Printable View
Mam taki problem alfka czasami nie chce zapalić czasem także gaśnie na wolnych obrotach dzieje się tak gdy silnik jest ciepły, szczególnie gdy przejadę jakąś trasę potem alfa stoi pół godziny czy godzinę, po takim postoju albo wcale nie zapala albo zapali na sekundę i gaśnie. Wymieniłem filtr paliwa a także czujnik położenia wału, podłączyłem także komputer ale żadnych błędów nie ma, ma ktoś jakiś pomysł?
Sprwadź wtryski.
może to też być wina przekaźników sterujących wtryskami.
Na początek do sprawdzenia elektryka - bezpieczniki, przekaźniki, wiązka zasilająca wtryskiwacze! (lub się przytrzeć lub przytopić) i masz zwarcie do masy.
Następnie zapinasz strzykawki na przelewie (w necie znajdziesz instrukcje jak to zrobić) - masz informacje o tym, czy przelew jest i jak duży. Jeżeli nie masz wcale to uszkodzona pompa CR lub zacięty regulator ciśnienia w pompie. Jeżeli masz bardzo duży, to wtryski leją.
Dalej się pomyśli.
dziś wyczyściłem regulator ciśnienia i zrobiłem jazdę próbną na razie pali od strzała, jeśli się problemy powtórzą to zbadam przelewy i dam znać
Jak się powtórzy to zamiast przelewów zrób logi z ciśnienia na listwie paliwa podczas odpalania.
Na razie pali jak należy, ale na wszelki wypadek laptopa wożę ze sobą i w razie czego logi zrobię w pierwszej kolejności
Odgrzewam własnego kotleta:D Więc tak problem powrócił alfa czasem gaśnie czasem nie chce zapalić, obroty falują, do tego dzieje się tak i na ciepłym i na zimnym silniku. Problemy nie występują cały czas czasem cały dzień jest spokój. Tym razem udało mi się podglądnąć co się dzieje na listwie wtryskowej podczas gdy są problemy, ciśnienie paliwa np. na wolnych obrotach po pierwsze jest bardzo niestabilne i zmienia się od 290 bar do grubo ponad 400 bar do tego jest za wysokie w porównaniu do tego jakie jest ciśnienie gdy wszystko jest w porządku (wtedy ciśnienie nie skacze i jest cały czas w okolicach 300 bar), pierwsze co mi przyszło do głowy to regulator ciśnienia i go wczoraj zamówiłem i zamontowałem niestety nic to nie pomogło, czekam na jakieś sugestie?
Prawdopodobnie pompa... Masz za duże odchyły jak chodzi.
Ja mam równe 300b lub skacze 299/301/300/304/302b i tak w kółko, częściej jednak stoi jak słup na wolnych w 300b.
Ale jak Tobie do 400b to jest masakra.. Przyjrzyj się pompie CR.
pompa się kończy, albo po prostu czujnik ciśnienia do wymiany miałem podobnie, tylko że u mnie objawem była marchewka przy depnięciu na 4biegu i tryb awaryjny
Czujnik ciśnienia.
Wiec tak, czujnik ciśnienia zamówiłem używany bo nowy kosztuje 600 zeta mam nadzieje że przyjdzie jutro, poniżej wklejam logi z wolnych obrotów pierwszy kiedy pracuje dobrze a drugi kiedy ciśnienie wariuje
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/808e46c7d596.jpg
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/9a0f25eace99.jpg
Czujnik ciśnienia wymieniony, regulator ciśnienia wymieniony efektu brak, alfka jeździ czasem 2 dni normalnie a nagle wariuje ciśnienie, po jakimś czasie znowu wszystko wraca do normy i tak w koło, poniżej wklejam loga którego udało mi się zrobić w momencie jak ciśnienie szalało a po chwilo wróciło wszystko do normy
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/e48e55adf976.jpg