Olej w przepustnicy i na świecach 1.4 TS. Jaki silnik ?;/

Witam!
Od pewnego czasu olej zalewa mi 2 pierwsze świece. Uszczelka od pokrywy zaworów jest wymieniona na nową i dodatkowo przyklejona silikonem do wysokich temperatur. Ciekawe jest to, że olej znajduje się na pokrywie. Na pokrywie nie widać żadnych śladów pęknięcia. Olejem zalana jest również górna część silnika. Zajrzałem również w jakim stanie jest przepustnica i okazało się, że jest cała brudna i zalana olejem z odmy.

1) Skąd może jeszcze lecieć olej na pokrywę i na świece?
2) Co jest przyczyną tego, że olej przedostaję się przez odmę do przepustnicy?

Na jesień najprawdopodobniej będę zmieniał silnik i tu pytanie czy ktoś próbował przełożyć do 145/146 silnik z Fiata? Jeśli tak to które silniki będą pasowały bez większych przeróbek ?

Z góry dziękuję za pomoc

Do świec to raczej tylko przez uszczelkę pokrywy zaworów, chyba, że masz tam jakieś cuda w tym plastiku. Na początek wyczyść to wszystko z tego nagaru, będziesz mniej więcej widział skąd ten syf się bierze. Odma ma to do siebie, że lubi zbierać resztki "masła" z oleju. Przynajmniej tak było w moim 1.8 jak miałem go zalanego mobilem 10w40. Troszkę śmiesznie to zrobili ale zaworek zwrotny właśnie wbija się przed przepustnicę, co może powodować jej zabrudzenia

pierwsze dwa zdjęcia to olej spod korka

Na świece w sensie do gniazda swiecy zapłonowej to leci spod uszczelki pod pokrywa zaworów , przerabiałem to wielokrotnie w mojej alfie , objawy jakie można zauważyć a w zasadzie usłyszeć to wypadanie zapłonów na zimnym silniku. Zabrudzona przepustnica u mnie również występuje , a gość na serwisie powiedział ze takie cos jest normalne .

Spróbuje dopasować pod korek jakaś uszczelkę. Jest to mój 2 korek i na tym 1 było tak samo więc nie jest to wina tego akurat korka. Wina uszczelki to raczej nie jest bo olej zbiera się na pokrywie, widać to na 1 zdjeciu, ale spróbuję ją jeszcze raz zdjąć odtłuścić i przykleić.

Cytat:

---

Napisał kubakostek

Troszkę śmiesznie to zrobili ale zaworek zwrotny właśnie wbija się przed przepustnicę, co może powodować jej zabrudzenia

---

Powiadasz że śmiesznie zrobili.Znasz silnik w którym odma jest za przepustnicą?Co wtedy regulować by miało obroty?Odma???Śmieszne :)

Cytat:

---

Napisał kubakostek

Odma ma to do siebie, że lubi zbierać resztki "masła" z oleju. Przynajmniej tak było w moim 1.8 jak miałem go zalanego mobilem 10w40.

---

Dobry olej i nie ma ŻADNEGO masełka !!!

Dodano po 3 minutes:

Cytat:

---

Napisał kevas093

Witam!
Od pewnego czasu olej zalewa mi 2 pierwsze świece. Uszczelka od pokrywy zaworów jest wymieniona na nową i dodatkowo przyklejona silikonem do wysokich temperatur. Ciekawe jest to, że olej znajduje się na pokrywie. Na pokrywie nie widać żadnych śladów pęknięcia. Olejem zalana jest również górna część silnika. Zajrzałem również w jakim stanie jest przepustnica i okazało się, że jest cała brudna i zalana olejem z odmy.

1) Skąd może jeszcze lecieć olej na pokrywę i na świece?
2) Co jest przyczyną tego, że olej przedostaję się przez odmę do przepustnicy?

Na jesień najprawdopodobniej będę zmieniał silnik i tu pytanie czy ktoś próbował przełożyć do 145/146 silnik z Fiata? Jeśli tak to które silniki będą pasowały bez większych przeróbek ?

Z góry dziękuję za pomoc

---

Jeśli pokrywa trzyma,korek też to może olej rozlewasz przy wlewaniu?Cudów nie ma.Albo uszczelka pokrywy,albo korka.Albo ci ręce latają ;)
Przepustnica zasyfia się przy zajechanym silniku.Przedmuchy powodują co widać.

