Jak w wielu alfach 156 tak jak i w mojej odstaje trochę zaślepka poduszki pasażera z lewej strony, wygląda to bardzo źle i mnie denerwuje. Mozecie napisać czy da sie coś z tym zrobić?
Printable View
Jak w wielu alfach 156 tak jak i w mojej odstaje trochę zaślepka poduszki pasażera z lewej strony, wygląda to bardzo źle i mnie denerwuje. Mozecie napisać czy da sie coś z tym zrobić?
Jest to wada, fakt. W mojej odstaje w zasadzie niezauważalnie.
Jeśli odstaje Ci mocno, to prawdopodobnie jest urwany zatrzask, bo o ile dobrze pamiętam, to te zaślepki są mocowane na zatrzaskach. Tak więc możesz kupić nową spinkę/zatrzask w ASO, albo we własnym zakresie np. silikonem podkleić i przycisnąć czymś na kilka godzin.
Pozdrawiam.
- Rafał
Albo poduszka kiedyś odpaliła albo była demontowana, ktoś poskąpił na zakup nowych spinek (5zł sztuka) i złożył na starych
Niekonieznie musiała by demontowana. czasem dzieje się tak z powodu odkształcenia materiału np na słońcu.
Obejrzalem troche 156stek i w kazdej to odstawalo, w mojej tez odstaje, taka uroda :(
no własnie wiem że taki ich urok. da sie ten "urok" jakos poprawić?
U mnie nie odstaje a autko ma już kilka lat na karku i pochodzi z włoch, więc wystało się trochę na słońcu...może jest coś w tym co mówi Maciek156
w poliftowych problem nie występuje
Poprzednią alfę miałem przed liftową i problem odstającej zaslepki nie występował - ale znałem ją od dnia wyjazdu z salonu...
przyklejanie zaślepki na sylikonie jest delikatnie mówiąc nierozsądne. Chyba po to jest ta zaślepka żeby w razie potrzeby łatwo odpadła a nie trzymała poduszkę.
mam ten sam problem, póki co nie odstaje bardzo ale będę musiał to jakoś zrobić.
- A czy u kogoś kto ma swoją Bellę od nowości, występuje taka przypadłość?
- Maciek-156 a czy w wypadku odpalenia poduszki pasażera nie powinna wystrzelić również poduszka kierowcy?
- czy naprawa/wymiana czegoś wymusza ingerencję w tą osłonę?
Poduszka nie koniecznie musiała być demontowana lub też wystrzelona, u mnie też odstaje, ale to nie dlatego ze była walnięta czy cos w tym stylu.
Poprzedni właściciel w niemcach z tego co widze w papierach i po naklejkach w schowku dokonywal przeglądów. Na naklejce w schowku zaznaczone jest ze nastepny przegląd poduszek powinien obyć się w 2010 czy 2011 dokładnie nie pamiętam.
Żeby zrobić przegląd poduszki pasażera zaślepka musi byż zdemontowana
no to mnie chłopaki uspokoiliście trochę bo już myślałem że Bella była bita, a tak mam nadzieję że to niedokładny montaż w serwisie.dzięki za odpowiedź
szamacz, poczekaj ,jeszcze rok czasu i tez bedzie ci odstawała hahah pozdrawiam.. :mrgreen:
U mnie też odstawała, ale już załatwiłem ten problem. Trzeba zdemontować schowek, wtedy dopiero będzie dostęp do śrub mocujących. Tam nie ma zatrzasków (przynajmniej w mojej wersji) tylko 2 śruby z nakrętkami, które mocują klapkę maskującą poduszki do deski - trzeba te śruby popuścić, a następnie mocno dociskając klapkę, ponownie je dokręcić. Można to robić w 2 osoby - wtedy jedna dociska klapkę, a druga dokręca śruby.
Przy okazji będzie widać, czy poduszka jest OK, czy jej wcale nie ma. Co prawda, gdyby jej nie było to powinna świecić się kontrolka, ale czasami sprzedawcy samochodów używanych potrafią robić różne sztuki - najczęściej usuwają żaróweczkę i liczą, że kupujący tego nie zauważy.
w żadnym 156 fabrycznie klapka airbagu nie jest przykręcona na śruby - sztukę masz jakąś zrobioną...
klapka z góry jest mocowana na zaczepy w kształcie litery L zazębiające się z deską , z dołu na dwie plastikowe jasne spinki , dodatkowo jest mocowana pasem (podobny do pasa bezpieczeńśtwa) który utrzymuje klapkę po otwarciu poduszki
...a śrub nigdy tam nie było - w razie wypadku pasażer może mieć kuku
prawdopodobnie ktoś mądry zastąpił fabryczne spinki śrubami bo 10 zł za spinkę było wydatkiem nie do przeskoczenia...
....a kontrolke zamiast wyjmowac - falszuja. Za pare zl mozna kupic uklad, ktory symuluje prawidlowe swiecenie lampki.
Weryfikacja to oczysty oglad poduchy - no i jej przeglad. powinno to byc wbite... np. moj sie juz z wolna zbliza :(
Nie da się założyć klapki po wystrzale ABG na starych spinkach. One są tak zrobione, że po wypchnięciu pokrywy pękają. Sama wymiana spinki na fabrycznie nową niewiele da - jest to kwestia plastiku z którego zrobiona jest pokrywa, ten typ tak ma, że się samoczynnie może odkształcić z czasem (może, nie MUSI - to dla tych u których nie odstaje) - jeżeli się ją otworzy, dognie róg pokrywy na dłuższy czas, tak żeby plastik się uformował i ponownie złoży na nowych spinkach, to jest ok na jakiś czas.
