VDC / Hill Holder Unavailable - czyżby problem rozwiązany ???

Po niedawnym zakupie AR 159 przywitał mnie po około 150 przejechanych km, komunikat VDC... i tak dalej, wszyscy wiedzą o co chodzi. I tak jeszcze ze 3 razy, teraz wiem dlaczego gościu sprzedał... ;) Postanowiłem sprawdzić o co w tym chodzi a więc, najpierw FES ale niewiele mi podpowiedział, potem demontaż wyłącznika (czujnika) pedału sprzęgła, rozebrany na czynniki pierwsze nie stwierdziłem żadnych powodów dla których, to on miał by być sprawcą problemów z VDC ( styki czyste, sprężynki całe, przy pełnym wciskaniu i wyciskaniu miernik odzczytuje prawidłowo pozycję 0/1), więc zacząłem analizować dalej i skupiłem się na owym pedale sprzęgła, zauważyłem, że pedał sprzęgła w pozycji ,,swobodnej'' (czyli go, nie naciskamy) ma pewien nieduży luz, na oko rzędu 0,5 do 1,0 cm i pomyślałem, że istnieje możliwość, że ten luz może przyczyniać się do nazwijmy to ,,niecałkowitego'' rozłączenia styków wyłącznika sprzęgła i stąd pojawia się komunikat VDC / Hill Holder Unavailable, ...do końca sam nie byłem tą teorią przekonany, ale w głowie krążyła myśl o jednej próbie, wydłużę trzpień wyłącznika sprzęgła, tak aby luz pedału sprzęgła nie wpływał na działanie wyłącznika, tzn, wycikał go bardziej niż dotychczas.
Wymontowałem wyłącznik (jakaś 1 min. roboty) i przewierciłem trzpień wyłacznika tak aby zrobić prowadzenie dla blachowkręta (M3), którego miałem pod ręką w garażu, potem wkręciłem blachowkręta i zamontowałem na miejsce. Przejechałem właśnie 1000 km po tej robocie i ani razu nie wyskoczył mi komunikat. Co o tym mysleć ???
Albo cud albo sedno sprawy. Temat zostawiam otwarty i przede wszystkim jako rozwojowy, sprawdzajcie także u siebie czy to rozwiązanie działa, wtedy będzie można coś więcej powiedzieć.

http://www.forum.alfaholicy.org/atta...d=131371&stc=1

Co ci powiedział FES? Połącz się z ABSem i tam będziesz znał odpowiedź.

To może być rozwiązanie. Podobny problem zdarza się w innych autach przy tempomacie. Tempomat jest automatycznie rozłączany gdy dostanie sygnał z ruszonego pedału sprzęgła lub hamulca (czyli czujnik wykrywa wciśnięty pedał). Efekt tylko jest taki że nie załączysz tempomatu. Nie znam genezy VDC ale jak najbardziej to brzmi rozsądnie. Skoro "widzi" wciśnięte sprzęgło (pomimo że tak nie jest) to może to się czasami gryźć. Pytanie tylko czemu błąd wywalał sporadycznie skoro luz był ciągły i tak duży? Może konflikt systemowy powstawał tylko przy pewnej kombinacji. Np wywala błąd bo głupieje jak ostro przyspieszasz a ecu widzi wciśnięte sprzęgło. To jedna z hipotez.

Nie chcę Cie zasmucić, ale...
Miałem też błąd z tego właśnie stycznika. Wymieniłem go i ten błąd się już nie pojawia.
Ale jeśli masz naraz błędy z hill holdera oraz vdc to podłącz kompa i się dowiesz. U mnie sypnęło błędami z czujnika ABS oraz skrętu. Po czym samo się naprawiło i od pewnego czasu jest spokój. Kwestia braku kontaktu albo woda podeszła...

Ten czujnik ma regulacje dlugosci trzpienia, tak samo jak czujnik hamulca.
Pozdrawiam

Sent from my GT-I9505 using Tapatalk 2

FES u mnie nic nie pomógł, dlatego, że błąd się nie zapisał w programie. Objawy były takie, że tylko na zestawie wskaźników pojawiała się informacja i po jakimś czasie, albo w trakcie jazdy albo po wyłączeniu błędu już nie było, podsumowująć samo się psuło, samo się naprawiało. Wyłącznika nie wymieniałem, po po otwarciu go stwierdziłem, że tam nie ma prawa nic się zepsuć, najzwyklejsze styki, więć nie widziałem sensu zakupu nowego. Ja zgodzę się z kolegą marek230482, że to może, zaznaczam może, być błąd ,,systemowy'' czy też elektroniczny, dotknęło, musnęło, zaiskrzyło, raz sygnał dostanie innym razem nie i stąd takie wariacje. Zaznaczam, że nie twierdzę, że znalazłem przyczynę, ale tak jak pisałem wcześniej po przejechaniu około 1000 km z tym co zrobiłem, ani razu nie pokazał się błąd VDC,HILL itp., jeśli się pokaże to zamelduję. Na pewno jeśli FES pokazuje zapisany błąd, to też bym zaczynał od wyeliminowania tego co się zapisało w pamięci, tyle tylko, że ja miałem zero błędów.

