Interpretacja logów akumulatora i ciśnienia paliwa

Hej. Moglibyście rzucic okiem na logi prądu oraz ciśnienia paliwa podczas rozruchu mojej fury? Auto po nocy cieżko mi pali - jak tylko chwilę pochodzi to pozniej juz bez problemu. Jedynie po długim postoju. Do tego błąd świec wywala - centralka sprawna, świece wymienione 2 dni temu i dalej błąd jest. U mechanika dowiedziałem się że mam wymienić akumulator (który jest młody i na logach widac jakie ma napięcie w spoczynku). Może ktoś z Was dostrzeże tutaj jakieś nieprawidłowości? Logi akumulatora robione już na dobrym odpalaniu niestety... jak slabo odpala to napiecie potrafi spaść do 9.5V. Czasami pali mi podobnie jak u kolegi z filmiku: https://www.youtube.com/watch?v=PChaI1UuH6w
Jak myślicie, wymieniać aku? A może jest ktoś z Krakowa, kto ma jakiś nowy akumulator i chcialby użyczyć na jeden testowy rozruch - wtedy by było widać wszystko:)

Załączam logi
Załącznik 181407

Aby logi były pomocne to w tym samym czasie musiał byś je robić. W osobnych pomiarach to ja nie wiem co jest co. Sam aku wg w/w logów jest OK.

Mhm, rozumiem. Rano zrobie aku i cisnienie paliwa razem na jednych logach. Coś jeszcze dodać do testu, co może pomóc zdiagnozować przyczynę takiego odpalania?

Obroty silnika.

Ok, dzięki. Strzele z rana:)

Podjedź do sklepu który ma urządzenie do sprawdzenia akumulatora pod obciążeniem. No chyba że dasz radę zrobić logi z aku podczas kręcenia rozrusznikiem. Ale tak chyba się nie da?

Da się, zaraz zrobie to:)

Taki spadek napięcia na aku podczas rozruchu może być spowodowany przez zwarcie w rozruszniku. Generalnie ja bym przejrzał rozrusznik - może szczotki się kończą albo coś jeszcze trzeba już wymienić.

Załączam nowe logi. jednocześnie zrobione dla aku, obrotów i ciśnienia. Na czerwono, jak widać to rozruch. Jakieś pomysły?

Załącznik 181438

Jak dla mnie napięcie aku 12.14v w początkowej fazie i później 9.9v i 10,57v w trakcie rozruchu jest za niskie. Naładowany aku w spoczyku powinien mieć 12.4-12,5 V.

Na weekend w domu będę to najwyżej zamienię akumulator z drugiego auta i zobacze co się bedzie działo:)

2s kręcenia by odpalić - co w tym złego?

Spadek aku przy odpalaniu to norma. Jest OK aczkolwiek nie był naładowany do końca.

W 2 sekundach kręcenia nie ma dla mnie nic złego, ale w takim kręceniu jak na filmiku, który wrzuciłem to już nie widze normalności:D Poza tym wali błędem świec (wymienione a centralka sprawna) i alternatora (sam alternator sprawdzanu w autka.pl i jest ok).

Podaje jeszcz raz link: https://www.youtube.com/watch?v=PChaI1UuH6w
U mnie pali czasami podobnie (no chyba, że świece zagrzeje z 3 razy to już nie jest tak zle).