynu chłodzącego 8 litrów - znacząco więcej niż w TS-ie więc ma co się nagrzewać)

Tak ma być? Bo jakoś już mi szkoda kasy na następny termostat jeśli miałby być taki sam jak poprzednie, i wymieniać mi się go już nie chce bo u mnie jest trochę więcej roboty z powodu instalacji gazowej.
Termostat z nadrukiem Behr - tak przy okazji zapytam jeszcze: czy jakaś inna firma produkuje też te termostaty bo ten Behr (czy też mehle) to mi juz jakoś nie podchodzi.

Zawsze mam taką temperaturę (tzn nawet ciut mniejszą), do tej kreski przy 90 to dochodzi sporadycznie - jak gdzieś postoję w korku lub na włączonym silniku
Załącznik 182585

Ewidentnie termostat na śmieci, skoro przy 52st już masz oby dwa węże ciepłe.

Po co zaśmiecasz ten dział skoro w dziale 156 masz podwieszony temat o temp. i termostatach????

To fakt - nie w tym dziale miałem założyć ten temat i nie temat tylko post - pomyłka, moja wina i przepraszam - bardzo proszę Moderatora o przeniesienie tematu albo przeniesienie pierwszego posta do tematu który wskazałeś, a dwa w temacie który wskazałeś mimo tytułu jest wszystko o termostatach ale tylko do ts, jts i jtd. V6 jak na lekarstwo - a wyszukiwarka v6 nie wyszukuje.

Nie jestem ekspertem, ale kiedyś wymieniałem termostat trzy razy w 145. Mam ogólnie pytanie, parę razy się zastanawiałem i nie znalazłem odpowiedzi. Bo sprawa i pytanie wygląda tak. Czy bawiłeś się nowymi termostatami? Mam tu na myśli, czy próbowałeś je ręką otwierać i zamykać? Spróbuj tak nie robić. Po prostu nowy termostat z opakowania zamontuj w samochodzie.
Powtarzam, nie jestem ekspertem i może to wcale nie to, ale ja pierwszymi dwoma się bawiłem, i nie działały potem, a trzeci raz pomyślałem, że nie będę się bawił, zamontowałem i trzyma temperaturę jak trzeba. Nie wiem na jakiej zasadzie działa termostat, pewnie na zasadzie jakiejś cieczy która zwiększa swoją objętość pod wpływem ciepła. Spróbuj - nie zaszkodzi. Firma której termostat ja kupowałem to Vernet czy jakoś takoś :)


PS. Wg. mnie powinien się grzać normalnie. Nie ważne że 8l oleju i płynu, to nie ma nic do rzeczy praktycznie. Po to jest właśnie termostat, żeby nie grzało całego płynu na raz tylko mały obieg tj. m.in silnik i nagrzewnica. Także, przynajmniej z mojej wiedzy, najpierw nagrzewa się płyn który krąży w układzie blok silnika - nagrzewnica - termostat - blok silnika, po osiągnięciu ~87 oC otwiera się termostat, i puszcza płyn w duży obieg tj. chłodnica.

Z tymi termostatami już tak bywa - nawet w VAG :/
Ale mówię, kup w jakimś dobrym sklepie Verneta (jeśli są do v6), i nie baw się nim. Jak nie wypali to jedź reklamuj - a najlepiej zleć to mechanikowi. Nie będzie cię obchodziło, ma działać i koniec a za wymianę weźmie pewnie z 50-80zł :) Mechanik ma chody w jednym sklepie i nie powinien mieć problemów z ów gwarancją :)

1. nie oddam swojej alfy żadnemu mechanikowi - chyba że moje np. ewentualne kalectwo albo niedołęstwo by mnie do tego zmusiło
2. w tym termostacie nie grzebałem - otworzyłem pudełko i wsadziłem do alfy - i zachowuje się jak dwa poprzednie czyli do d....
3. z tym nagrzewaniem to nie jest dokładnie jak piszesz - 8l płynu grzeje sie dłużej niż 4l, a jak jeszcze termostat się za wcześnie otwiera to może się wcale nie nagrzać. Ale ogólna zasada nagrzewania silnika jest taka jak piszesz.
4. Nie wiem czy ktoś widział Verneta do V6
5. Gwarancja to nie problem - problemem jest to że już mi się nie chce. Zresztą po co reklamować jak każdy następny być może będzie taki sam? A kto zapłaci za wymiany termostatów - tego gwarancja nie obejmuje.
Po ten temat żeby właściciele V6 się wypowiedzieli jak jest u nich - bo sam juz nie wiem czy jest dalszy sens walki z tym termostatem. A jak się wkurzę to kupię wkładkę od corsy c i będzie za ciepło.

Co prawda mam V6 w 166 ale temperaturę trzyma cały czas pięknie na poziome 90c wg. licznika. Nagrzewa się szybciej niż TS 1.8 w 156 nie mówiąc o 1.9JTD :) co do ogrzania płynu i oleju to pamiętajmy że mamy dodatkowo 2 komory spalania więcej więc moim zdaniem V6 szybko się grzeje w porównaniu z moimi poprzednimi autami.

Może czujnik temperatury masz do wymiany a nie termostat albo co gorsze niedostatek płynu chłodniczego w układzie

Posiłkuję się cyfrowym termometrem bo wskazówce nie ufam - wskazanie z fotki to 74 stopnie z termometru (pokrywa się z odczytem z kompa)

Cytat:

---

Napisał r-sokol

Posiłkuję się cyfrowym termometrem bo wskazówce nie ufam - wskazanie z fotki to 74 stopnie z termometru (pokrywa się z odczytem z kompa)

---

Ja mam wyjety termostat i podczas jazdy w korkach temperatura spokojnie dochodzi do ponad 90st i nie chce mi się wierzyć nawet przy uszkodzonym termostacie na postoju nie osiągał optymalnej temperatury