Co do regulacji trzpienia, to albo coś przeoczyłem albo takiej regulacji nie ma, miałem wyłącznik rozebrany i nic takiego nie zauważyłem, ew. regulacja jest bardzo znikoma (niewystarczająca). Nie pamiętam.

U mnie pojawiało się Hill holder not available w dziwnych momentach - raz po gwałtownym hamowaniu, raz na dziurze na remontowanej Mogilskiej. Towarzyszył temu inny objaw (równie nieregularny) - brak możliwości uruchomienia silnika z wciśniętym sprzęgłem, musiałem wciskać hamulec (inaczej dłuższe przytrzymanie Start/Stop wyłączało całkowicie elektrykę). Komputer (z tego co pamiętam, to konkretnie centralka ABS) miał jednak zapisany błąd czujnika położenia sprzęgła, po wymianie czujnika nastał spokój.

Cytat:

---

Napisał carramba

Na pewno jeśli FES pokazuje zapisany błąd, to też bym zaczynał od wyeliminowania tego co się zapisało w pamięci, tyle tylko, że ja miałem zero błędów.

---

Świeci się kontrolka a nie zapisuje błędu??? Gdyby nie to że 159 ma CAN to bym w ciemno Ci pisał że robi Ci się zwarcie na zegarach i zapala Ci się kontrolka :) a przy CAN`ie to chyba nie jest możliwe...... nie mam pewności.

Taki wkręt to troszkę jak druciarstwo. a błąd najczęściej pojawia się przy słabym akumulatorze.

Cytat:

---

Napisał carramba

FES u mnie nic nie pomógł, dlatego, że błąd się nie zapisał w programie. Objawy były takie, że tylko na zestawie wskaźników pojawiała się informacja i po jakimś czasie, albo w trakcie jazdy albo po wyłączeniu błędu już nie było, podsumowująć samo się psuło, samo się naprawiało.

---

Błąd czujnika położenia sprzęgła to nie jest błąd typu Check Engine, zapisuje się w centralce ABS. U mnie były komunikaty, w komputerze zero błędów, dopiero połączenie z ABS pokazało cokolwiek.

Kablem ELM327 nie łączysz się tylko z silnikiem, musisz połączyć się z inną centralną za pomocą przejściówki TYP1 od Viakena lub takiego kabla z przełącznikami (poprawcie mnie jeśli się mylę), i tam znajdziesz ten błąd.

KKL z przełącznikiem albo mostkiem ogarnie wszystko oprócz CAN. A do CAN`a elm.

Tutaj mogę potwierdzić słowa kolegi. Miałem kiedyś dwa razy taką sytuację, że wyskoczył na desce błąd 'hill holder not available' i po podpięciu kompa MES nie widział żadnych błędów... Po ponownym uruchomieniu silnika kontrolka już się nie świeciła. Dziwne, ale prawdziwe.

Nie chcę krakać, ale może sterownik VDC zaczyna żyć własnym życiem.

Cytat:

---

Napisał murgal

Kablem ELM327 nie łączysz się tylko z silnikiem, musisz połączyć się z inną centralną za pomocą przejściówki TYP1 od Viakena lub takiego kabla z przełącznikami (poprawcie mnie jeśli się mylę), i tam znajdziesz ten błąd.

---

Nie mylisz się ale kal ktoś nie posiada adaptera i kabla z przełącznikiem może po prostu zrobić zworkę w kablu, pisałem gdzieś o tym w temacie kablu lub fesie.

Cytat:

---

Napisał magil

Tutaj mogę potwierdzić słowa kolegi. Miałem kiedyś dwa razy taką sytuację, że wyskoczył na desce błąd 'hill holder not available' i po podpięciu kompa MES nie widział żadnych błędów... Po ponownym uruchomieniu silnika kontrolka już się nie świeciła. Dziwne, ale prawdziwe.

---

Nie było błędów w centralce ABSu?

