Głośno na tylnej kanapie

Mojej Giuliettcie stuknęło 1000 km przebiegu. Po tym czasie mam następujące zastrzeżenia:
1. Od prędkości ok. 90 km/h na tylnej kanapie bardzo nasila się hałas - szum powietrza. Z przodu nie jest to tak bardzo słyszalne, ale pasażerowie z tyłu się skarżą. Wydaje mi się, że odgłosy dochodzą z okolic tylnej klapy.
2. Od prędkości ok. 100 km/h nasila się też szum z lewych drzwi kierowcy.

Auto jest nowe i postanowiłem, że zgłoszę się do ASO. Zanim jednak to nastąpi może macie pomysł co może być przyczyną (zwłaszcza w pkt. 1)? Czy ktoś miał podobne problemy? Czy może jest to standard w Giuliettcie? Dodam, że jeżeli chodzi o wygłuszenie, to lepiej wypadała już 156, a co dopiero 159...

1) Giulietta jest ogolnie slabo wygluszona. Slychac szumy powietrza, silnik a przy deszczu robi sie glosno od wody uderzajacej w nadkola. Z mojej to by pewnie wysiedli, z downpipem zamiast katalizatora jest jeszcze glosniej ale rzadko woze kogos na tylen kanapie ;)
2) szum przy 100 i wiecej u mnie byl spowodowany wadliwa konstrukcja obudowy lusterka (MY'11), a konkretniej element przytwierdzajacy lustekro do nadwozia byl zle wyprofilowany i powodowal szumy, wymienili obudowy na nowszy model i szum ustapil ale Ty masz MY"15 wiec to moze byc uszczelka drzwi, zglos sie do ASO

Nie przesadzajmy... Jest sporo ciszej niż w 147. Sporo. Na tylnej kanapie w życiu nie siedziałem, nawet na wyłączonym silniku, więc się nie wypowiem. Z przodu do 120 km/h jest OK.

mi jeszcze przed jakimikolwiek modyfikacjami wydechu pasazerowie z tylu zglaszali ze na trasie przy ponad 120 jest dosc glosno, osobiscie rowniez uwazam ze Julka najcichsza nie jest a szczegolnie slabo wygluszone sa okolice nadkoli. Jednak mi to nie przeszkadza, jak napisalem u mnie poziom glosnosci jest jeszcze bardziej podniesiony przez modyfikacje, przy czym uzywam samochodu w 90% w miescie a w cieple dni nie uzywam klimy (do 30 st.) tylko jezdze z opuszczonymi szybami :), no chyba ze kogos wioze

Cytat:

---

Napisał method

2) szum przy 100 i wiecej u mnie byl spowodowany wadliwa konstrukcja obudowy lusterka (MY'11), a konkretniej element przytwierdzajacy lustekro do nadwozia byl zle wyprofilowany i powodowal szumy, wymienili obudowy na nowszy model i szum ustapil ale Ty masz MY"15 wiec to moze byc uszczelka drzwi, zglos sie do ASO

---

Oba lusterka mają wadliwą konstrukcję? Bo mam modelowy rocznik 11 i przy większej prędkości tak świszcze przy lusterku kierowcy, że szlag trafia i nie wiem co to jest.
Czy robią to w ASO po gwarancji?

Nie wiem, ja robilem na gwarancji. Gdy kupilem samochod juz mial wymienione lusterko od strony kierowcy, ale szumialo mi od strony pasazera (dzwiek a'la niedostrojone radio). Zglosilem w ASO i wymienili. Jest prosty sposob na potwierdzenie ze to lusterko szumi, przy predkosci przy ktorej slyszysz ten specyficzny szum otworz okno i zakryj reka miejsce mocowania lusterka do nadwozia, jak szum ustapi to masz pewnosc ze trzeba wymienic obudowe lusterka z mocowaniem. Jesli od strony pasazera to potrzeba pasazera do tego testu oczywiscie ;)

Ogólnie wygłuszenie tylnych nadkoli nie jest wybitne. Pytanie czy to co słyszysz to norma, czy jest głośniej niż u innych. Z przodu jest to (u mnie) słyszalne jako dość niski szum dochodzący wyraźnie od tyłu. Dużo zależy od rodzaju nawierzchni i opon, ale regułą jest, że to tył jest głośniejszy.

Muszę i tak zajechać do ASO po jeden plastik, to zapytam o te lusterko.

