Printable View
Czesc Wszystkim! Z racji tego,ze na dworze co raz chlodniej chciałam Was zapytac o ogrzewanie w Waszych autach. A mianowice po przejechaniu ilu km z nawiewu czuc cieple powietrze? To moje pierwsze chlodne poranki z Alfa i zastanawia mnie fakt czy to normalne,ze dobrze cieple powietrze leci z nawiewu po przejechaniu 8km? Wtedy tez temperatura osiaga 90stopni. Moze zle ustawiam parametry nawiewu? A moze to wina termostatu?
A odpalasz nawiew od razu przy odpaleniu? Daj złapać autu temperaturę i dopiero włącz ogrzewanie. Tylko nie pałuj auta specjalnie, żeby złapał temperaturę :)
Jak temperatura osiąga 90 stopni i trzyma tą temperaturę to termostat masz w porządku.
AR 1.6 120km jak w opisie? Też mam, tylko po lifcie. U mnie ciepłe powietrze idzie po 2km, a wskaźnik dochodzi do 90 po 3-4km. I to przy bardzo spokojnej jeździe (zmiana biegów koło 2500-3000) i ruszeniu z parkingu od razu po odpaleniu. Ja mam ręczną klimę i temperaturę ustawiam na max, a wentylator na 0, żeby nagrzewnica już się grzała. Dopiero później uruchamiam wentylator i mam już ciepełko :) Zauważyłem jeden mankament... Dając temperaturę na połowę po przejechaniu 20km miałem za zimno. Potem dałem na max, jak się zrobiła sauna ująłem znów na połowę i przez kolejne 20km miałem o wiele cieplej niż wcześniej. Dlatego Zawsze daję najpierw na max a później obniżam. Ustawiając na odwrót jest jakoś za zimno.
Temperatura dochodzi do 90 i trzyma sie na tym poziomie. Dzisiaj zwróciłam na to specjalna uwage i po odpaleniu auta,przejechaniu 10km z pracy do domu temperatura doszła do 90. Jazda bardzo spokojna,bez żadnych korkow i postojow. Tak, nawiew wlaczam od razu po odpaleniu silnika. Przetestuje jutro Twoj sposób szejker.
To co mnie martwi to dlaczego tak pozno łapie 90stopni?
Włącz nawiew dopiero wtedy gdy wskazówka będzie ok 90 stopni to ci się dużo szybciej zagrzeje.
Włączając od razu nawiew, zabierasz silnikowi ciepło i przez to nie dość, że dmucha na Ciebie chłodnawe powietrze, to motor później się ogrzewa.Cytat:
Napisał blood_dd
Co do tego czasu ogrzewania, to jest to Twin Spark, także dość wolno się ogrzewa, dużo wolniej od V6.
Włączaj nawiew nawet od 70°, ale nie od razu. :)
Ok,dostosuje sie do Waszych wskazowek;-)
Alfa romeo 147 1.9 jtdm 16v FL, odpalam auto, czekam jakies 30sekund, jade normalnie nie przekraczajac 2.5tys obrotow, od właczenia auta ciagle mam nawiec na przednia szybe 20stopni. Po przejechaniu 1km juz wieje ciepławe powietrze:) Inna sprawa ma sie w 146 1.9TD. Tam cieple powietrze leci dopiero po przejechaniu jakis 3-4km.
U mnie sila nawiewu sama sie reguluje jak silnik nie ma 50 st to jest minimalny lapie 50-60 nawiew automatycznie sie zwieksza zeby dogrzac wnetrze. Przy temp 6-10 st na zewnatrz lapie 60 st po okolo 1.5 km
działało to było chyba tylko przy opcji z klimatronikiem.Cytat:
Napisał delmis
u mnie z kolei 90 stopni jeszcze nigdy nie zostało osiągnięte, latem w upałach dochodziło, a teraz 60-70 to jest max. Walnięty termostat?
