abs ebd system failture i kontrolka recznego

Witam.Panowie mam taki dziwny problem,ale dla jasnosci opisze wszystko bez problemu.Pare dni temu w alfie urwala mi sie linka od recznego,i to chyba na 2 kolach,poniewaz wogole nie ma recznego,no ale wszystko było ok,na nastepny albo dwa dni po tym podczas jazdy zaswieciły mi sie 3 kontrolki,abd ebd failture i recznego,a reczny caly czas byl oczywiscie spuszczony,ale zaraz zniklo wszystko i bylo ok,powtorzylo sie to kilka razy,dzisiaj znowu sie to wszystko zaswiecilo lecz juz nie zgało,zatrzymalem sie odpalilem samochod i teraz zaraz po odpaleniu swieca dwa błedy,wlasnie ABS i EBD failture,kontrola trakcji nie dziala.Jak myslicie,urwany reczny moze byc tego przyczyną czy to raczej ze soba nie ma nic wspolnego ?

http://www.forum.alfaholicy.org/147/...w_abs_esp.html

dzieki bardzo mi to pomoglo,lecz czy to na pewno bedzie ta centralka abs ? mam watpliwosci no bo jak wyskakiwaly te bledy to razem z kontrolka recznego,a zaczelo sie to dziac nie dlugo po urwanej lince od recznego,zbieg okolocznosci ?

Wiesz... przede wszystkim to musisz podpiąć samochód pod kompa - bez tego żadnych ruchów bym nie robił. Może się okazać, że błąd jest jednak inny niż u mnie.

Miałem parę miesięcy temu zerwaną linkę od ręcznego i pomijając to, że ręczny nie działał to nie było z tym zdarzeniem związanej żadnej dyskoteki z kontrolkami... Myślę, że w Twoim przypadku to zbieg okoliczności. Sprawdź czy jest w porządku u Ciebie z czujnikami ABS-u. Przy naderwanym kabelku może dziać się to, co napisałeś.

Nie wiem jak jest w TS ale w JTD takie czary się dzieją jak masz słabą baterie. Naładuj akumulator bo to może być przyczyną.

nałądowałem akumulator w 100 % zresetowałem komputer i dalej to samo,a moze ta linka od recznego jak sie zerwala to uszkodzila tam kolo kola jakis czujnik ? czy to malo mozliwe ?? bezpieczniki tez moga byc przyczyna ?

Czujnik od ABSu znajduje się w innym miejscu niż gniazdo, do którego przymocowana jest linka, ale sprawdzić nie zaszkodzi. Popatrz na osłonę tarczy hamulcowej i w jej tylnej części na wysokości mniej więcej dolnego mocowania amortyzatora powinien być widoczny czarny kabelek.

ok popatrze,ale mysle ze bez kompa sie nie obejdzie,dziwne to jest bo bledy wyskakuja od razu jak przekrece kluczyk,nawet nie musze odpalac i ABS i VDC bład,i ani abs ani kontrola podczas jazdy nie pracują,jutro bede wymienial wlasnie te linki od recznego to zbadam sprawe dokladnie

W przypadku walniętego czujnika ABS nie musisz odpalać auta, ani nim ruszać z miejsca...Jeśli komp. nie dostanie prawidłowego sygnału od czujników po przekręceniu zapłonu od razu wywali błędy, o których piszesz. Możesz zerknąć też pod wykładzinę w bagażniku w miejscach gdzie nadkole łączy się z podłogą. Tam powinieneś znaleźć dalszą część tego kabelka zakończonego wtyczką. Może tam coś nie łączy? Ale najlepiej podepnij komp i będzie wiadomo o co chodzi...

Sprawdz jeszcze w jakim stanie jest koronka na kazdej z piast. u mnie abs zaczął poprawnie działać po wymianie 2 piast, 2 czujnikow oraz naprawie przerwanej wiązki;). Wszystkie te (wadliwe)elementy powodowały wywalanie błedu na desce


Sent from my iPod touch using Tapatalk

O koronce celowo nie pisałem bo to już jest wewnątrz piasty i bardzo trudno powiązać to z ręcznym...

dzisiaj po wjechaniu szybciej w zamarzniety snieg bledy zniknely po chwile znowu sie zaswiecily

witam.znowu wracam do tematu,nie jezdzieldm dluzsza chwila samochodem bo nie bylo mnie w kraji,teraz wrocilem zaczalem jezdzic i znowu te kontrolki mnie trapia,tylko zauwazylem takie cos ze np.jak szybciej przyspiesze i kola zamielą to blad znika i pojawia sie od nowa,albo jak wjade szybko w dziure to tak samo,na kompie tych bledow sie na da usunac.Ma ktos jakis pomysł ?