Printable View
Witam
To jest moja pierwsza alfa, słyszałem ze auto może się słabo zbierać z niskich obrotów z powodu wariatora oraz przepływomierza - oba wymieniłem na nowe (oryginały) i nadal auto jakoś tak dziwnie jeździ.. Do 2000obr jakoś tak słabo się zbiera, a jak tylko przekroczy 2000obr to wciskać zaczyna w fotel:) być może taka jest charakterystyka momentów tych silników? wcześniej jeździłem 6cyl BMW wiec może poprostu nie jestem przyzwyczajony?
pozdrawiam
Bo to silnik wysoko obrotowy poniżej 2000obr/min to możesz dieslem jeździć
Poniżej <2krpm tylko na postoju miewam, więc nie wiem ;)
generalnie zacznijmy od tego ze zadnego silnika benzynowego niepowinno sie krecic ponizej 2tys obrotow bo jest to niezdrowe. ekonomoczny i zdrowy tryb to 3-4 tys. w silnikach TS.
Panowie twierdzicie że Alfami nie da się spokojnie ruszyc z miejca? smiem z tych odpowiedzi sądzić ze alfami jak rusza się bez pisku opon to jest źle ;|/ no chyba że palicie sprzęgło, bo raczej inaczej ruszyć z jedynki z ponad 3000obr to się nie da - tzn da się - często to widuje w samochodach z "L" na dachu :mrgreen:
da się... wciskasz gaz do 2tys puszczasz sprzegło.. ciągniesz do 4tys i zmieniasz bieg tak, żeby nie zeszło poniżej 2tys bo po co jak tam mocy nie ma nie mówiąc juz o momencie obrotowym ..Cytat:
Napisał RogerIZ28
przy takim ruszaniu najbardziej sprzęgło cierpi :( Też mam tą dziurę poniżej 2tysięcy. Denerwujące. Chyba trzeba się przyzwyczaićCytat:
Napisał RogerIZ28
TS ma płaski, "dwustopniowy" wykres momentu obrotowego: do 3tys masz bardzo mało, a później wskakuje wariator i daje czadu. zresztą to jest 16V a one lubią wysokie obroty z definicji. u mnie dopiero przy 4500-6500 masz wszystko, na co stać silniczek. (no, ale tak przy 5000 warto zmienić bieg, jeśli nie chcesz go zarzynać i nie masz porządnego oleju 10W60)
podobno da się zmniejszyć ten efekt, wyjmując z układu dolotowego taką "trąbkę" w komorze filtra powietrza. w gratisie dostajesz osłabienie momentu powyżej 3k rpm ;) ale ja bym tego nie ruszał.
Alfa to silnik wysokoobrotowy, wysilony, a V6 z beemki ma po prostu dużą pojemność = duży moment od samego dołu
co do ruszania z piskiem - wystarczy parę razy "pyknąć" gaz przed puszczeniem sprzęgła żeby wzbogacić mieszankę; jak będzie miał 1800 obr przy ruszeniu i pedał w ziemi to ogumienie piszczy aż miło, a sprzęgło całe...
bo spokojnie ruszyć - to wystarczy sprzęgło puścić, nawet bez gazu, pojedzie sam ;>
czyli wariator nie pracuje wogole poniżej 3000tys?
pracuje, ale nie ma pełnego wyprzedzenia kąta wału. powyżej 3000 dostaje swoje 37 stopni odchyłu
v4l4r - no i właśnie o taką odpowiedź mi chodziło:) teraz po prostu wiem ze to nie wina jakiejś usterki :mrgreen: THX! :mrgreen:Cytat:
Napisał v4l4r
RogerIZ28 ma racje od 3000 zaczyna sie zabawa jakbys miał turbo,powyzej 4500 następny kop mocy.Jak bedziesz wkrecał na 5000-6000 obrotów to bedzie Ci palił olej to normalne,nawet sporo oleju przy bardzo dynamicznej jezdzie.Zastosuj 10W60 lub 15W50.Polecam Motul
Kolego zor-ro1970 nie udzielaj kiepskich rad - stosowania oleju 15W... w silnikach TS nie dopuszcza producent samochodu
Podpatrzone na Ikarze: wykresy momentów i mocy
co do silników r6 beemek to ten ich momnet tez nie jest wcałe tak nisko i taki super. np w 2,5 r6 jest troche ponad 200nm i przy troche ponad 3 tys obrotów a np w takim 2,0 ts jest 187 i juz przy 3500rpm (dane z instrukcji) czyli wielkiej różnicy
a co jak tego drugiego kopa nie ma przy 4500?? zauważyłem ostatnio że moja bella najlepiej ciągnie właśnie w zakresie 3000-4500 a potem już cienko :/ mam nową przepływkę, uprzedzając wasze pytania :wink:Cytat:
Napisał zor-ro1970
Kolego Maciek-156 ,wczoraj byłem w serwisie Alfy w Płocku,rozmawiałem na ten temat z mechanikami. Jednoznacznie stwierdzili ze w silnikach TS są problemy z tzw.braniem oleju.Producent zapewnie jak tworzył ten silnik tak zaleca Selenia 10W40 i ten olej sie sprawdza jak jezdzisz delikatnie i płynnie,jak dajesz po garach 5000-6500 obrotów to 10W60.A co do oleju 15W50 to w roku 1997 kiedy jak mniemam powstała Alfa 156 takiego oleju o takiej klasie lepkości w dotatku półsynetyku nie było w sprzedaży wiec nie wspominano o nim.Dzis czasu sie zmieniły sa oleje sprawdzone w tych motrach i stosowane bez efetów typu uszkodzenie silnika lub nadmierne jego żużycie.Wiec producent soja bajke pisze (Selenia) a w pratyce to juz inna bajka!!!Mechanicy stwierdzili ze sami jak nie ma selenic co zaleca producent leją co popadnie!!!