No proszę, dowiedziałem się ciekawych rzeczy - wychodzi na to , że ktoś grzebał przy poduszce w mojej alfie - pytanie tylko, czy poduszka była wymieniana, czy tylko spinki zostały zamienione na śruby, żeby klapka nie odstawała. Tego już się nie dowiem, ale z tymi śrubami to w sumie dobry pomysł i skuteczny - a w razie wystrzału poduszki śruby na pewno pozostaną na swoim miejscu, więc nie ma tu jakiegoś zagrożenia dla pasażera.
witam i przepraszam za odkop ale muszę*to ustalić. Aby otworzyć pokrywę poduszki, mam ciągnąć za dolną*czy za górną*część?
dzięki
Za dolną, bo spinki są z dołu. Natomiast od góry zaślepka trzyma się na czymś w rodzaju taśmy. Jak pociągniesz za dół, to musisz podnieść zaślepkę do góry, tak jakbyś otwierał klapę bagażnika :D
Pamiętaj, że spinki są jednorazowe i niestety będziesz musiał kupić nowe.
Pozdrawiam.
- Rafał
Dzięki. I tak pozbywam się poduszek. Wyjecie komputera od poduszek spowoduje jakieś problemy poza kontrolka która i tak się swieci?
dlaczego się pozbywasz poduszek? przeciez chodzi o twoje bezpieczenstwo. Inni wlasnie zakladaja a ty demontujesz...
---------- Post dodany o godzinie 21:04 ---------- Poprzedzający go post został napisany o godzinie 20:59 ----------
A propos przeglądu poduszek, czy ktoś z was wie ile kosztuje taki przegląd ?
wystarczy jak to podważę płaskim śrubokrętem?
Wystarczy, ale nie na środku, ani nie z samego kraja. Staraj się jak najbliżej spinki i weź sobie szeroki śrubokręt, żebyś nie uszkodził tapicerki.
Pozdrawiam.
- Rafał
P.S. pamiętaj, że nie będą też działały pirotechniczne napinacze pasów, ale podejrzewam, że i tak masz już szelkowe :P
co do pasów to nie mam ich w ogóle od ponad roku więc nie ma problemu. Irytowały mnie głównie kable.
Co do zaślepki to jedno mocowanie pękło i gdzięs poleciało połowa drugiego jest nadal na miejscu. Jutro bede walczył z tym jak wyjąć poduszkę.
Usunięcie poduszek by obniżyć masę w samochodzie który no powiedzmy sobie szczerze jest już sportowy jest zrozumiałe, ale żeby rezygnować z pasów? To już jest hard core. Jak przechodzisz przegląd? W sumie głupie pytanie, bo jakiemu diagnoście przyjdzie do głowy, że Alfa 156 nie ma pasów? :D
Gorzej jest chyba podczas spotkań z Policją?
Chociaż pomijając wszystkie problemy, to przecież najważniejsze jest zdrowie i życie...
Pozdrawiam.
- Rafał
może kolega szykuje sobie samochód na tor
u mnie ta zaslepka odstaje na srodku na dole i jest to tymbardziej denerwujace i widoczne ze reszta zaslepki siedzi idealnie. Mam pytanie czy te spinki sa w okreslonych miejscach czy np. jak zdejme ta zaslepke to moge ja dodatkowo chwycic jeszcze jedna spinka u dolu na srodku w miejscu gdzie odstaje???
są dwa specjalne miejsca na te spinki, więc dodatkowa spinka nic Ci nie da bo nie będzie gdzie jej przyczepić.
wielkie dzieki za odpowiedz czyli pozostaje tylko naginanie na goraco? chyba ze znasz jeszcze jakis patent?
wiem ze bylo pisane dlatego odgrzebalem stary temat ale nie widze w nim twojego opisu naprawy, czy moglbys mi opisac jak to zrobiles? z gory wielkie dzieki.
Witam :)
U mnie nic nie odstaje bo... nie mam poduszki hehe :P
Ale tak na powaznie... Mój Tata tez ma AR 156 i ma poduche no i ona oczywiscie odstaje z lewej strony...
Wszyscy twierdzą że to wada fabryczna, więc nie przejmuj sie tym.
wiem ze to wada fabryczna a raczej nieprzykladanie sie do montazu lebrowatych wloskich robotnikow, a ze jestem esteta wkurza mnie jak piekna poliftowa deske zakloca ta odstajaca poduszka...
szkoda ze nie montowali Alfy w tychach pewnie jakosc montazu bylaby o niebo lepsza!;)
Czy poduszka była ruszana to się da sprawdzić fiatdiagiem.
U mnie nie była ruszana a tez odstaje, natomiast grzebanie przy osłonie jest trochę ryzykowne. Poduszka zalicza się do układów bezpieczeństwa, nie chodzi tu nawet o to że źle podklejona może nie wystrzelić, ale że może z opóźnieniem wystrzelić bo klapkę troszkę dłużnej ten klej przytrzyma, wiem że to miejsce teściowej/samobójcy, ale trochę rozsądku niezawadzi
Pozdrawiam
dlatego chcialem domontowac na srodku ta spinke samowylamujaca tylko nie wiem jak wyglada t azaslepka na odwrocie a nie bede swojej demontowal tylko po to zeby to obadac, poszukam na allegro moze bede jakies fotki ale watpie zeby ktos robil zdjecia zaslepki z drugiej strony;)