Printable View
Cześć.
Chcialem poruszyc problem znany wszystkim posiadaczom 156 czyli sile nadmuchu wentylatora.
Krótko mowiac , tylniej czesci ciala nie urywa :) Oczywiscie filtr kabinowy wymieniony bo na starym w ogóle nie dmuchalo :)
Czy ktos moze probowal przeszczepic wentylator/dmuchawe z Fiata lub czegoś innego aby Alfa dawała wiatr we włosach? Albo jakiś inny patent?
pozdrawiam
W jaki sposób to zmierzyłeś? Masz anemometr?
U mnie nic nie trzeba zmieniać. Dmucha jak należy. Może masz coś niesprawnego?
Poruszaj kablami pod schowkiem pasażera. Może coś ci na kostce słabo łączy.
Jeżeli ustawie na max to wręcz rozmawiać nie idzie a Ty chcesz coś zmieniać? Chyba że masz nie sprawny uklad.
Wysłane z mojego LG-P710 przy użyciu Tapatalka
U mnie tak samo wszystko dmucha dobrze.
Ale ale jak masz problem z nadmuchem na tył z tunelu środkowego to polecam zobaczyć łącznik między deską a tunelem.
Wysłane z mojego SM-A500FU przy użyciu Tapatalka
Nie no nawiew jest trochę lipny w 156 , przynajmniej w mojej z wnętrzem fl . Wątpię abym miał coś niesprawne . U żony w połowie skali jest to co u mnie na max .
Jak ja lubię takie wartości pomiarowe.Cytat:
Napisał jakub1t
Ciekawe tylko czy faktycznie jest więcej powietrza czy hałasu od wentylatora.
Sprawdź jeszcze klapę zamykającą obieg wewnętrzny, zdarzało się, że padała w pozycji zamkniętej.
Widocznie ma być efektownie (wiatr we włosach, urywanie dupy) a nie efektywnie ;)Cytat:
Napisał Dariusz156
Nie znam problemu nawiewu w 156, jak ma być gorąco jest gorąco, jak chce zimno to jest zimno.
Ale faktycznie, wiać w ryj mi nie wieje żeby aż oczy wysychały, a i doope mam na miejscu... :cool:
No ja mam tak samo no ale może my są nudni bez fantazji.Cytat:
Napisał michal_lc4
Mi też wentylacja nie odpowiadała w 156 i wywaliłem filtr pyłkowy, różnica zdecydowanie na plus :)
Nie zależało mi na filtrze, a na sprawnie działającej wentylacji już tak.
Też wywaliłem filtr
Sprawnie dzialajaca wentylacja bez filtra ?Cytat:
Napisał DieselJTD
Brzmi dziwnie no ale jak tobie odpowiada to ok :-)
Ja tam zaden alergik itp ale przeciez bez filtra calym syfem moze walic do srodka
Jak sobie przypomne widok starych filtrow i pomysle ze to wszystko mialbym w kabinie to jakos malo przyjemnie sie robi :-)
No ale moze rozlozone w czasie wdmuchiwanie tego syfu az takie zle nie jest
Nie wiem
Sprawdzal nie bede:-)
Sprawna w takim sensie, że wreszcie zaczęło dmuchać.Cytat:
Napisał bocian
Ogólnie dużo jeżdżę z otwartymi szybami (oczywiście nie w trakcie upałów, bo wtedy klima), więc wtedy i tak wszystko wdycham :P
Nikogo oczywiście nie zmuszam do takiego rozwiązania, opisałem tylko swoją metodę :)
Dzięki za zainteresowanie :)
U mnie dmuchać , dmucha ale w porównaniu do mondeo lub meganki to alfa wypada lipnie...
W sumie bardzo mi to nie przeszkadza ale fajnie by było jak by trochę mocniej wiało .
Jak jeździłem laguna to przyzwyczaiłem sie do wiatru we włosach :)
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Wsiadam do rozgrzanego samochodu odpalam klimę i chciał bym aby mnie owiało zimne powietrze ,a tu niestety nie da się ( bez filtra nie próbowałem :) i filtr wymieniany oczywiście ) . Odnośnie auta żony - to tak jest zdecydowanie głośniej , ale i łeb urywa .
Ot chodzi :)Cytat:
Napisał jakub1t
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Zgadzam się że siła nadmuchu nie powala. Dzisiaj chciałem założyć filtr przeciwpyłkowy bo przyszła mi ramka... ale ramka nie pasuje. W każdym bądź razie mam porównanie do Punciaka którym od dawna śmigam i tam siła nadmuchu tak ze 2 razy większa, i to porównując do 156 bez filtra. Ale nie sądzę by cokolwiek dało się zrobić - sam wentylator ma duże obroty i dosyć mocno dmucha ale kanały stosunkowo wąskie, małe średnice i rozdzielone to jest na wiele kierunków. Trza się pogodzić niestety.
