Witam. Od jakiegoś czasu zauważyłem podwyższone spalanie. Kiedyś po zatankowaiu całego baku po mieści robiłem 600-700 km , teraz 500 ? Ktoś miał z czymś takim doczynienia ? Wymienione zostały wszystkie końcówki wtryskiwaczy jakiś czas temu.
Printable View
Witam. Od jakiegoś czasu zauważyłem podwyższone spalanie. Kiedyś po zatankowaiu całego baku po mieści robiłem 600-700 km , teraz 500 ? Ktoś miał z czymś takim doczynienia ? Wymienione zostały wszystkie końcówki wtryskiwaczy jakiś czas temu.
Jeszcze niedawno wychodziłem z domu w samej koszuli, a teraz dokładam szalik i kurtkę. Miał ktoś tak?
A ja mam tak, że ile bym nie zalał, to wszystko spali franca jedna :D
Robin, a już poważnie, to jak chcesz aby przy obecnych i przyszych chłodach nie palił Ci w mieście wiele więcej niż latem, to pozostaje zamontowanie jakiegoś dogrzewania silnika ;)
Nie Nie to nie jest normalne.
Ja tez mam ten silnik i na baku przy ostrej jeździe lub tylko po mieście !!!!!! zrobię od 760 - 840 km a jak spokojnie będę jeździł to i ponad 900km jestem w stanie zrobić. Spalanie spada kiedy się klimę wyłączy i to spada znacząco o ok. litr do 1,5
Witam.
Dołączę się do tematu ponieważ posiadam silnik 2.4 200km u mnie jest coś dziwnego z tym spalaniem....
- po mieście przy tem. 14stopni na dworze spalanie mam 13l przy naprawdę normalnej spokojnej jeździe. Nie "butuję" auta a po zalaniu na pełny bak komp liczy że max zrobię 700km.
Posiadam DPF oraz EGR. Spodziewałem się trochę mniejszego spalania lecz po mieście min jak udało się osiągnąć to 8,5l.... ;/
+ + + ---> for U :D hehehe
a tak poważnie, wiecie Panowie coś na temat realnego spalania w silniku 2.4 ? :D
Odkręciłem dwa koła i teraz na mieście zszedłem z 9l na 4,5l
Moje 1.9 pali obecnie w mieście (Poznań) wg kompa 10-11 litra. Jeżdżę w miarę dynamicznie.
Więc myślę, i z rozmowy z kilkoma osobami, czy też czytając opinie posiadaczy 2.4, spalanie w mieście oscylujce pomiędzy 11-13 litrów jest normalne. Wiadomo, miasto miastu nie równie.
Ja nie mam 2.4 tylko 1.9. I pisałem już że pewnego razu jadąc na wakacje miałem wrażenie że paliwa mi wręcz przybywa w baku. Kiedy skręcałem w lewo to paliwo wylewało się przez korek.
Elgirtone moje 1.9 pali w mieście aż 5.0 ale tylko jak jeżdżę dynamicznie.:cool: A na lawecie to więcej, zależy ile laweta spali.
http://www.forum.alfaholicy.org/159_...ra_spider.html
2tys wypowiedzi w tym temacie wystarczy?:)
Serio tera:)
początkowo 10.4 średnia na kołach 245/40/19. Następnie zmiana softu i przepłukiwanie wtryskiwaczy bo jeden miał 5% na plusie oraz nowe opony 235/40/19 i spalanie spadło do 9,4. Trzy ostatnie tankowania robiłem z T2 bo chciałem dać jeszcze szansę wtryskiwaczowi na zejście z 1,3% zanim podejmę akcję wymiany końcówek i dwa ostatnie baki dały wynik 8,5 co było sporym zaskoczeniem. 30% Wrocław, 30% Jelenia Góra, 30% autostrada i droga krajowa oraz 10% okolice Jeleniej.
