Chyba urwałem prowadnicę tylnego zacisku

Jak w temacie. W alfie jeszcze klocków nie wymieniałem sam ale w uno,seicento. W niedzielę odkręcałem prowadnice bo mam tarcze i klocki.Na początku trochę trzeba było przycisnąć ale poszło. Tylko że górna prowadnica (klucz 13) kręciła się cały czas,trochę się zestresowałem i dałem sobie spokój. Szkoda że nie ma książki typu "sam naprawiam".Na forum naczytałem się i niewiele znalazłem. Następnym razem zacznę wcześniej ale może ktoś coś podpowie?
Jak się urwała to trudno,trzeba jeszcze drugą stronę sprawdzić,dokupić zacisk używany,ewentualnie dwa i kręcić dalej :D

Jest przecież E-learn do 156, więc nie wiem jakiej instrukcji jeszcze oczekujesz. Prawdopodobnie nie urwałeś nic, tylko tam jest jedna ze śrub "ruchoma" i trzeba ją skontrować. Nie wiem o którą Ci chodzi bo nie mam jej przed oczami. Następnym razem zanim się weźmiesz za dość istotny element, jakim są hamulce, zastanów się czy nie lepiej oddać auto do mechanika...

co by mechaik z 50,60zł by chciał nawet nie chciało by mi sie brudzic:))

Cytat:

---

Napisał szkodnik

co by mechaik z 50,60zł by chciał nawet nie chciało by mi sie brudzic:))

---

kiedys prosiłem , nie pomoglo ,choc bardzo sie staram,nie daje rady tego zrozumiec, czytam dwa razy i nie wierze, ze mozna tak pisc

tylko przecinka brak:)))i literka z mechanika umkneła:),co by mechanik z 50,60zł by chciał, nawet nie chciało by mi się brudzic:)))))))

Nic nie urwałeś, podczas odkręcania musisz skontrować prowadnicę kluczem -o ile mnie pamięć nie myli - 15mm

Jak wyżej, prowadnicę musisz przytrzymać płaskim kluczem i tyle :)

Cytat:

---

Napisał szkodnik

co by mechaik z 50,60zł by chciał nawet nie chciało by mi sie brudzic:))

---

Nie mam blisko dobrego mechanika a do Pabla z taką pierdołą nie będę jechał,musiałbym dzień urlopu brać poza tym.
Brudzenie to nic,jak się uda to będzie radocha :)
Może rzeczywiście, w końcu tak mocno nie szarpałem. W weekend drugie podejście o ile pogoda pozwoli.
Tego e-lerna też sprawdzę cokolwiek to jest.

Cytat:

---

Napisał Cubus00

kiedys prosiłem , nie pomoglo ,choc bardzo sie staram,nie daje rady tego zrozumiec, czytam dwa razy i nie wierze, ze mozna tak pisc

---

:D:D

Jak już zdemontujesz zacisk i wyjmiesz stare klocki to w celu cofnięcia tłoka trzeba go wciskać, jednocześnie obracając w kierunku zgodnym z ruchem wskazówek zegara.

zacisk hamulca przykręca się dwoma śrubami raczej M8 do prowadnicy który jest ruchoma w dwóch osiach obraca się tak jak śruba zacisku i na głębokość, trzeba to skontrować chyba klucz 13 i po wykęciu zacisku warto wyjąć tą prowadnice wyczyścić i nawalić np wazeliny tam

a skoro ta druga prowadnica ci się nie obraca to możliwe że się zatarła. Wyjmij, wyczyść, nasmaruj i zobacz w jakim stanie jest gumka na niej

Drugi watek na ten sam temat. W obu masz rozwiazanie - żadnego nie zastosowałeś. Gdzie sens, gdzie logika?

Cytat:

---

Napisał Marcin_M

Drugi watek na ten sam temat. W obu masz rozwiazanie - żadnego nie zastosowałeś. Gdzie sens, gdzie logika?

---

Jaki masz cel?Bo chyba nie pomoc.
Powstrzymaj się przed odpisywaniem bo nie mam czasu na jałowe dyskusje.

Dzięki wszystkim za wskazówki,ściągam elearna oprócz tego i natknąłem się na mały zbiór w którym jest instrukcja wymiany w pdf więc teraz będę przygotowany lepiej :)

Do tych prowadnic raczej zastosował bym specjalny smar, bo wazelina może się stopić po mocnym rozgrzaniu:) Są takie smary do tego.

....

Już wszystko jasne,myślałem że wykręca się całą prowadnicę a tu tylko śruby,nie miałem płaskiej 15 poza tym,wkręcenie tłoczka to jednak wyzwanie bez serwisowego przyrządu,muszę się zaopatrzyć w ścisk stolarski :)

Ja jako ten serwisowy przyrząd do wkręcenia tłoczka wykorzystałem klucz do odkręcania tarczy przy szlifierce kątowej.

Prowadnice masz na śrubkach z łbem 13mm. Czasem nie trzeba ich kontrować, a czasem tak. W tym wypadku bierzesz płaski klucz 15mm i koło gumki osłonowej prowadnicy jest miejsce dla tego klucza.
Po zakupie Alfy, chcąc samemu w niej grzebać trzeba zainteresować się narządziami. W twoim przypadku powinno starczyć to: http://allegro.pl/zestaw-do-wciskani...010362969.html
Ja 3 lata temu kupiłem taki zestaw: http://allegro.pl/zestaw-do-wkrecani...005345893.html do tego klucze nasadowe, kliny do wybijania swożni, imbusy i torxy na trzpieniu sześciokątnym. Nie wyobrażam sobie, że ktoś chce przy aucie grzebać i się męczyć chałupniczymi metodami jak ścisk stolarski i klucz do kątówki (sam tak raz robiłem i zaprawdę powiadam wam - zainwestujcie w klamory zamiast w tuningowe felgi).

Prawdziwy alfisti z krwi i kości. Żal mu 5 dych dać żeby mu ktoś klocki zmienił porządnie, to sam nie mając specjalnie narzędzi, ani bladego pojęcia jak pokazuje temat rozgrzebie element bezpośrednio wpływający na bezpieczeństwo i będzie na forum szukał pomocy bo coś chyba zepsuł, ale nie wie czy i jak. :lol:

Cytat:

---

Napisał KHOT

Prawdziwy alfisti z krwi i kości. Żal mu 5 dych dać żeby mu ktoś klocki zmienił porządnie, to sam nie mając specjalnie narzędzi, ani bladego pojęcia jak pokazuje temat rozgrzebie element bezpośrednio wpływający na bezpieczeństwo i będzie na forum szukał pomocy bo coś chyba zepsuł, ale nie wie czy i jak. :lol:

---

Smutna prawda

No to jak nie kwalifikuję się do szacownego grona tych "prawdziwych" to trudno. Nieraz już wymieniałem tego typu elementy ale czasami rozwiązania się trochę różnią. Technicznie nie jestem taki słaby chociaż los sprawił że nie związałem się z branżą motoryzacyjną. Pozdrawiam "prawdziwych" i tych innych ze mną włącznie ;)