Printable View
Witam jak w temacie przy przyspieszaniu i raptownym puszczeniu gazu praktycznie na każdym biegu slychac mataliczne pukniecie ,przy jezdzie na luzie lub sprzegle nic nie stuka ,puknie tylko raz i potem cisza ,do momentu zmiany biegu lub puszczenia gazu ,stawiam na uszkodzony przegub wewnetrzny ale moze ktos mial podobny przypadek ,poprosze o opinie podzr
Poduszka silnika jak jest oberwana też tak może stukać . Najlepiej kanał i oblukać
dzieki o tym nie pomyslalem zaraz ide spr.
Masz tu trochę lektury bo sam borykam się z tą przypadłością... Ale jak widać problem jest w każdym dziale. Skrzynie są różne, nie wszyscy mają dwumas ale każdy ma przegub wewnętrzny lub poduszki jeszcze fabryczne...i to jest chyba dobry trop.
http://www.forum.alfaholicy.org/156/...jeciu_gzu.html
http://www.forum.alfaholicy.org/147/...ml#post1458642
http://www.forum.alfaholicy.org/166/..._gazu_jtd.html
http://www.forum.alfaholicy.org/166/...2_4_175km.html
http://www.forum.alfaholicy.org/159_...nie_biegu.html
i coś z innego forum...
Cytat:
Napisał Alabaster
bylem wczoraj na kanale i okazalo sie ze te pukanie dochodzi od lewego kola najbardziej odczuwalne przy przegubie zewn.ale dziwna sytuacja bo przy skreconych kolach nic nie wskazuje na jego uszkodzenie,nie slychac tego charakterystycznego dzwieku wskazujacego na jego uszk.moze sprubuje zdjac gume wymyc go dokladnie ,dac nowy smar grafitowy i zobacze co bedzie
Spróbuj, ciekawy jestem co z tego będzie... Ja jak wymieniałem przegub zewnętrzny rok temu ale z prawej strony to na oko wszystko wyglądało w nim ok po za jedną fioletową kulką...Z tym, że objaw był ewidentny , autem rzucało przy upuszczaniu lub dodawaniem gazu... Pewnie dlatego że tamta półoś jest dłuższa i bardziej przenosiła drgania na koło...
Miałem taki sam problem nie dalej niż miesiąc temu. Zostawiłem auto u mechanika, wymienił przegub wewnętrzny, do tego miał posprawdzać całe zawieszenie (ewentualne luzy, co i za ile się wysypie). Wyjechałem zadowolony bo przegub wymienił, niczego więcej się nie doszukał. Było OK. Przez kilka kilometrów. Potem stukanie wróciło z jeszcze większą mocą. Pojechałem z reklamacją i okazało się że źle została dokręcona śruba na piaście.
Obstawiam przegub. Miałem dokładnie te same objawy, stukanie przy przyspieszaniu , odpuszczaniu gazu. I ekstremalnie głosne stukanie przy hamowaniu.
szczerze mówiąc również miałem odkręcaną piastę dzień przed pojawieniem się stuków. Ale widziałem jak dopier...ł tą śrubę i ewentualnie mógł dokręcić za mocno bo za słabo to nie sądzę... Stukanie postępuje z każdym dniem i mimo wszystko stawiam na wewnętrzny. W przyszłym tygodniu rozbiorę auto i dojdę do sedna mam nadzieje ;)
Witam problem rozwiazany tydzien temu wymienalem lozysko z piasta ,dokrecilem na maksa do oporu (2 metrowa przedłużka )ale widocznie po jakims czasie trzeba dokrecic ponownie piaste ,u mnie tak bylo wczoraj dokrecilem i wszystko jest ok pozdr.
Kolego ... piastę dokręca się na moment. Twoim sposobem dokręcenia to bym się bał o życie.
Zadymił diesel!
Wymieniłem wewnętrzny(trypoidalny) i jak ręką odjął.
U mnie było to samo, tyle że stukało z prawej strony. Winne było łożysko, które zostało wymienione na nowe :)
A tak w ogóle to gdzieś bzdury wyczytałem, że łożysko jest w komplecie z piastą, co jest bzdurą, gdyż ja wymieniałem samo łożysko :)
To ja opisze swoje historie z przegubami itd. :D
Kupiłem autko, z rozwalonym przegubem wew. (lewym). Objawiało się to niemiosiernym tłuczeniem w kabinie przy przyspieszaniu w łuku, podczas przyspieszania z wyprosowanymi kołami tłukło troche mniej. Pomyślałem... "wymienię półoś, żeby mieć wszystko z głowy", jak pomyślałem, tak zrobiłem. Kupiłem nową półoś z SKF'u ładnie zapakowaną w pudełko z gwarancją, półoś została wymieniona i spokój... do 3 tys km;] tym razem przegub wew. na nowej osi, rece mi opadły, bo koszt półosi plus wymiana, to nie mała kwota, przeliczyłem że na kilometr jest to droższe niż paliwo:(.
Mam teraz pytanie, czy kupiłem kiepskiej jakości półoś, czy może jest problem z czymś innym? Przeczytałem gdzieś że jeżeli silnik ma wywaloną poduszę, to lekko opada i półoś wchodzi do piasty pod dziwnym kątem, co może spowodować szybsze jej zużycie, czy to prawda, czy teoria wyssana z palca, dodam że w kabinie nie odzczuwam dużych drgań jak na 10'ęcio letniego diesel'a.
Od 2 miesięcy mam tak samo jak autor. Przy ruszaniu słychać jeden metaliczny dźwięk. Potem wsteczny i znowu metaliczne "pyk" . Tylko raz z lewej strony na zewnątrz aż przenosi się na felgę.
Czy ktoś może mi sprawdzić w swoim ePERZE numer półosi regenerowanej 71782988 . Mogę taką kupić ale nie umiem ustalić od czego ona jest.
Z przodu jest wymienne osobno , z tyłu razem z piastą.Cytat:
Napisał GrzegorzAlfa
71782988 - w ePerze v82 nie pokazuje do czego pasuje. Dziwne.
Ja mam v84 i też nie pokazuje:(
Wymieniłem wewnętrzne łożyska, zewnętrzne, poduszki i nic to nie dało po za ciszą na kilkaset km... To raczej luz w mechaniźmie różnicowym. Do wymiany podkładki regulacyjne i ewentualnie łożyska jak zdążyły polecieć. Łożyska ok 180 za 2 sztuki + zestaw podkładek regulacyjnych ok 120zł w ASO FIAT W-ek i olej do skrzyni. Albo wymienić cały mechanizm różnicowy na dobry używany. Łatwo to sprawdzić jak auto jest w górze, trzymając dłoń na mechaniźmie. Podobne tematy:
http://www.forum.alfaholicy.org/166/...y_2_4_jtd.html
http://www.alfaclub.pl/forum/viewtop...0fc08152cb3001
Ja na razie z tym jeżdżę już rok i choroba nie postępuje, a nawet przywykłem, co nie zmienia faktu , że jakbym trafił na dobrą skrzynie w moim miasteczku to bym kupił i podmienił.
pozdrawiam