-
Problem z odpaleniem
Witam Ponownie
Teraz to mam poważny problem :(
Wymieniałem żarówki w belli na Philipsa no i był problem z odpaleniem, przekręciłem kluczyk i rozrusznik ledwo zakręcił ale odpaliła.
Następnie pojechałem w jedno miejsce i dopiero był problem przy odpaleniu było słychać tak jak by trzeszczenie chyba z puszki bezpieczników a rozrusznik stał w miejscu tak jak by był słaby akumulator. Odpaliłem na pych. Myślałem że to akumulator siadł bo trochę grzebałem przy żarówkach. Pojeździłem trochę żeby się naładował następnie dojechałem do domu próbuje jeszcze raz odpalić przekręcam kluczyk kontrolki jakoś słabo świecą a jedna z kontrolek marchewa nie gaśnie ;/ następnie przekręcam dalej i nic nic się nie dzieje mogę tak kręcić w nieskończoność.
Miał już ktoś taki problem proszę o jakaś odpowiedz.
Dodam że rozrusznik przy przekręcaniu ani drgnie
Miałem się w sobotę zabierać za audio a tu takie coś :(
---------- Post dodany o godzinie 22:26 ---------- Poprzedzający go post został napisany o godzinie 21:38 ----------
Bella postała z godzinkę próbowałem odpalić rozrusznik ruszył się na sekundę i dalej było słychać ten te trzeszczenie ;/ Pompę paliwa słychać a marchewa niekiedy gasła na chwilkę ale jak zgasła od razu się zapaliła.
-
Moze serio Ci ten akumulator padl totalnie..
-
Akumulator był zmieniany rok temu na nowy na jakąś Loxa i miernikiem sprawdzałem jest 12v.
Dzięki za odpowiedz jutro spróbuje podpiąć inny.
-
jeszcze daj znac jakie ladowanie masz:)
-
odłącz wszystkie odbiorniki łącznie z radiem i zegarkiem przez wyciagnięcie bezpieczników miedzy kleme a biegun akumulatora podłącz zarówkę jeśli bedzie mocno świećić cos ciągnie prąd po kolei wyciagaj bezpieczniki i sprawdzaj jasność świecenia żarówki możesz też użyć miernika ustawiająć na pomiar natężenia [A] i wpiąc tak jak żarówkę nigdy nie dotykaj bezpośrednio do bieguna dodatniego i ujemnego bo spalisz miernik
---------- Post dodany o godzinie 23:06 ---------- Poprzedzający go post został napisany o godzinie 23:04 ----------
sprawdź też mase do silnika i budy
-
sprawdz ile masz V jak chcesz zakrecic silnikiem
-
Kolega pisze, że sprawdzał miernikiem i ma 12v, aku jest kompletnie rozładowany wiec albo aku nie przyjmuje prądu, albo jak dobrze pamietam mogła paść któraś z diód w mostku prostowniczym i wtedy nawet kontrolka się nie zapali ładowania. No a najprościej tak jak koledzy piszą sprawdź przy odpalonym silniku, kilka razy ładowanie przy włączonych wsztystkich odbiornikach moim skromnym zdaniem nie powinno być poniżej 14V.
-
Alternator robiłem więc jest ok a napięcie sprawdziłem na zgaszonym silniku i jest ponad 12v.
Spróbuje podpiąć ją na innym aku
-
Podpiąłem belle na kablach od razu kontrolki zaczęły normalnie świecić i po chwili bella się pobudziła i odpaliła. Ładowanie w normie 14,08 Volt. Aku padł po roku użytkowania co jest dla mnie zaskoczeniem odradzam akumulatory LOXA. Dziś jeszcze kupię nowy a jutro zabieram się za audio :D
Dziękuję jeszcze raz za odpowiedzi i POZDRAWIAM
-
ladowanei ciut za niskie powinno byc 14.4 dopuszczlane 14.2