Marka oleju to jest obojętna (selenia, mobil, shell, motul, castrol) ale klasa lepkości oleju to już co innego. Producent podaje jaki najgorszy olej można stosować w silniku TS czyli 10W..., tak więc olej 15W... ma gorszą klasę lepkości od 10W... i się zwyczajnie nie nadaje do tego silnika (chodzi o uszczelnienia, hydrauliczną regulację luzu zaworów i wariator, główniw w niskich temperaturach, bo W oznacza Winter)
Problemu zużywania oleju przez silnik nie załatwia sie klasą lepkości oleju
- wpływ wariatora na kąt otwarcia w nawiasach.
- powyżej to mnie zastanawia te 9500, to dlaczego mi odcina na poziomie 7300 obr/min.Kod:The valve dimensions for the 1.6 and 2.0 TS (they have the Inlet valve: 33.7mm
Exhaust valve: 28.2mm
According to these the rpm flow limit is at 9500rpm. Not be Here are the cam timing angles:
1.6 TS
Inlet cam
opens at 8 (17) degrees BTDC
closes at 46 (21) degrees ABDC
Exhaust cam
opens at 26 degrees BBDC
closes at 4 degrees ATDC
2.0 TS
Inlet cam
opens at 3 (22) degrees BTDC
closes at 51 (26) degrees ABDC
Exhaust cam
opens at 47 degrees BBDC
closes at 4 degrees ATDC
The values in parentheses are with the variator activated.
- oraz dane z testów zachowania wariatora w funkcji obrotów
- czyli wychodzi z waszych spostrzeżeń że daje kopa powyżej 4000 obrotów.Kod:So conslusion:
In order for the variator solenoid to activate the car has to been seen
to be travelling or have travelled for > 200 metres
* 800rpm to 1800rpm Variator Solenoid is Deactive
* 1800rpm to 4250rpm Variator Solenoid is Active
* 4250rpm to 7200rpm Variator Solenoid is Deactive
* 7200rpm to 1800 rpm Variator Solenoid is Active
- na innym forum poszli jeszcze dalej, wysnuwając wniosek że odłaczenie wariatora daje wzrost mocy.
- na hamowni wyszło że nie, daje spadek mocy o 5% , czyli w granicach błedu pomiaru.
- najważniejsze jednak są odczucia użytkownika, szczególnie takiego który wgrał sobie upgrade i nie ma już problemów z brakiem mocy na zimnym oraz dziurą do 3000 obr.
bubu, jak zwykle, mądre rzeczy wrzucił na forum:P to by miało po części sens, bo tak jak mówiłem u mnie jest wariator walnięty a czuć przypływ mocy około 3tys obrotów, natomiast nie ma już tego drugiego przypływu powyżej 4500.
bubu321, a jak to się ma (czy wiesz może) do 2.0 TS 8V ?? masz gdzieś pod ręką takie dane do starych teesów?
Panowie a maxymalny moment obrotowy to ok 4500obr stad ten kop
W 1.8 TS maksymalny moment jest przy 3500rpm. A wykres jest dość płaski i jedynego lekkiego kopa silnik może dostać w okolicach 3000rpm (raczej niżej), potem przyśpieszenie narasta bardzo równomiernie, do 6000rpm, potem zaczyna wyraźnie słabnąć i po 6500 szybko spada.
Polecam link do strony IKARa! Tam są wykresy!