Printable View
witam. mam problem ze wspomaganiem, jak odpale auto i jest zimne to ok ale jak sie nagrzeje to chodzi ciezej i jak by cos ocieralo w kierownicy, nie zalezne to jest od obratow. pompy nie slychac. dodam ze rok temu przewod pad i plyn mi wyciekl i do teraz bylo ok. moze zly plyn wlany? nic nie przeskakuje skacze czy inne.
Jaki płyn masz w instrukcji. A objawy to takie trochę rozmyte :) gdzie to Ci hałasuje bo niewiele z tego opisu można wydumać. Może osłona kolumny o kierownicę Ci obciera.
w instrukcji wiadomo jaki jest ale nie jestem pewien jaki zostal dolany. prawie rok bylo wszystko ok i to sie prawie tak nagle zaczelo. halasuje w srodku auta jak sie kolkiem kreci, tak jak piszesz jak by kolumna o kierownice "tarla". ale na zimnym nie trze a na rozgrzanym juz tak.
Może coś z maglownica? Skoro kierownicą kręci się z oporem to może problemy z ciśnieniem płynu wspomy się dzieją. Może pompą zdycha i nie robi ciśnienia. Płyn koloru czerwonego masz? Nie ubywa?
wysłane z WC za pomocą telefonu...
To sprawdź czy obciera Ci ta osłona - na to wygląda :sarcastic:
raczej nie oslona, plynu nie ubywa a ma kolor mocno czerwony, ciemny dosc, buraczkowy......
chyba wymienie i zobacze czy cos to da.
Objawy wskazują jakby olej po rozgrzaniu robił się za rzadki, tudzież pompa miała już luz i nie dawała rady trzymać ciśnienia na rzadkim oleju. Jako że mrozów już nie ma ;) możesz wymienić na nieco gęściejszy i oblukać czy nadal masz te objawy.
Panowie, może pomożecie. Ostatnio trochę zrobiłem km w te upały i mam problem ze wspomaganiem po rozgrzaniu. Samochód po kilkudziesięciu kilometrach prowadzi się jak po jakichś szynach, lekki ruch kierownicy i auto idzie w tą stronę w którą skręciłem i aby naprostować trzeba w przeciwną i taka ciągła walka, aż nie ustawi się idealnie kół na wprost wtedy jedzie prosto. Oczywiście do momentu kolejnego manewru bądź zmiany pozycji kół.
Dodatkowo przykładowo na parkingu cofając jednocześnie kręcąc koła w prawo i chcąc za chwile szybko skręcić w lewo napotykam niemiłosierny chwilowy opór i za chwilę koła idą w lewo, ale to nie to co być powinno. Nie ma lekkiego kręcenia.
Myślałem, że to wina oleju, więc wymieniłem na nowy Mobil ATF 220. Wymieniając z ojcem przedmuchaliśmy lekko układ sprężarką, co pomogło usunąć większość starego mocno czarnego oleju. Po zalaniu świeżego oleju, długim odpowietrzaniu na początku wszystko było ok, ale kilka km i powrót do punku wyjścia.
W niektórych momentach nie bardzo rozumiem zachowania które opisujesz. Ale może po prostu pompa już klęka?
Dla mnie takie działanie też jest niezrozumiałe, dlatego myślałem, że może ktoś miał coś podobnego. Opisałem zachowanie dokładnie jak to wygląda, ojciec się przejechał alfą i mówi, że gorzej się jeździ od auta bez wspomagania (a miał kilka takich w życiu). A czy jest jakaś możliwość sprawdzenia jakie ciśnienie daje pompa wspomagania?
Pewnie kończy Ci się pompa. Tez tak mialem, wspomagania w upały praktycznie nie było, czasem pompa po rozgrzaniu wyła. Cudowałem z płynami i dodatkami aż w końcu korpus pompy sie rozszczelnił i wyleciał cały płyn. Teraz mam nowa pompę i kiera działa az miło, nawet w upały.
