Printable View
Witam, temat rzeka... ale raz jeszcze:
Auto dziwnie się zachowuję w przedziale 2000-2500 obr. Dostaje takiego jak by zamulenia i nie moge dojść końca co jest nie tak... Do tego masakrycznie dymi... nie ma żadnej dziurki w dolocie, węże posprawdzane i wymienione, wtryski sprawdzone, turbo na stole wyczyszczone - łopatki się nie zacinają, przepływomierz podmieniony, overboost podmieniony, czujnik doładowania podmieniony... EGR wycięty i zaślepiony... Ratujcie. :)
Masakrycznie źle wyregulowana sztanga?
W tak mocnej skali to jeszcze nie widziałem. Dałbym całe turbo do sprawdzenia
i to może być też przyczyna dymienia?Cytat:
Napisał maly_777
Stawiam że tak bo mocno zbija ci ciśnienie, fakt że za zmianą ciśnienia będzie dawka spadała ale może kopcić wtedy.
czyli turbinka do specjalisty...
Dzięki wielkie :)
Kolego problem może być właśnie w turbince, jeśli ktoś ją już rozberał to możę być taka opcja że już jej dobrze nie poskładał i nie wyregulował już porządnie jak przewiduje producent. Turbiny Garretta ze zmienną geometrią nie nadają się do regeneracji czy usatwień ponieważ nikt nie posiada takich umiejętnośći i sprzętu jak serwis GARRETTA. Turbinka musi być dobrze wyregulowana w niskim zakresie obrotów jak i w wysokich, ogólnie regeneracja nie przynosi 100% zadowolenia z mocy auta jedynie nowa ORGINALNA za ok 3 tys zł. Rzyczliwe zakłady które specjalizują się regeneracją turbosprężarek powinny odmówić taką usługę jak regeneracja turbinki ze zmienną geometrią w innym przypadku, gdy nas oszukają poskładają na Chińskich częśćiach :D Pozdrawiam
Ale z drugiej strony to jest chore.. To po co to jest skoro tego nie potrafią wyregulować ?
Musi być gdzieś zakład gdzie dobrze to zrobi..
Owszem może i jest taki zakład, ale szczerze wątpie żeby wyregulował Turbine tak jak producent prosto z Fabryki. Głównie również chodzi tu o Patent którego Producent GARRETTA nie zdradza, właśnie chodzi tu o regulacje. Wymienić uszczelniacze, czy panewkę to każda firma zrobi tylko już nie wyreguluje łopatek tak jak producent osobiście nie Polecam takiego zabiegu robiłem w profesjonalnej firmie Turbinke zapłaciłem ok 1500zł i Turbinka nie była dobrze zrobiona, zaczeła pogwizdywać po ok 40 tys km i nie pompowała odpowiedniego ciśnienia. Byłem na hamowni i rzczewiście pracownik uznał że turbina nie ma fabrycznych parametrów regulacyjnych bo nie osiąga swojej max mocy przy niskich i wysokich obrotach. Zdecydowałem się na zakup nowej Orginalnej z Fabryki Garretta, różnica ogromna auto pracuje jakby wyszło prosto z fabryki.
wszystko ok tylko roznica kupic turbine za 3 tys do auta za 40 tys, a do auta za 10...
dareme89, masz rację. - nie każdego stać to tak na marginesie :)
Pawlus873, ja mam zmienne geo i np moja ma słabszy dół niż kumpel w 2.4 166 z stałą geometrią turbo.. :)
Dlatego myślę, iż ktoś maczał tam swoje macki
Cytat:
Napisał KaaC
W 166 zawsze była zmienna geometria w turbo.