Dziwne stukanie pod maską 156 2.5 V6 , co to takiego ??
https://www.youtube.com/watch?v=3FQVXHTibvU
Coś wyraźnie stuka pod maską po nagrzaniu się silnika .
Generalnie im bardziej się nagrzeje oraz im wyższa temperatura na zewnątrz tym gorzej .
Po przełączeniu na benzynę stukanie milknie , i słychać tylko pojedyńcze stuki co jakiś czas .
W niskiej partii obrotów (do 2.5 - 3 tys max) nagrzany już silnik poszarpuje , cieżko mu się zebrać próba przyśpieszenia z dociśnietym pedałem gazu skutkuje paroma szarpnięciami , po 3 tys już jest dobrze , kręci się bez szarpania, uwalnia moc fajnie.
Na benzynie zdecydowanie lepiej , praktycznie idealnie .
Ale zauważam , że z każdym dniem jest coraz gorzej , ponieważ jeszcze do niedawna na benzynie nie dało się odczuć , że coś jest nie tak, a obecnie już delikatnie szarpie i na benzynie kiedy jest nagrzana ...
Kiedy jest zimno (najlepiej zimny silnik , zimne powietrze na zewnątrz) wtedy przyśpiesza bardzo płynnie i nie ma poszarpywań .
Po podłączeniu pod komputer błędów brak (FiatECUScan)
Ktoś miał podobny problem ?
Dziwne stukanie pod maską 156 2.5 V6 , co to takiego ??
Masz przebicie na cewkach. Zarówno dźwięk jak i objawy charakterystyczne dla awarii cewki.
Kup cewkę tesla cl320 - 120pln brutto. Bosch ponad dwa razy droższy.
Najlepiej kup 3szt i wrzuć pod kolektor. Ale lepiej 6 i wymien wszystko :)
Poza tym cos okropnie rzęzi od strony rozrzadu/paska vk. Sprawdź rolki sobie.