Napisał
Iwan87
To może w takim razie przyczyną problemów jest technika jazdy ? Przy wyprzedzaniu zawsze redukujesz czy wyprzedasz "momentem" na dotychczasowym biegu ? Ja np. "lecąc" w trasie tak koło 90/100 nigdy nie redukuję na 4 tylko ciągnę 5-tką. Zakładam też, że mechanicznie auto jest w pełni sprawne tzn żadnych błędów nie wyrzuca, wtryski nie przelewają a auto nie zostawia za sobą chmury jak Ikarus :) Mi żeby wyszło z 8,5 litra na trasie to chyba bym musiał z 200 km/h lecieć na 5-tce całą trasę :) Raz mi wyszło z 7,5 l / 100 na trasie Kraków - Katowice ( 60 km, autostrada A4) ale to jechałem tak, że był mega ruch i cykl zwolnienia do 110 km/h i przyspieszeń do 180 km/h wykonałem z 30 razy.