T2 to VW transporter:) miałem na myśli olej 2T:)
A tak poważnie to spalanie to mocno zależy of profilu trasy i twojej prawej stopy. Mnie nie udało się zejść poniżej 6,7 jadąc 120 z tempomatem. Pewnie trasa 70 dałaby trochę lepszy wynik tylko po co się oszukiwać? Przy normalnym tempie autostradowym oscyluje w okolicy 8l. Po mieście po rozgrzanym mam około 7-8 na sto. Ale łódź to duże miasto. Jak przejechałem wczoraj przez pożal się Boże Toruń i na odcinku od szosy bydgoskiej do ulicy łódzkiej zaliczyłem wszystkie czerwone światła co 200 m to miałem spalanie powyżej 11 i nie było mowy o zejściu niżej. Wszystko przy spokojnej jeździe. Jak po łodzi czasami deptam od drugiego biegu to i 25 potrafi wskoczyć. Także zależy jakie miasto, jaki stan silnika i jak operujesz prawą stopą.
Hej! Z perspektywy lat spalanie w 2,4 oceniam na zadowalające. Jeśli nie przekraczam 120-130km/h na trasie to spalanie oscyluje wokół 8l/100km (-/+ 0,5l/100km). Prędkości powyżej potrafi spalić więcej niż 9l/100km i nie uwierzę w wyniki poniżej 8l/100km. Co do miasta to tak jak zostało zauważone zależy od pory dnia i natężenia ruchu i farta na światłach. Na tej samej trasie mogę mieć poniżej 9l/100km jak i powyżej 11l/100km. Reguły nie ma ale należy liczyć, że średnio to jest powyżej 10-11l/100km. Dodam, że u mnie jest i EGR, i DPF, i klapki w kolektorze. Pzdr.
Bardzo dobrze Mklimko, to ująłeś. Od siebie dodam jeszcze tylko, że można w trasie przy płynnej i prawie przepisowej jeździe uzyskać niskie spalanie, ale co z tego - gdy się kilka razy wyprzedzi z gazem w podłodze, to wtedy średnia drastycznie rośnie. No ale w końcu chyba po się kupuje 2.4 - żeby poczuć że auto coś "więcej" portafi, a nie tylko wygląda :D
Zwłaszcza, że w mieście normalnie użytkowane 1.9 też potrafi spalić 10 litrów. To, co wskazuje komputer to jedno, trzeba mieć jeszcze porównanie z dystrybutorem, bo czasem można się zdziwić :)
Mklimko jako jeden z nielicznych podałeś, moim zdaniem, realne spalanie.
Zużycie paliwa liczone po tankowaniu - od pustego baku do tankowania pod korek:
po wymianie termostatu: (taka sugestia dla autora tematu)
- miasto
odcinki 2-3 km : spalanie 10,6 [l/100km] (jeździłem tylko do roboty, do sklepu etc)
kilka krótkich odcinków + większość po przynajmniej 6 km: spalanie 9,8 [l/100km]
- trasa - płynnie, przyjemnie bez szaleństw 5,8 [l/100km]
- trasa - bardzo przyjemnie 6,5 [l/100km]
*spalanie z trasy - po drogach z ograniczeniem do 90 km/h
Jak dla mnie bomba.
Auto mam po modyfikacji ECU, przez poprzedniego właściciela. Nie sprawdzałem tego organoleptycznie, ale przypuszczam, że dalej mam niezaślepiony EGR (sądząc po reakcji na gaz w dolnym zakresie obrotów), oraz funkcjonujący DPF.
2.4 do 159 pasuje idealnie.
- - - Updated - - -
A może któryś klocek Ci trzyma
może EGR się zawiesił
może jeździsz na mixolu zamiast na normalnym oleju silnikowym
może masz nieszczelność w układzie dolotowym
itd i tp.
@bobby, i to brzmi bardziej jak spalanie w moim 2,4. Również mam podbitą moc, wyrzucony dpf i egr.
VW oszukuje - zaniżając emisje NOx i COx, nie wspominając o spalaniu. Za to Alfa Romeo, czyli Fiat też oszukuje - tylko w drugą stronę i zawyża ? :D
http://www.forum.alfaholicy.org/atta...ie_qtronic.jpg
Alleluja :D
Trasa 7,5 do 8,5 l, przy spokojnej jeździe tak do 120/130, gdy butuję, to potrafi ze 12 l łyknąć ale to 180-200 km/h, miasto ok. 9,5-10,5 l wg wskazań komputera przy normalnej jeździe.
Inaczej nie chce być.