Przy okazji - czy to norma że w mokre chłodne dni bez klimy lub ogrzewania nie odparuje szyby? Kilka razy rano szyba zaparowana, to nadmuch na szybę, obieg otwarty i... nie pomaga - dopiero jak ciepłym albo jak klimą dmuchnę. Dziwi mnie to o tyle że właśnie w Punciaku nie mam klimy a wystarszy silny nadmuch i jest ok.
Nie jest to normalne - bez klimy szyby parują na obiegu zamkniętym. Otwierasz obieg i para znika.
U mnie jest to samo, wystarczy trochę deszczu i szyby zaparowane. Sam nadmuch nic nie pomaga trzeba użyć klimy albo nagrzewnicy (klima plus nagrzewnica daje najlepsze efekty). Oczywiście objawy opisuję na obiegu otwartym.Cytat:
Napisał maroo
Albo wydaje Ci sie ze jestes na otwartym. Zmienia sie dzwiek wentylatora/szum nawiewu podczas zmiany z zew na wew?
Gdyby obieg się nie przełączał zajarzył bym - akurat uczulony na to jestem. Inna sprawa że wzrokowo przy wyjętym schowku też widziałem pracę klapy.
Na 99% pewny nie jestem i dotyczy to wersji przejściowej (bo taką mam) a może i późniejszych.
W 2008 roku, jak byłem w serwisie FIAT w Bielsku-Białej to 'przy okazji' załapałem się na 2 lub 3 akcje serwisowe. Na 99% jedną z nich była akcja zmiany ustawień nawiewu/wentylatora. Zaczęło się to objawiać tym - i objawia się to do dzisiaj, że pomiędzy przedostatnią i ostatnią kreseczką na wyświetlaczu siły nawiewu, nie ma różnicy w prędkości wentylatora (odsłuchane bez radia i na wyłączonym silniku, z dobrym akumulatorem).
Może ktoś ma dostęp do listy akcji serwisowych i znajdzie coś o tej akcji...
pzdr,
ap2
U mnie nie ma tego problemu. Faktem zaś jest to, że w automacie sterownik nie używa ostatniej mocy. Tylko ręcznie można go wywołać.Cytat:
Napisał ap2
Wysłane z mojego SM-A500FU przy użyciu Tapatalka
Właśnie - czy da radę przełączyć całość na manual? Jak zostawiam z włączonym wentylatorem to po kolejnym uruchomieniu auta zawsze klima startuje i nadmuchy poziomo plus dosyć duża prędkość wentylatora - a szczerze samą klimę wolał bym załączać zawsze ręcznie.
Wiem że w przed liftowej byłą procedura ustawienia na manualne sterowanie klimatyzatorem.
Cytat:
Napisał ap2
To moze problem dotyczy tylko wersji przejsciowe takiej jak moja i Twoja . Wiele osob wypowiadajacych sie ma wersje po pelnym lifcie i moze problem slabego nawiewu tam nie wystepuje.
W AR nadmuch jest naprawdę słaby. Miałem AR 156 1.8 TS z 2001 teraz mam AR 156 Lift 1.9 JTD z 2005 i AR 156 Q4 w każdej jednej ten nadmuch jest rzeczywiście nie dość zadowalający w porównaniu w Corolli z 2002 którą również posiadam, ustawienie max w Corolli to jest mały raban wiatru w środku a w AR nic specjalnego. Na to wychodzi że nie tylko ja mam ten sam problem (lub tak fabryka stworzyła)
Ostatnio sprawdzałem nawiew na nogi posażerów tylnej kanapy i faktycznie jest słaby (choć nie wiem jak silny powinien być w nowym samochodzie). Wydaje mi się, że niestety dużo nie da się z nim zrobić - w w miejscu, gdzie kanały prowadzące na tył łaczą się się z nagrzewnicą (za konsolą centralną, na dole) są 2 spore otwory kierujące powietrze bezpośrednio na nogi pasażerów przednich siedzeń oraz kolejne dwa kierujące powietrze bardziej w stronę ściany grodziowej (wyglądają, jak odcięte rogi kanału).Cytat:
Napisał jaboleq
Chyba, że te "obcięte rogi" powinny być jakoś zaślepione - wtedy byłoby nieco lepiej. Większość powietrza i tak popłynie na nogi pasażerów z przodu - w końcu opór przepływu w kanale jest większy niż w otworze.