Dzisiaj zauważyłem że na wolnych obrotach słychać nieregularne grzechotanie z okolic prawego koła.
Po zwiększeniu obrotów silnika nie słychać tego grzechotania.
Dźwięk coś jak by było luźne i wpadało w rezonans i grzechotało.
Co to może być? Sprzęgiełko alternatora (jego koło pasowe)?
Miał ktoś podobne objawy padającego alternatora?