Wysłane z mojego G620S-L01 przy użyciu Tapatalka
po rozszczelnieniu układu dochodzi do przytarcia pompy, a jak pompa chodzi bez płynu choć przez chwilę to efekt jak wyżej. pompa do wymiany. miałem tak a teraz przy okazji wymiany silnika została podmieniona na tą co kupiłem razem z silnikiem i nie ma problemu. przy montażu warto zalać samą pompę i po uzupełnieniu płynu pokręcić pompą ręcznie i unieść auto na kobyłkach aby łatwiej odpowietrzyć ( brak oporów przy kręceniu kołami)
Ok dzięki za sugestie. Powiedzcie mi czy dużo roboty jest z wymianą pompy wspomagania? I jakiej firmy polecacie, bo na allegro jest multum różnych? W innym temacie znalazłem, że do V6 szły o nr 60813339 lub 60610863.
Wymiana jest dość prosta. Nie wiem gdzie widziałeś "tyle typów" bo do V6 chyba tylko jedna (ZF). Jeżeli chodzi o nowe to nie widziałem nic innego niż zamienniki a o tym nikt nie pisał nic przyzwoitego. Same rady że lepiej używana sprawna niż nowa chińska (ale nikt tej nowej nie próbował).
Te numery pomp podał stanlizak w tym temacie: http://www.forum.alfaholicy.org/166/...pa+wspomagania
Ja właśnie chciałbym kupić nową i mieć z tym spokój, widziałem na allegro SKV niby niemieckie za 340zł, ale nie wiem jak i ile to by chodziło.
Właśnie o to mi chodziło. Dlatego sam stoję w miejscu i się na razie męczę :) używka to loteria a tych nowych nikt nie sprawdził. Ale jakbym musiał wymienić "już" to bym się tak na 60% skłaniał ku nowej (chyba nie będzie aż takiej tragedii żeby była gorsza od używki).Cytat:
Napisał KarolAR
Stan jeszcze wspominał o regeneracji ale nie mam pojęcia gdzie ją przeprowadzić (lub kupić części).
OK dzisiaj temat na 99% rozwiązany. Mianowicie maglownica skończyła żywot. W rękach ledwo co można było poruszyć listwą, ale nie ciekła. Szybka zmiana na używkę w bdb stanie i wszystko wróciło do normy oprócz zapalającej się kontrolki ASR po przejechaniu 20m. :(
Co do kontrolki to do sprawdzenia kalibracja czujnika kąta skrętu, ale za pewne kończy Ci sie aku. Sam przerabiałem przypadek nr 2 i po wymianie problem ustapił.
Dzięki Danus za trop. Dzisiaj podepnę pod kompa i zobaczę co mi wyskoczy. Błąd wyskoczył po wymianie maglownicy, wcześniej wcale go nie było. A jak wykonuje się kalibrację czujnika kąta skrętu?
Szkoda że nie kupujesz tej nowej pompy bo myślałem że właśnie ktoś ją sprawdzi :P
Musisz miec pełna wersje mesa.Cytat:
Napisał KarolAR
Przy wymianie magla miałeś zablokowana kierownicę ? Nie machnąłeś się czasem o obrót ? Żebyś zaraz nie wymieniał w takim przypadku zwijaka od poduchy kierowcy.
MES full -> ABS -> błędy - zobaczyć co:
1. jak czujnik skrętu:
- parametry (steering angle - powinno byc w okolicy 0* dla kół na wprost) jeśli tak jest to skasować błąd i obserwować zachowanie wskazań przy kręceniu kierownicą. Jeśli nie to:
a) Regulacje -> steering angle calibration -> wykonaj, ale wcześniej koła ustaw na wprost
2. jak zgłasza inny błąd, np czujnik prędkości koła to sprawdzić ten czujnik czy sie nie uszkodził przy wymianie magla.
Ok dziękuje Panowie za pomoc - działa! Co do zablokowanej kierownicy to nie zrobiłem tego, a podczas wymiany magla w samochodzie był synek braciaka i moja córka więc sobie pokręcili nią trochę. Faktycznie po podpięciu było 720* na czujniku skrętu, wszystko udało się skalibrować, że teraz przy jeździe na wprost pokazuje ok 0*. Wszystko udało mi się zrobić pełnym FES. Jeszcze raz dziękuję za pomoc:)
Ale 720* to są 2 obroty kierownicą. Upierdzieli Ci się w końcu taśma pod kierownicą od poduchy. Jak nie chcesz przestawiać na fizycznie kiery, to ją chociaż zdemontuj i odkręć zwijak o te 2 obroty, tylko w dobrą stronę.
Dobrze, że mi o tym napisałeś. Jak będę miał chwilę to się tym zajmę. Dzięki