Printable View
Hej,
po wymianie paska i napinacza Alfa wydaje takie dźwięki:
https://www.youtube.com/watch?v=TVTW...ature=youtu.be
Waszym zdaniem jest to wina źle naciągniętego paska czy raczej koło pasowe do wymiany? Można to w ogóle ocenić "na ucho"?
Na filmie silnik już jest rozgrzany, na zimnym popiskuje też na wolnych obrotach.
ja bym zdjal kolo, nadkole odpalil i sluchal skad ten dzwiek. wg mnie gdzies sie slizga pasek ale tak sluchajac przez neta ciezko okreslic. a jak naciagales pasek? zablokowales napinacz, naciagnales rolka i dopiero zwolniles napinacz?
Ja tego nie robiłem, robił to Paweł Mikulec (mechanik z Warszawy) także nie umiem Ci odpowiedzieć.
wiec ja bym to odkrecil wszystko i zobaczyl. mozesz sprobowac naciagnac tak jak sie powinjo ( sa opisy na forum) bo duzo osob naciaga pasek na niezablokowanym napinaczu i jest po prostu za luzny. a jakiej firmy pasek? contitech? bo one uwielbiaja piszczec.
I wypuścił Cie z warsztatu z czymś takim?? Fajny mechanik Zmień goCytat:
Napisał boney
Na początku nie piszczał wcale - potem lekko popiskiwał, był (rzekomo) ponownie naciągnięty przy okazji wymiany wahaczy. Ale to średnio pomogło i rozkręciło się do takiego stanu.
Pasek to chyba Dayco jak dobrze kojarzę, części też u mechanika brałem.
Kolego, myślę że powinieneś podjechać do tego mechanika na poprawkę. Miło nam, że pytasz na forum bo w końcu od tego tu jesteśmy, ale jako klient masz prawo do reklamacji. Doświadczony mechanik ogarnie ten temat w miarę szybko, naciągnie Ci to/ poprawi i będzie po sprawie. Pamiętaj, że nawet w najlepszym serwisie zdarzają się wpadki i zaraz po założeniu wszystko mogło działać tip top.
Pewnie masz rację, ale byłem u niego na remoncie zawieszenia i przy okazji pasek naciągał - nie pomogło. Poza tym minęło już trochę czasu i muszę to po prostu ogarnąć na własną rękę. Teraz okres gorący więc chyba muszę poczekać do nowego roku..
A wracając do mojego pytania: po nagrzaniu się silnika dźwięk ustępuję zupełnie, nic nie piszczy. Czy to o czymś świadczy?
świadczyło by to o zużytym kole na alternatorze... zdjąć pasek i zobaczyć cze nie wytarte
grosil nie masz racje. praktycznie w kazdym przypadku piszczenia paska przestaje on piszczec po rozgrzaniu. zrob to co Ci napisalem, bo zaloze sie ze zle naciagniety jest, ktos kto ma dwie lewe rece zrobi to z instrukcja bez problemu. i sprawdz czy na pewno nie jest to pasek conti jak bedziesz sciagal.
hmm, może koło pasowe?? niskiej jakości potrafią się rozwulkanizować.
Zalezy jaki masz pasek. Przerabialem temat kilka razy. Contitech albo Gates najlepiej porowaty po zawnetrznej stronie. Nie kazdy pasek sie nadaje i czasem takie dzwieki slyszymy. Zeby to potwierdzic sprobuj jakims np WD40 spryskac pasek podczas pracy. Jak sie uspokoi to pasek do wymiany. Sprawdz tez kolo pasowe na wale czy nie posiada luzow i pekniec gumy.
quadro, jeżeli to sprawdziłeś i porowate po "gładkiej" stronie są okej, to jeszcze paski SKF-a też spełniają ten warunek :)
Sprawdzalem z racji tego ze mam warsztat i z doswiadczenia tez na swoich samochodach. Prawda jest taka ze teraz materialy eksploatacyjne sa robione co raz tanszym kosztem czego konsekwecja jest ich nie zawsze dobra jakosc.
Generalnie jesli pasek wielrowkowy wydaje dziwne odglosy nalezy spr:
-kolo pasowe na wale
-napinacz
-rolke jednokierunkowa na alternatorze
-pasek czy jest wytarty od srodka lub na zewnatrz
-czystosc w/w elementow