Witam,
Wymienialem wlasnie klocki ktore byly dojechane do zera i zauwazylem ze czujnik od klockow byl zerwany a pomimo to blad na desce sie nie swiecil.
Co moze byc tego przyczyna?
Printable View
Witam,
Wymienialem wlasnie klocki ktore byly dojechane do zera i zauwazylem ze czujnik od klockow byl zerwany a pomimo to blad na desce sie nie swiecil.
Co moze byc tego przyczyna?
Bo nie dotykał masy to nie świecił.
Wysłane z mojego GT-I8190 przy użyciu Tapatalka
A która kontrolka sugeruje takowy błąd klocków? ;> pytam na przyszłość :)
czujnik jest tylko z jednej strony, więc jeśli z jednej była z drugiej nie to normalne ;)
kontrolka zużytych klocków hamulcowych (nie błąd - tylko informacja).
Dla dużego komputera info na wyświetlaczu (ikona okładzin + napis "replace front brake pads") - instrukcja strona 91
Dla małego wyświetlacza - kontrolka z prawej strony wyświetlacza (poniżej kontrolki o spalonej żarówce) - instrukcja strona 55
Informacja pojawia się (kontrolka zapala się) przy naciśnięciu na pedał hamulca.
u mnie nic takiego się nie pojawiło a klocki dojechały się do blach, a kabelek był luzem w zacisku
znaczy - się urwał, zanim klocki się starły?
Nie wiem, jak w alfach, bo od 4 lat mam te same klocki i nie mam potrzeby wymiany (przejechane prawie 80 000 km - muszę to sprawdzić, bo sam się zdziwiłem, że tyle już wytrzymały) ale w Punto I to było notoryczne. Czujnik zużycia klocków niby jest, ale nigdy nie zadziałał (a samochód w rodzinie od nowości - już prawie 20 lat ;) Prędzej urywa się kabelek od czujnika, niż klocki zdzierają do minimum... w sumie dobrze świadczy o klockach - bo nie wymagają częstej wymiany, ale ktoś, kto projektował sam czujnik i kabelek, powinien się bardziej przyłożyć do zastosowania przewodów, który nie powinien pękać ;)
To gniazdo na klocku w ktorym jest ten czujnik zaklejony starlo sie i kabek wisial na wtyczce. Bledu zadnego nie bylo, ale to moze i dobrze bo klocki dojechalem do blach, a wyskakujaca informacja by mnie wkurzala i wymienilbym je pewnie wczesniej.
przy wczorajszej wymianie klocków (linka od czujnika na swoim miejscu, nic sie nie zerwalo) grubość starego wyglądała jak na zdjęciu poniżej. Żaden komunikat o ewentualnym wytarciu okładzin jeszcze się nie pojawił.Z kolei czujnik zużycia klocków jest u mnie tylko od strony kierowcy.http://www.forum.alfaholicy.org/atta...d=129980&stc=1
Aż specjalnie wygrzebałem FV...
Przebieg - 170 452km
klocki ham ar 147 jtd przód (nr 77362229) + tarcze (60658565) - niestety na fv nie ma napisanej firmy od klocków, ale może ktoś znajdzie po numerze katalogowym.
Żeby było śmiesznie, to wówczas wymienili jeszcze sprzęgło i rozrząd.
Od tego czasu sprzęgło już wymieniałem ponownie (urwana łapa łożyska)...no i chyba trzeba się powoli przymierzać do kolejnej zmiany rozrządu (obecnie mam przejechane 240 000). A klocki te same. Zobaczymy, może już są na tyle zjechane, że wymienimy przy okazji...
i prawidłowo. Tak jest tylko jeden - wystarczy. Klocki raczej się równomiernie zużywają.
u mnie było znacznie gorzej, (klocki TRW):
http://www.forum.alfaholicy.org/atta...d=130011&stc=1
Tak jak pisałem, czujnik odpadł a błędu nie było.
Moze mi ktos podac nr kabla czujnika klocka? bo mam urwany a w eperze nie moge znalesc.