Tak, termostat. Przerabiałem to 2 tygodnie temu, chociaż na forum wmawiano mi, że tak ma być. Jeśli po wymianie nadal nie będzie 90 to reklamuj termostat. Żeby wykluczyć walnięty czujnik albo wskaźnik, należy sprawdzić górną rurę chłodnicy. Musi być ciepła dopiero po pełnym nagrzaniu, czyli nie wcześniej niż po ok. 3km przy dzisiejszych temperaturach.
U mnie rura była ciepła po kilometrze, gdy temp doszła do 70. Jeśli na postoju doszła do 70 można było zauważyć szybki spadek do 60 (termistat się otworzył).
Dzisiaj sprawdziłem i po 30km temperatura to 65 stopni na włączonym ogrzewaniu po wyłączeniu temperatura spada do 60 stopni. Myślę, że wszystko jasne, dzięki.
Dzis temperatura na zewnątrz byla niższa niz wczoraj,nie odkrecalam od razu ogrzewania,dopiero jak temperatura wzrosla do 70stopni i musze przyznac,ze i powietrze bylo cieplejsze i auto szybciej zlapalo 90stopni w porownaniu z dniem wczorajszym.
Cytat:
Napisał DAVSON
Na 100% do wymiany. Z termostatem jest tak, jak jedziesz to ma się zagrzać do 90 stopni i nie ma prawa iść niżej albo wyżej w czasie jazdy.
Wytłumaczę dla potomnych.
Ogólnie zasada działania jest prosta. Masz w aucie tak jakby 3 obiegi (obieg silnika, ogrzewanie kabiny, chłodzenie płynu).
Pierwszy to obieg w silniku, obieg zapewnia pompa wody, przy okazji zahaczając o zbiorniczek płynu.
Drugi jest dołączony do obiegu silnika, jest to ogrzewanie. W momencie gdy załączysz ciepło leci ciepły płyn z silnika do nagrzewnicy na której dmuchawa wdmuchuje ciepło do kabiny.
Trzeci najistotniejszy to układ chłodzenia płynu który również jest dołączony do obiegu silnika. Czyli ciepły płyn w momencie gdy osiągnie 90+ stopni przepuszcza termostat do chłodnicy i gdy termostat odczuje spadek temperatury o parę stopni (nie pamiętam dokładnie) to obieg ten zamyka. Termostat odczuje spadek temperatury bo płyn w chłodnicy chłodzi się w czasie jazdy, więc jak wpuszcza gorący płyn do chłodnicy to automatycznie z drugiej strony pobiera zimny płyn i tak cały czas pracuje w kółko. Potem masz w chłodnicy czujnik, który jak wykryje że jest zbyt wysoka temperatura w chłodnicy odpala wentylator który ma zasysać powietrze do auta co też jest bardzo istotne, nie odwrotnie, z tym że wentylator powinien pracować tylko w korkach gdy nie ma przewiewu powietrza przez chłodnicę (chyba ze AC jest odpalone).
Termostat może się zepsuć na dwa sposoby.
1 Termostat nie otwiera się gdy osiągnie swoją określoną temperaturę co skutkuje tym że auto łapie temperaturę ponad 90 stopni po przejechaniu kawałka i zaraz gotuje płyn.
2 Termostat nie zamyka się, czasem trochę, czasem wcale, przez co przepuszcza od razu ciepły płyn do chłodnicy przez co auto jest nie dogrzane, co szkodzi silnikowi i ma wpływ na spalanie (jest wyższe). Cechuje się tym że w czasie jazdy spada temperatura. Mozna to tez sprawdzić tak że odpalasz zimne auto, jedziesz i gdy wskazówka wskoczy na 50 stopni zatrzymujesz się i dotykasz chłodnicy/węży do chłodnicy. Jeżeli sa ciepłe tzn mają koło 50 stopni to wiesz że przepuszcza termostat (nie zamyka się do końca).