Masło się zrobiło bo przez zimę silnik się niedogrzewał, termostat był do wywalenia. Ręce mi się nie trzęsą : D zawsze dolewałem olej przez lejek. A co do silnika to masz rację nie jest w najlepszym stanie, ale musi wytrzymać do jesieni bo wtedy planuje remont bądź zmianę na inny.

Cytat:

---

Napisał kevas093

Masło się zrobiło bo przez zimę silnik się niedogrzewał, termostat był do wywalenia. .

---

Co skutecznie niszczy silnik.

Cytat:

---

Napisał kevas093

Ręce mi się nie trzęsą : D zawsze dolewałem olej przez lejek. .

---

Więc zostają juz tylko dwie możliwości ;)

Cytat:

---

Napisał kevas093

zmianę na inny.

---

Odporny na wszystko Fire 1,1 ?

1.1 za mały, najlepiej 2.0 z Fiata ale jest dużo zabawy z instalacją. Co z tego wyjdzie to nie wiem, do jesieni na pewno będę miał jeszcze dużo pomysłów :D

Przyjżyj się bliżej uszczelkom elektrozaworu wariatora. Daj znać jak to wygląda.

Cytat:

---

Napisał kevas093

musi wytrzymać do jesieni bo wtedy planuje remont

---

Chcesz remontować 1.4? :rolleyes:
Sprawdź ten elektrozawór o którym pisze Wujek.

to jest to?? https://www.google.pl/search?q=elekt...ad%3B800%3B600

Tak.

Uszczelka elektrozaworu choćby lała ciurkiem to na świece nie poleci.Bo jak nie trudno zauważyć jest poza pokrywą której obudowy wałków są znacznie wyżej od zaworu.

na 100% uszczelka pokrywy zaworów puszcza ,nie jednokrotnie u mnie tak samo było , wymien uszczelke i się uspokoi .

Cytat:

---

Napisał lesio146

Powiadasz że śmiesznie zrobili.Znasz silnik w którym odma jest za przepustnicą?Co wtedy regulować by miało obroty?Odma???Śmieszne :)

---

Więc uważasz, że źle napisałem, że masełko z odmy? :)
Myślałem, że obroty reguluje elektronika na przepustnicy (po fl) lub silniczek krokowy. W twin sparkach z tego co mi wiadomo to są dwa wężyki odmy, jedna przed druga za przepustnicą.

Cytat:

---

Napisał lesio146

Dobry olej i nie ma ŻADNEGO masełka !!!

---

Jak napisałem, zalewałem Mobilem i było dziadostwo, teraz zalewam Motul i nie mam żadnych nalotów

Cytat:

---

Napisał kubakostek

Więc uważasz, że źle napisałem, że masełko z odmy? :)
Myślałem, że obroty reguluje elektronika na przepustnicy (po fl) lub silniczek krokowy. W twin sparkach z tego co mi wiadomo to są dwa wężyki odmy, jedna przed druga za przepustnicą.




Jak napisałem, zalewałem Mobilem i było dziadostwo, teraz zalewam Motul i nie mam żadnych nalotów

---

1)Dobrze napisałeś że masełko z odmy.Powód znasz i odpowiedziałeś sobie sam na końcu co przyczynia się do jego powstawania.
2)Dobrze myślisz co reguluje obroty.Ilość powietrza jaką dostaje silnik,czy to przez bajpas(starsze)czy przez uchylenie przepustnicy(nowsze).Odma przed jest dodatkowym powietrzem o ograniczonym przepływie(zaworek)przed nie ograniczonym(bo nie można zatkać skrzyni korbowej!).Gdyby odmę połączyć przed przepustnicą(czyli bez ograniczenia przepływu powietrza)ani bajpas ani nastawnik przepustnicy nie był by potrzebny bo silnik żyłby własnym życiem.
Się rozpisałem ;) Więc zanim uznasz coś że dziwne czy śmieszne przemyśl dlaczego tak zrobiono.

Śmieszne nie śmieszne, tylko czemu nie widziałem zasyfionej przepustnicy przez odmę w żadnym innym samochodzie? O swój motor na prawdę dbam, a tak czy tak raz na 2 - 3 miesiące trzeba przepustnicę przelecieć szmatką :) Dodam, że od roku mam odpięte lpg więc to nie przez to :P

Cytat:

---

Napisał kubakostek

Śmieszne nie śmieszne, tylko czemu nie widziałem zasyfionej przepustnicy przez odmę w żadnym innym samochodzie? O swój motor na prawdę dbam, a tak czy tak raz na 2 - 3 miesiące trzeba przepustnicę przelecieć szmatką :) Dodam, że od roku mam odpięte lpg więc to nie przez to :P

---

Bo widziałeś mało samochodów ;)
https://www.google.pl/?gws_rd=ssl#q=...a+przepustnica
https://www.google.pl/?gws_rd=ssl#q=...a+przepustnica
https://www.google.pl/?gws_rd=ssl#q=...a+przepustnica
A jeśli co 3 miesiące masz zasyfioną przepustnicę świadczy o tym że są duże przedmuchy do skrzyni korbowej.Czyli silnik nie jest w najlepszej kondycji ..

W życiu nie miałem takiego nagaru w przepustnicy, bardziej coś w stylu lekkiego nalotu szarego. Ciekawe co tam mogę mieć z silnikiem jak panewki, pierścienie i większość podzespołów nowa. Z tego co mi mierzyli kompresję to była identyczna jak w autodacie

Takiego nalotu nie masz bo czyścisz ją co 2-3 miesiące.

Cytat:

---

Napisał kubakostek

W życiu nie miałem takiego nagaru w przepustnicy, bardziej coś w stylu lekkiego nalotu szarego. Ciekawe co tam mogę mieć z silnikiem jak panewki, pierścienie i większość podzespołów nowa. Z tego co mi mierzyli kompresję to była identyczna jak w autodacie

---

To jak?W innych też się brudzą przepustnice??? :)

Cytat:

---

Napisał Wujek

Przyjżyj się bliżej uszczelkom elektrozaworu wariatora. Daj znać jak to wygląda.

---

Przyjrzałem się tym uszczelkom wyczyściłem wszystko benzyną i okazało się, że to właśnie stamtąd leciał olej. Dzięki

Bardzo się cieszę że mogłem pomóc. A ty lesio146 widzę, że ostro znasz te silniki.

Cytat:

---

Napisał Wujek

Bardzo się cieszę że mogłem pomóc. A ty lesio146 widzę, że ostro znasz te silniki.

---

Ostro.Popatrz gdzie jest zawór i jak olej ma się przelać przez pokrywę?Popatrz na fotki które umieścił.Widzisz tam puste miejsca w pokrywie które musiały by się wypełnić by olej przelał się przez pokrywę i zalewał świece?
Może uszczelka miski była winna :)
Fota nr 2 popatrz.

A jednak to ja miałem rację niezależnie od Twoich wywodów. Kiedyś też miałem taki problem i też winne okazało się uszczenienie tego zaworu.

Wujek nie do końca miałeś racje bo problem zalanych świec dalej jest, wyeliminowalem tylko kolejne źródło wycieku oleju.

Cytat:

---

Napisał Wujek

A jednak to ja miałem rację niezależnie od Twoich wywodów. Kiedyś też miałem taki problem i też winne okazało się uszczenienie tego zaworu.

---

Więc jesteś chodzącym przykładem zaprzeczającemu prawom fizyki.

Dodano po 25 minutes:

Cytat:

---

Napisał kevas093

Wujek nie do końca miałeś racje bo problem zalanych świec dalej jest, wyeliminowalem tylko kolejne źródło wycieku oleju.

---

Może masz pękniętą pokrywę?Obejrzyj dokładnie.Jak jest pęknięta oddam Ci całą za jedno piwo plus przesyłka ;)
A zapomniałem napisać gdzie możesz mieć pęknięcie.
Jak wkręciłeś przypadkiem inną niż orginalna,zbyt długą śrubę mocującą listwę cewek to przebiłeś zaślepienie i olej poprzez gwint będzie się przedostawał.

Cytat:

---

Jak wkręciłeś przypadkiem inną niż orginalna,zbyt długą śrubę mocującą listwę cewek to przebiłeś zaślepienie i olej poprzez gwint będzie się przedostawał.

---

muszę to sprawdzić, ale ja wkręcałem takie jakie były żadnej nie zmieniałem może poprzedni właściciel coś kombinował.