No właśnie nie było żadnych błędów. Ale w sytuacji, gdy pojawiał się tylko komunikat 'hill holder...' oraz kontrolka trójkąta na desce. W przypadku awarii ABS błąd już naturalnie został zapisany.

Cytat:

---

Napisał magil

No właśnie nie było żadnych błędów. Ale w sytuacji, gdy pojawiał się tylko komunikat 'hill holder...' oraz kontrolka trójkąta na desce. W przypadku awarii ABS błąd już naturalnie został zapisany.

---

U mnie tez nie było błędu.
Sytuacja jak u Kolegów. Ni z tego ni z owego nagły błąd HH VDC i ASR połączony z wyłączeniem ww. Nastąpiło to przy hamowaniu. Centralka VDC nie zanotowała błędów ale mam trop. U mnie co jakiś czas pojawia się błąd styku hamulca i zostaje zapisany w centralce silnika z adnotacją "nie aktywny". Mam tak juz dłuugo i nie bardzo się przejmuje bo stop świeci, choć kiedyś w końcu go naprawię bądź wymienię. Błąd ww systemów zniknął sam po ponownym uruchomieniu i przejechaniu kilkuset metrów. tak było 2 razy. Za każdym razem problem się pojawiał jak miałem skasowany błąd styku hamulca w centralce silnika. O ile błędu nie skasuje- wszystko działa i HH się nie wyłącza. Styk hamulca/ sprzęgła to dobry trop.

Cytat:

---

Napisał FISHA159JTDM

Ten czujnik ma regulacje dlugosci trzpienia

---

Nie ma takiej regulacji.

Cytat:

---

Napisał magil

Styk hamulca/ sprzęgła to dobry trop.

---

Miałem błąd styku sprzęgła, ale jakiś czas temu wymieniłem stycznik i błąd nie powrócił. Za to awaria HH i VDC owszem. Chociaż od kilku dni cisza ;)

Ile ten wyłącznik kosztuje, że nie stać Was na wymianę?
Czujnik stopu jest dwu obwodowy - jeden na światło a drugi na ECU. Jak ECU dostaje sygnał hamowania a auto jedzie to ESP wywali błąd.

Wysłane z mojego GT-I8190 przy użyciu Tapatalka

Oj chyba jest regulacja:)
Sent from my GT-I9505 using Tapatalk 2

U mnie tez co jakiś czas wywala błędy ABS/VDC/ Hill Holder'a, a wymiana czujnika sprzęgła nic nie da- gdyż nie mam pedału sprzęgła :P Mam Q-Tronica, wiec jeszcze do tych błędów na wyświetlaczu dołączony zostaje błąd skrzyni. W zeszlym tygodniu objechałem do Włoch i z powrotem. W jedną stronę 1500km.- zero błedów i problemów. Wracając- 3 razy stawałem i kasowałem.
W normalnej jeżdzie miejskiej po Krakowie pojawiaja mi się raz na tydzień.
A tak wygladają w MESie:
sterownik silnika:
http://www.forum.alfaholicy.org/atta...d=131495&stc=1

centralka ABS'u:
http://www.forum.alfaholicy.org/atta...d=131496&stc=1

sterownik skrzyni:
http://www.forum.alfaholicy.org/atta...d=131498&stc=1

body comp:
http://www.forum.alfaholicy.org/atta...d=131499&stc=1

Szczerze mowiąc przestałem już sie tym przejmować. Jeżdże z laptopem i z kablami w schowku :P
Staje, kasuje i jadę dalej. Nieraz przez miesiąc sie nie pojawiają i gdy już mam nadzieję, że więcej ich nie zobaczę to nagle są- starzy znajomi:P

Jeśli ktoś wymyśli co jest przyczyną owych błędów w Alfach- chętnie postawie DUŻE piwo :D

Na poczatek nacisnij pedal hamulca;) reka i malymi szczypcamy wyciagnij trzpien czujnika, po puszczeniu sam sie ustawi. Mozna tez wyjac czujnik (przekrecajac go); dostep jest idealny.
Pozdrawiam

Sent from my GT-I9505 using Tapatalk 2

Cytat:

---

Napisał FISHA159JTDM

Oj chyba jest regulacja

---

Rozbierz i pokaż :P

Popatrz wyzej na zdjecia...#20

Sent from my GT-I9505 using Tapatalk 2

Cytat:

---

Napisał Diabełek

Jeśli ktoś wymyśli co jest przyczyną owych błędów w Alfach- chętnie postawie DUŻE piwo :D

---

Zaiste, wygląda to na niezłe jaja. Centralka ABSu ma problemy z komunikacją z ECU i z "własnymi" sensorami. Próbowałeś coś z tym robić? Może po prostu połączenia gdzieś szwankują.

