Witajcie,
Mogłby ktoś z właścicieli 159 wrzucić fotki połączenia zderzaka przedniego z błotnikami/maską? Mi chyba coś spieprzyli przy montażu ostatnio bo dziwnie odstaje do przodu i nie zgrywa się przy błotnikach/nadkolach :/
Printable View
Witajcie,
Mogłby ktoś z właścicieli 159 wrzucić fotki połączenia zderzaka przedniego z błotnikami/maską? Mi chyba coś spieprzyli przy montażu ostatnio bo dziwnie odstaje do przodu i nie zgrywa się przy błotnikach/nadkolach :/
Murgal foto pyknę ok 19.
A jak śruba w nadkolu mocująca zderzak do błotnika, wkręcona?
Ogólnie zdjęcie i założenie zderzaka to 20 min roboty.
Pomiędzy światłami a kołem są tylko zaciski, odkręcając śrubę w nadkolu, możesz wyregulować sam, popychając zderzak.
Ta, ale to było z miesiąc temu, wczoraj jak myłem dopiero to ogarnołem :/ Prosiłbym o foteczki jednak :D dodatkowo te boczne części zderzaka lekko odstają od nadkoli przy samym zjeściu nadkoli ze zderzakiem (koło lamp).
Tak na szybko dla ciebie ze starego foto.
Jak u ciebie odstaje? Patrząc z boku zderzak jest wysunięty do przodu, czy patrząc od przodu zderzak odstaje w bok?
Zderzak jidzie bardziej do przodu i odstaje, dodatkowo z lewej strony ta końcówka zderzaka na zejściu z nadkolem troche się "rozpycha" do zewnątrz...
Z kąd jesteś? :>
Z Kostrzyna nad Odrą. Tak jest u mnie jak na foto.
Z tego co piszesz, to część zderzaka nie weszła na swoje miejsce przy lampach (dwie wsówki)
Dodano po 7 minutes:
Murgal dasz radę to zrobić sam w 15 minut.
Najpierw czego nie musisz robić ;)
Nie musisz ruszać śrub przednich na górze i dole zderzaka.
1. Odkręcasz śrubę w nadkolu łączącą zderzak z błotnikiem - rozmiar 10 bodajże. Znajduje się na łączeniu pokazanym na moim zdjęciu z kołem.
2. Schodząc w dół odkręcasz dwa wkręty na krzyżak i jedna śrubę od spodu zderzaka.
Czyli 4 punkty na stronę.
3. Pulsacyjnie ciągniesz od strony koła za zderzak, aż wyskoczą zaczepy.
4. "Naginasz" zderzak, żeby jego przód spasował się z reflektorami. Od strony reflektorów są dwie wnęki, na zderzaku dwa ząbki, które w nie wchodzą.
5. Wciskasz zderzak w błotnik, kierując się od przodu zderzaka w stronę koła.
6. Skręcasz.
Dodano po 2 minutes:
Może być teź tak, że Panowie trafili przodem zderzaka, ale nie wcisnęli zderzaka całego w błotnik. Spróbuj docisnąć w odstającym miejscu.
Musze to rozkręcić kompletnie cały zderzak kolego chyba, u mnie odstaje z 4mm i dzięki temu się rozłazi... Nie wiem jak oni to zrobili, po prostu nie dochodzi ani z lewej, ani z prawej strony do końca.
Chcesz schemat z elearn z punktami mocowania zderzaka?
Oo, przydałby się, na weekend podskoczę do kumpla i będę zdzierał, od spodu jak mam osłone pod silnikiem też coś tam będzie? I jezcze jakieś wskazówki jakbyś mógł.
U mnie to tak wygląda, tragicznie to poskładali :/ jedno naprawili, a zderzak popsuli...
http://imgur.com/a/UTpR0
Foto w załączniku, uważaj tylko na zatrzaski boczne. Odrywaj zderzak od strony koła posuwając się do przodu.
Widziałeś te moje fotki? Jak to oceniasz?
Tak trafili w zatrzaski jak piloci tupolewa w pas startowy ;)
Może masz ślizgi uszkodzone?
Nie wiem, wcześniej było OK tak jak u kolegi meiss... Wszystko okaże się w weekend.
Ogólnie tak jak patrzyłem na fotki, to wygląda jak by go zakładali od strony kierowcy i "nie naciągneli" odpowiednio z drugiej strony.
Mam pytanie co do foto 3. Jak przyciśniesz z boku zderzak to nie wskoczy w zatrzaski? Wtedy odzyskasz kilka mm, żeby dociągnąć go na swoje miejsce od strony pasażera.
Nie wskoczy, jakby coś go od środka blokowalo, lekko sie ugina, obstawiam że krzywo slizgacz jest jeszcze.
Ogarnołem, za 30zł koleś mi zdjął zderzak, poustawiał, podpinał i przykręcił. Spokó̉j : )
Jakiś blacharz? Cena dobra
Pytałem wielu, i żaden nie chciał się podjąć bo "się nie da", wróciłem do domu (Sandomierz), pojechałem do zaufanego mechanika i on polecił mi jednego, pojechałem, wioska zabita dechami, stodoła z kanałem, kilka ciągników, wjechałem, w 1,5 godziny bawił się w to ustawianie ale ogarnoł pięknie, wszystkie śrubki zakonserwował, co przegniłe wymienił, je szcze kawą poczęstował, za 30zł...
Już miałem pisać, że 1,5 h to długo, bo można to zrobić w 25 minut. Ale przypomniało mi się jak za pierwszym razem 2h się bawiłem :D
Grunt, że Alfa znowu wygląda ;)
Na pasie przednim nad każdą z lamp masz po jednym gumowym odbojniku nałożonym na śruby (łeb 17 czy 19 mm). Na tych odbojnikach opiera się maska, można je wykręcić palcami :)
Foto mogę zrobić dopiero w poniedziałek.
Panowie odgrzeje temat, mam ten problem tyle ze jak naciagam zderzak do tylu i chce go skrecic tą sruba przy nadloku to jest zerwany gwint i nie trzyma, tam jest jakas spinka z gwintem? Mam na dole jedna srube na krzyzam skorodowana i nie mam jak tego odchylic puki co a jaknaie za to wezme to chce wiedziec co tam jest
dokladnie taka spinka tam jest:
Załącznik 225141
u mnie też się pozrywały więc wkręciłem grubszą śrubę, dokładnie 7mm
OOO świetnie ;) Dzięki Matik, ok to i ja tak zrobie, był taki plan tylko nie widziałem co tam siedzi ;)
Tak na marginesie, to ja widzę datę zamieszczenia postu. Proszę więc oszczędzić sobie komentarzy na temat odgrzewania jakiegoś starego mięsa w panierce.
Jeśli kolega, który zamieścił post jeszcze czyta forum, to ja bardzo poproszę o namiar na tego Gościa z okolic Sandomierza.
Ja po prostu jeszcze nigdy nie piłem tak taniej kawy... :edziapijekawe: