1.9 JTDm 16v - Szarpie/Przerywa gdy nagrzany.

Witam,
ostatnio jak wiadomo na dworze temperatury dobijają do 30 stopni i moja Alfa zaczęła wybrzydzać. Mianowicie, gdy dobije do 90 stopni w zakresie obrotów 1800-3000 zaczyna szarpać/przerywać, powyżej 3000 już ciągnie jak szalona bez żadnych przerw. Wieczorem/nocą kiedy temperatura osiąga jakieś 15/20 stopni wyżej wymienionego problemu nie ma. Dodam, że Alfa ma zrobiony program na 174KM, ostatnio wymieniony filtr powietrza, brak błędów na kompie. Czego się czepić? Filtr paliwa, EGR , Intercooler(?) czy może przytkany katalizator (220kkm przebiegu i w sumie nie zaglądane do środka). Na forum o podobnym przypadku nic nie ma, na forum fiata Bravo II wyczytałem, że to EGR zaś na Opla (CDTI) że jakiś problem z paliwem - lejący wtrysk (gdzie z tymi robiłem porządek całkiem niedawno). Spotkał się ktoś z czymś takim?

Pozdrawiam i z góry dziękuję :)

Ps. Spalanie raczej w normie, czyli takie jak zawsze. W trasie 5.6-6litrów, w mieście 7.5-8.

Zacznij od EGRa. Chyba za mało szukałeś

W poniedziałek EGR off, zobaczymy czy da to jakiś efekt ;)

Ps. Temperatura silnika ma jakiś wpływ na działanie EGRu?

Wina egr. Bez wątpienia.

Wysłane z mojego C6603 przy użyciu Tapatalka

odepnij wtyczkę od przepływomierza powietrza, wtedy EGR jest OFF i zobaczysz czy jest różnica

Witam Panowie ponownie,
niestety problemu wciąż nie rozwiązałem. EGR zdaje się pracować tak jak należy, od ~1800obrotów się zamyka i tak już zostaje. Niestety martwią mnie logi z doładowania, w momentach szarpnięć ewidentnie traci doładowanie. Zamieszczam logi do wglądu:
http://www.forum.alfaholicy.org/atta...d=173215&stc=1

Na czerwono zaznaczone momenty szarpnięć, mocne szarpnięcie przy ~2300obr i łagodniejsze przy ~2600obr. Czego się czepić? Może overboost się przycina?
Pozdrawiam

a przepływka ?

Zaślep egr i zobaczysz że będzie dobrze!

Wysłane z mojego C6603 przy użyciu Tapatalka

Ja tam widzę że ogólnie masz niedoładowanie, sprawdź zawór vgt oraz przewody, dolotu także niezaszkodzi.

Dolot niedawno wymieniony na nierdzewkę z FMICem, na gumowym problem też był... W ogóle na niedogrzanym do końca silniku, czyli około 80 stopni doładowanie wygląda wiele lepiej, minimalne braki w porównaniu do gorącego.

Screen logów (4 bieg, wcześniejszy był na 3 biegu) przy ok. 80 stopniach na blacie, ostatnia wartość overboost który dziwnie szaleje:
http://www.forum.alfaholicy.org/atta...d=173249&stc=1
Tutaj już przy rozgrzanym silniku, ale jeszcze ze średnio nasilonym szarpaniem.
http://www.forum.alfaholicy.org/atta...d=173250&stc=1
Teraz dałem przepływkę i jak na złość zaczęło szarpać niemiłosiernie tutaj już jako plik, bo od szarpania czas logowania (dużo słabiej przyspiesza) znacznie się wydłużył...
Na koniec również jako załącznik dorzucam wszystkie wartości na raz (również przy ostrym szarpaniu), doładowanie, przepływka, overboost.

Szczerze to wygląda mi to na overboosta, ale może ktoś rzucić bardziej eksperckim okiem ;)?

EGR zaslepiony, to nie to...

Albo ten zaworek co struje geometrią albo geometria turbiny?

To turbina. Ma to z 70% aut w różnym stopniu.
Tuner powinien był ci to w sofcie wygładzić.
I to nie szarpanie tylko taki spadek mocy i później powrót tak ? Taka nie płynność w przyspieszaniu.

Najzwyklejsze przerwy w przyspieszaniu, auto jedzie pełną parą i na pół sekundy czuje jakbym odpuścił całkowicie gaz, potem znowu jedzie i tak w koło Macieju. Ogólnie auto było u tunera półtora roku temu, szarpać zaczęło jakieś 2 miesiące temu i tak jak pisałem przedewszystkim na ciepłym ;). No i faktycznie jest to tak intensywne, że aż czuć szarpnięcie - miota trochę w aucie.

Pokaż jeszcze takie logi jak zrobiłeś tylko dodaj dwa parametry: dawka ogólna i zmierzona masa powietrza.
A wywal % otwarcia overboosta. ( w stosunku do logów z posta #10, czyli ciśnienia atmosferycznego nie loguj).

Zobaczysz jak spadek doładowania/masy wpływa na cięcie dawki i to będą twoje szarpnięcia.

Zrobiłem dwa logi, na pierwszym były dziury w przyspieszaniu + na końcu troszkę za szybko odpuściłem gaz przez co jakieś cuda wyszły powyżej 3800obr. Natomiast przy drugim podejściu znikome szarpanie, prawie że nie odczuwalne, natomiast trochę słabszy był do tych 3000obr...

Log nr 1:
http://www.forum.alfaholicy.org/atta...eciapaliwo.png
Log nr 2:
http://www.forum.alfaholicy.org/atta...eszarpanie.png


Co to może oznaczać? Bo szczerze już mam straszny mętlik ;)

Edit:
Jakaś masakra... Ruszałem na światłach, na trzecim biegu strasznie szarpnął. Zaczął nierówno chodzić, nie miał siły, obroty falowały, coś stukało w silniku (dźwięk jakby panewka), chwile pochodził i praca wróciła do normy. Natomiast auto nie ma teraz w ogóle siły...
Edit2:
Wygląda na to, że turbo zdechło... Krótki log, wali aż 3 bary - wydaje mi się, że w ogóle za skale leci. Co się mogło stać?
http://www.forum.alfaholicy.org/atta...d=173556&stc=1

Możliwe że stanęła geometria.
Ale ci nie polecam diagnozy przez internet.
Nie wywala checka?
Sprawdziłbym jeszcze u ciebie paliwo i wtyczki wtryskiwaczy(!).

Check się świeci od EGRu, ale sprawdzałem to nie było żadnego inne błędu. Turbina niby nie gwiżdże, ani dziwnych dźwięków nie wydaje, nie kopci, tylko to ładowanie z kosmosu. Coś może być nie tak z wtyczkami wtrysków - możesz troszkę rozwinąć?

Jak wtyczki tracą kontakt to jest szarpanie silnikiem.
Dlaczego nie oddasz samochodu do mechanika?
Jak widzisz trochę tu już się diagnoz namnożyło a problem nie jest jednoznaczny bo nikt nie wie co to za szarpania są. Bez obejrzenia samochodu to będą strzaly.

Szczerze to na początku myślałem, że to tylko overboost i uda się to naprawić w "domowych warunkach", w aktualnym stanie rzeczy Alfa tak czy siak wyląduje u mechanika ;)...