Jaki macie prześwit w swoich alfach z silnikiem benz. np. TS 2.0,między zderzakiem przy kole a asfaltem :?:
Printable View
Jaki macie prześwit w swoich alfach z silnikiem benz. np. TS 2.0,między zderzakiem przy kole a asfaltem :?:
u mnie 15 cm od zderzaka do podłoża:)
Masz orginalny zderzak, bo ja mam coś takiego i prześwit tylko 12cm?
tak, mam oryginalny zderzak ale obniżane zawieszenie:) tzn chyba bo w porównaniu do innych alf jest dużo mniejszy prześwit:) a dokładnie co i jak było robione to Ci nie powiem bo już tka kupiłem, no chyba że w książce serwisowej jest ale niestety nie znam niemieckiego:)
swoją drogą fajny grill w tym Twoim zderzaku:) tylko że na allegro są straaasznie drogie;p
a mnie się zdaje, że tak orginalnie to jeszcze niżej są szpilki od osłony wydechu przy misce olejowej. Mogę się mylić ale po małym skoku zderzak miałem cały a nie miałem miski olejowej :) więc trzeba ten prześwit jeszcze raz przemyśleć :)
pozdrawiam
ja ja kbede obnizał to bede sygerował sie wysokością płyty pod silnikiem. Stanowi wsytarczajacą ochronę moim zdaniem.
adamek,
Fakt to chyba najnizsza czesc samochodu i dosc latwo ja stracic nawet w nie obnizonej alfie
Ja to juz nawet na budowe nie wjezdzam bo ciagle tre ta plyta pod miska o koleiny a zderzakiem jeszcze nigdy
Dobrze ze Laguna wchodzi tam z palcem w d ... :) bo inaczej musial bym chyba Uaza kupic :)
no ten samoochód to raczej w teren nie został stworzony, chociaż na polskich drogach chyba każdy można tak traktować. Ja rozbiłem miske właśnie na prostej drodze z wybojami co prawda troche za szybko chciałem je pokonać no ale sory... wolniej sie nei dało:)
a wspomniana plastikowa osłona raczej nic nie pomoże co najwyżej nie rozleje Ci się olej na drogę. Niestety miska zrobiona jest z jakiegoś stopu aluminium, dość kruchego stopu który przy odpowiednim uderzeniu pęka, dodatkowo wspomniane szpilki stanowią poważne zgrożenie. Ja się już ich pozbyłem uznałem że nei przydają się do niczego. A właśnie 2 z nich zrobiły mi dziury w misce (a dokładniej wyrawły znaczną jej część). Gdyby miska była metalowa to inna historia no ale nie jest więc trzeba uważać. Ja już uważam, cała operacja z miską zamknęła się u mnie kwotą 2900zł z rabatem 100zł he
pozdrawiam
2900!?!? nie wpisało Ci się o jedno zero za dużo? to chyba nie była sama miska, bo takową można dostać na allegro za 289zł http://www.allegro.pl/item321081249_...win_spark.html
lub prawie nowa za 500:
http://www.allegro.pl/item319847443_...a_olejowa.html
sprawa była w grudniu także całkiem neidaleko. Miske kupiłem na allegro za już dokładnie nei pamiętam ale chyba 380zł a nowa w serwisie coś gość mówił koło 1700zł no ale już nie dowiadywałem się ile dokładnie bo i po co...
jak zauważyłeś to nie był koszt samej miski i jej wymiany bo to sam zrobiłem, ale okazło się, iż po rozbiciu miski zapaliła się kontrolka oleju(bardziej efektywny byłby jakiś piszczek) no wiadomo że go już nie było. ale co z tego jak byłem tak zajęty utrzymaniem się na drodze że nie zauważyłem, a jak zacząłem zwalniać było już za późno... efekt? obrócona panewka, szlif wału, przy okazji wymiana rozrządu, róznych tam uszczelek i uszczelniaczy i tak uzbierała się sumka... a to i tak jak sądze chyba nie za wysoka cena, znalazłem dobrego fachowca w częstochowie