Alfa Romeo 33 1.7 ie 4x4 reanimacja - reaktywacja !!!

Nadejśła wiekopomna chwila...

Dobra, nadszedł czas by zająć się moją Alfa. Trochę już w niej zrobiłem, co można zobaczyć w tym wątku http://www.forum.alfaholicy.org/nasz..._7_ie_4x4.html . Teraz stwierdziłem, że trzeba ją całą doprowadzić do stanu pierwotnego. Dzisiaj rozpocząłem od demontażu przodu. Plan jest prosty ma być idełam. Będzie cieżko :) Nie jest założenie na miesiąc czasu, chce to zrobić dokładnie.
Aha info dla wszystkich, kupię lub przygarnę różnego rodzaju graty do AR33.

Kilka fotek z dzisiaj:
Załącznik 86092Załącznik 86093Załącznik 86096Załącznik 86095

A wciąż będzie to muchomorek czy jakiś jednolity kolor w planach? :).

Rozumiem, że przywracasz jej oryginalny wygląd... już nie będzie "Muchomora"? ;)

Super , naraszcie moja nie bedzie sama , powodzenia ja swoja 4 misesiace dzien w dzien

Ja tyle czasu nie posiadam, ale jest jeszcze ojciec, już praktycznie na emeryturze (mechanik) więc pomoże. A muchomorek raczej dalej ale z lekkim updatem :)

Fajny projekt. wytrwałości życzę!

Mam do sprzedania części silnika.

Dzisiejszy dzień prac odbywał się na potwornym kacu, ale jakoś poszło ;)

Załącznik 86148Załącznik 86157Załącznik 86156Załącznik 86155Załącznik 86154Załącznik 86153Załącznik 86152Załącznik 86151Załącznik 86150Załącznik 86149Załącznik 86158

Mogłeś "sklinować", po co robić w męczarniach ;)

Cytat:

---

Napisał malin2k5

Mogłeś "sklinować", po co robić w męczarniach ;)

---

Był brawarek jako klin :)