Czy Waszym zdaniem, wlanie niewielkiej ilości płynu chłodniczego ponad kreskę "max" mogło spowodować jego wyciek przy większej temp. silnika ? (wyciek przy chłodnicy)
Printable View
Czy Waszym zdaniem, wlanie niewielkiej ilości płynu chłodniczego ponad kreskę "max" mogło spowodować jego wyciek przy większej temp. silnika ? (wyciek przy chłodnicy)
nie masz się czym przejmować :) ja mam przelane MAX i nic mi się złego nie dzieję;) wiadomo,że nie mówimy tu o laniu płynu pod korek:)
Może jakiś przewód nie wytrzymał. Z tego co wiem to przynajmniej w v-kach niektórzy mówią, żeby nie lać nawet min. bo starcza na chłodzenie, a jak jest między kreskami to potrafi wywalić. Przynajmniej wiesz, że masz szczelny korek :)
Czyli raczej nie przejmować się tym ?
Nie, jak mi wiadomo w jtd na postoju przy zgaszonym silniku płyn powinien znajdować się w okolicach max.
A wyciek był przy wężu który wchodzi do chłodnicy? Jeśli tak to kolego zmień opaskę przy chłodnicy albo dokręć tą co masz. Ja miałem u siebie w jtd dużo ponad max i nic się nie działo. To o czym piszesz to może być słaba opaska. Pod wpływem temperatury tworzywo się rozszerza i jest wyciek, na postoju będzie ok. Żeby nie bawić się w upuszczanie płynu możesz dodać drugą opaskę zaraz obok tej jeśli jest miejsce.
Wyciek jest przy chłodnicy, w miejscu gdzie wchodzi wąż, myślę , że dociśnięcie opaski wystarczy
Te opaski są lipne. Lepiej załóż drugą obok tej jeśli da radę.