Tak swoją drogą to zamówiłem miesiąc temu jeden plastikowy element - zaślepkę/obudowę pod fotelem pasażera (tam gdzie są chyba jakieś wiązki do elektrycznych foteli, poprzedniemu właścicielowi zniknęła) no i cały czas czekam. Może do końca miesiąca będzie. Sprowadzają jeden plastik za 30 zł z Włoch, masakra :)

Cytat:

---

Napisał MiLykie

Ogólnie wygłuszenie tylnych nadkoli nie jest wybitne. Pytanie czy to co słyszysz to norma, czy jest głośniej niż u innych. Z przodu jest to (u mnie) słyszalne jako dość niski szum dochodzący wyraźnie od tyłu. Dużo zależy od rodzaju nawierzchni i opon, ale regułą jest, że to tył jest głośniejszy.

---

No właśnie nie wydaje mi się to normą, bo na dłuższej jeździe testowej tego nie słyszałem. Muszę złapać kogoś z Giuliettą i porównać.

U mnie świsty z lewej strony pojawiają się losowo, wydaje mi się to związane z pogodą i jazdą na trasach szybkiego ruchu - autostrady, drogi ekspresowe. U mnie przebieg lekko ponad 1500 km, ale mogę potwierdzić przypadłość.

Cytat:

---

Napisał klimucho

No właśnie nie wydaje mi się to normą, bo na dłuższej jeździe testowej tego nie słyszałem. Muszę złapać kogoś z Giuliettą i porównać.

---

Jak wyzdrowieję (eh eh), jakoś w przyszłym tyg, możemy się zespotować na spontanie. Przy Mińsku jest chyba fajny autobahn, chętnie zobaczę i nawzajem posłuchamy. :D

A pewny jesteś że to nie jest szum wyząbkowanych opon ? Ja miałem tak na Pirelli Cinturato, z przodu nie wydawało się aż tak głośno, z tyłu pasażerowi jednak narzekali bardzo. Opony poszły do wymiany i zapanowała cisza ... no prawie :)

Zmienilem opony na letnie wraz z felgami (zima mialem 16tki) - na 18tki, zalozone Pirelli P Zero (nowki). Mam wrazenie, ze sa glosniejsze niz zimowki. Na pewno tak jak ktos juz wspomnial duzo zalezy od asfaltu...ale wyciszenie nadkoli mogloby byc zdecydowanie lepiej wykonane. Swistu lewego lusterka nie slysze za to mam wrazenie, ze nieco glosniej jest od strony kierowcy niz pasazera - moze uszczelka.

Cytat:

---

Napisał MiLykie

Jak wyzdrowieję (eh eh), jakoś w przyszłym tyg, możemy się zespotować na spontanie. Przy Mińsku jest chyba fajny autobahn, chętnie zobaczę i nawzajem posłuchamy. :D

---

Mieszkam w Warszawie więc nawet bliżej będzie;) jak nie uda mi się spotkać ze znajomym, który też ma Giuliettę, to dam znać. Dzięki:)

Cytat:

---

Napisał barnio

A pewny jesteś że to nie jest szum wyząbkowanych opon ? Ja miałem tak na Pirelli Cinturato, z przodu nie wydawało się aż tak głośno, z tyłu pasażerowi jednak narzekali bardzo. Opony poszły do wymiany i zapanowała cisza ... no prawie :)

---

Opony są nowe - samochód przejechał łącznie nieco ponad 1000km. Mam 17" z oponami Continetal

Też mam takie odczucia, przez słabe wyciszenie słychać pracę zawieszenia, ze wskazaniem na tył, poczekam jednak na zmianę opon i wtedy może będzie ciszej.

Pirelli są wyjątkowo głośne - niestety. Tak się wkurzyłem, że kupiłem w zeszłym roku sonometr i wyszło, że letnie Pirelli są głośniejsze niż zimowe Dunlop o 3 do 5 dB. Test na tym samym odcinku dobrego asfaltu.

To by się zgadzało, dlatego w tym roku na lato kupuję nowy komplet - pewnie stanie na Dunlopach.

Kurcze, przyznaję ze mnie denerwuje głośność tych Pirelli. Nie spodziewałem się tego, szczególnie ze zimowe vredestein snowtrac 5 były bardzo ciche.

A czy koledzy wiecie, że firmę Pirelli kupili Chińczycy