Jak już temat o termostatach. Jaki opłaca się założyć? Jakiej firmy i jaki szacowany koszt? Mam ten sam problem, tzn podczas temperatury jakie sa teraz auto łapie ~~65-70stopni podczas jazdy na tempomacie ~~90-100km/h. Co byście założyli?
marco - dopiszę
to nie termostat ma się zagrzać
i niestety w przypadku AR często wskaźnik kabinowy ma mało wspólnego z rzeczywistościa
i dla tego zawsze piszemy o sprawdzeniu temp cieczy chłodzącej pod kompem jeszcze
bo nie raz bywało że wskaźnik w aucie około 75 a jednak faktycznie było ok 90
tyle z mojej strony
Jasne że nie termostat, źle się wyraziłem. Termostat odpowiada za to żeby silnik pracował cały czas w optymalnej temperaturze.Cytat:
Napisał bocian
Co do wskaźnika to też trzeba brać to pod uwagę.
Jesteś pewien że to czujnik w chłodnicy uruchamia wiatrak ? W innych postach mówią że czujnik w termostacie. Jeśli jest tak jak mówisz to ja szukam felera nie tam gdzie powinienem :-(Cytat:
Napisał Marco21
U mnie w ropniaku 90st po okolo 8km i wtedy zalaczam ogrzewanie.
A teraz szybkie pytanie w 8v mam idealnie 90st a w 16v 88~89st wymieniać czy olać?
U mnie dzis wystapilo coś takiego. Dolalam tak z 250ml płynu Borygo,bo w zbiorniku bylo lekko poniej minimum. I zauważyłam teraz,ze auto ma problem,zeby zlapac 90stopni a jak zlapalo to wskazowka wędrował od 80 do 90. Termostat padl?
Odpowietrzylas?
Nie?
No to pięknego zonka zrobilam
Gdzie znajde odpowietrzniki?
Jeśli nie było dużo pod minimum to nie ma co odpowietrzać.
Moze jednak bylo albo przy wlewaniu jakas banka poszla w obieg skoro zauwazyla ze znacznie wiecej czasu auto potrzebuje do zlapania temp ? Przy tej ilosci co dolalas wystarczy odkrecic korek odpalic auto i poczekac az zlapie 90st i zalaczy sie wentylator
Zawsze warto zaczynac od tych najprostszych i najtanszych rozwiazan
Dzisiaj zlapalo 90 i wskazowka ani drgnela. Zobacze co sie będzie dziac w kolejnych dniach.
Oby tak samo było w mrozy, zwłaszcza na trasie :)Cytat:
Napisał blood_dd
To ja też się podepnę z pytaniem... Bo mam ten sam problem co kilku z Was już tu opisało, czyli JTD 8v nagrzewa się wolno i max do 70 stopni. Ewentualnie w korkach do najdalej 85 przy wolnym toczeniu się, przy czym jak rusze to momentalnie spada, a jak postoję "na wolnym powietrzu" bez samochodów wkoło to spada nawet do 60... I moje pytanie: Jaki termostat kupić, bo to pewnie to, nie? Bo na alledrogo są tylko Vernety, a o nich różne rzeczy słyszałem. Pomożecie? ;)
Behr np da radę :)
Ja po takim czymś założyłem Verneta bez czujnika temp i od dwóch lat jest po rozgrzaniu 90.... i nie chce być mniej i więcej (na szczęście) :)Cytat:
Napisał AdamMB
czyli raczej nie bać się tych Vernetów tak? Bo bardzo różnie o nich piszą, nawet tak czytałem że mogę mieć dokladnie to samo co teraz po zmianie na Verneta, a wtedy to bez sensu :/ A jeszcze... Jak bez czujnika temperatury?
Ja zmieniałem 3tyg temu na Verneta i bite 90 stopni i problemu nie ma.
Bo do termostatu potrzebujesz założyć czujnik. A w sumie nawet dwa, ten który liczy temp dla kompa, i ten który pokazuje temp na wskaźniku. Powinno się wymienić termostat razem z czujnikami,żeby wszystko było w 100% pewne i sprawne. Vernet kosztuje (z czujnikami) ok 170 zł. Przemyśl montaż termostatu Vermeta ale w rure, jest opisane na forum,ja założyłem do siebie do tego samego silnika i działa ekstra. Tym bardziej,że koszt to tylko 14 zł termostat + 2 opaski + 40 min roboty :-)