Te zdjęcia nic mi nie mówią. Rozbierałem wczoraj stycznik i nie odkryłem tam żadnej regulacji trzpienia. Kilka plastików oraz dwie sprężyny.

Cytat:

---

Napisał magil

Te zdjęcia nic mi nie mówią. Rozbierałem wczoraj stycznik i nie odkryłem tam żadnej regulacji trzpienia. Kilka plastików oraz dwie sprężyny.

---

To nie jest typowa regulacja, że się kręci czy coś. Wyciągnięty trzpień ma na sobie ząbki o po pierwszym wciśnięciu ząbki zaskakują w wyższą pozycję i powodują niższe wysuwanie się trzpienia. Jest tak w Alfie, w Fiat'cie, VW, Audi itp.

Jeżeli tego nie widzisz to trudno :)

Cytat:

---

Napisał jaboleq

To nie jest typowa regulacja, że się kręci czy coś. Wyciągnięty trzpień ma na sobie ząbki o po pierwszym wciśnięciu ząbki zaskakują w wyższą pozycję i powodują niższe wysuwanie się trzpienia. Jest tak w Alfie, w Fiat'cie, VW, Audi itp.

Jeżeli tego nie widzisz to trudno :)

---

Dzieki

Sent from my GT-I9505 using Tapatalk 2

Cytat:

---

Napisał jaboleq

To nie jest typowa regulacja, że się kręci czy coś. Wyciągnięty trzpień ma na sobie ząbki o po pierwszym wciśnięciu ząbki zaskakują w wyższą pozycję i powodują niższe wysuwanie się trzpienia. Jest tak w Alfie, w Fiat'cie, VW, Audi itp.

---

Dzięki. Rozebrałem wszystko i faktycznie jest możliwość zmiany długości trzpienia - trzeba wyjąć blokadę i można go przestawić.
http://www.forum.alfaholicy.org/atta...d=131546&stc=1

Jesli chodzi o mój przypadek (opisany kilka postów wyżej). Raczej nie bedzie chodzilo o czujnik. Oczywiście popatrze na niego jutro, ale jak można zobaczyć na jednym z moich załaczników w poprzednim poscie, bład mi wywalilo przy stalej jezdzie z tempomatem po autostradzie- zapisana predkość przez MESa to 129km/h tak więc na pewno nie trzymałem nogi na żadnym pedale:P
Byłem już u kilku elektroników- można to podsumować tak: Jak przyjeżdzam do warsztatu, to wszystko jest ok. Wiec patrzą na mnie jak na idiotę- chłop chce zeby mu naprawic działające auto. Super! Potrzymamy go troche, nic nie zrobimy i skasujemy. Klient idealny. Ostatnio uczciwy elektronik powiedział mi: "Szkoda mojego czasu i pana pieniedzy. Nie da sie zlokalizować błedu który występuje nagle, przez sekundę i znika. Jak się coś posypie całkiem i Pana kasowanie błedu nic nie da- bedzie sie pojawial od razu na nowo- wtedy prosze przyjechac- przetrzaśniemy całego CAN'a i wyeliminujemy usterke."
Tak wiec jeżdzę z tym od roku...:rolleyes:

dodam że przy demontażu czujnika trzpień należy wyciągnąć (potem sam sie ustawi), gdyż przy montażu kasujemy nim odległość miedzy pedałem a czujnikiem (pedał ma luz jałowy). Jeśli tego nie zrobimy w przypadku czujnika hamulca będzie nam świeciło się światło STOP, w przypadku sprzęgła komputer będzie widział wciśnięty pedał sprzęgła

Czołem,
Też mi dziś ten komunikat wyskoczył.
Okazało się, że czujnik nie miał połączenia z pedałem od sprzęgła, bo odłamała się końcówka ramienia tego czujnika.
Ale ja mam inny czujnik może dlatego, że alfa po liftingu.

Na drugim zdjęciu już po naprawie żółtą gumką.

Naprawa polegała a założeniu dwuch gumek od balonów a dokładnie bąb wodnych [emoji23][emoji41], na trzpień wystający z pedału sprzęgła i tym co zostało oo odlamaniu widełek od cięgna czujnika.http://www.forum.alfaholicy.org/imag...019/01/290.jpghttp://www.forum.alfaholicy.org/imag...019/01/291.jpg


Czujnik jest podobny do tego:

https://uploads.tapatalk-cdn.com/201...c4b49fc50b.jpg