-
AR 159 Prośba o opinie
Witam forumowiczów,
Od jakiegoś czasu poszukuję AR 159, najlepiej w kombi silnik 1,9, 150 KM, z niezłym wyposażeniem jednak dysponuję budżetem 20000, no może 21000zł. Znalazłem całkiem atrakcyjną ofertę jednak chciałbym poznać opinię forumowiczów, może ktoś był, oglądał bądź miał do czynienia z autami z tego komisu. Jak na razie jedyne co znalazłem w google to jedna negatywna opinia. Może ktoś jest z tamtych okolic i mógłby zrobić małe rozpoznanie (szanuję czas więc oczywiście odpłatnie). Proszę o fachową pomoc.
otomoto.pl/oferta/alfa-romeo-159-1-9-jtdm-150ps-xxxczarna-xxx-banan-skora-alu-navi-ID4p9r3R.html
-
Od handlarzy każda oferta będzie ciekawa. Bo to ich chleb. Auto musi się db prezentować, a i przebieg musi mieć adekwatny do polskich warunków czyli 120-160 tyś km(10 letnie auto z włoch?).
Za takie pieniadze jest na sprzedaż, to za ile on ja kupił? za 12000 ? Żeby nie było, że kupisz sztrucla. Lepiej obejrzyj na żywca z miernikiem lakieru i sprawdź nr vin - od tego zacznij. Aha, w kombi to są vieśwageny, tu są sportwagen-y :)
Warto polubić tę stronę https://www.facebook.com/motodetektyw/
Powodzenia.
-
Dzięki z odpowiedź.
Jeśli chodzi o przebieg to jestem w stanie przełknąć fakt, że mógł być kręcony o ile technicznie był by dobry. Mam do Ostrzeszowa jakieś 250 km i dlatego nie chcę jechać po bubla, a jest spore prawdopodobieństwo, że takim się okaże więc szukam kogoś kto był by w stanie sprawdzić bądź wypowiedzieć się na temat komisu.
-
Ekspertem nie jestem, ale cena jakoś za niska jak na wygląd wnętrza, wyposażenie itd. No i przebieg też "idealny".
Możliwe że była gdzieś puknięta albo jest dużo rzeczy do zrobienia, oczywiści same z tych drogich.
Jak jest cała i sprawna to naprawdę okazja, wg mnie.
-
Raczej odpuszczę... za daleko żeby jechać i wrócić w gorszym humorze, a na okazję od handlarza nie ma co liczyć.
-
Na górze masz przypięty temat odnośnie sprawdzania aut przez forumowiczy...
-
Duża Kolorowa Nawigacja Dotykowa XXX
XXX XXX Podgrzewane Fotele X
gdzie on widzi tam dotykową nawigacje?? i podgrzewane fotele??
-
Każda uwaga jest cenna, jutro będę dzwonił i wypytam jak handlarz przedstawia sytuację.
-
-
Na pierwszej stronie, w przypiętych wątkach na samej górze, masz temat w którym się pyta o opinie/pomoc przy zakupie nowego auta, a nie zakłada od razu nowy temat techniczny.
No ale żeby nie było że tu na forum sami nieuczynni siedzą, to napiszę coś/niecoś.
Zdobądź VIN i albo próbuj sprawdzić historię serwisową w drugim podpiętym wątku (Prośba o sprawdzenie VIN), albo zadzwoń do serwisu FAP w Bielsku i telefonicznie(o ile gość będzie miał czas) to Ci podczas 5 minutowej rozmowy powie daty/przebiegi i co było robione (o ile zapisywali w serwisie we Francji, różnie bywa). Oryginalne wyposażenie sprawdzisz w ePer (http://eper.fiatklubpolska.pl/navi?FORCED=TRUE)
Ogólnie to nic nie tak z nią nie rzuca mi się w oczy - ciężko po zdjęciach coś więcej powiedzieć - wiadomo do sesji świeci jak psu jajca i wygląda dobrze. Wszystkie emblematy są, wyposażenie jak z czasów produkcji (np felgi które wtedy też były opcją). Trochę nie podobają mi się naciągnięte skóry na przednich fotelach - mam na myśli pod kątem przebiegu - ja w swojej byłej (podobna, produkcja gru 2005, na drogach od połowy 2006), miałem skóry w znacznie lepszym stanie (mimo że pastowałem może raz na 2 lata), a jeździłem raczej na krótkie odcinki (więc bardzo częste wsiadanie i wysiadanie i wtedy powinny się najbardziej naciągać moim zdaniem) i przebieg auta był 141tys jak jej się pozbywałem parę miesięcy temu. Nie wiem, może jakiś gruby gość jeździł i dlatego?
Auto trzeba dobrze oglądnąć. Polecam kupić sobie kabelek ELM327 v1.4 albo bluetooth i wgrać MES (multiecuscan.net). Chyba darmówka nawet da radę (poczytaj o ograniczeniach), i na wszelkie wizyty jechać ze swoim laptopem, podpiąć się i posprawdzać czy są błędy w kompach po przejażdżce, czy przebieg w Liczniku zgadza się z tym z komputera silnika itp (często kręcony jest tylko licznik). Wcześniej oczywiście potrenować obsługe na jakiejś innej alfie kolegi (choćby z forum z okolicy) - głównie chodzi o to żebyś podłączał/odłączał się przy wyłączonej stacyjce(żeby nie wywalić kupy błędów w różnych komputerach) i radził sobie z obsługą sprawnie.
Powodzenia
-
Nawet jeżeli cena do opłat, to jest to gówno w sreberku. Szkoda nawet megabajtów na oglądanie zdjęć, jak to mówi bociek.
Dobrze, że chociaż blachy nie są z wyklejanek.
Opcje do dopasowania:
- mechaniczny wrak;
- po mega dzwonie;
- urwany VAT.
Chociaż pewnie szybko znajdzie napalonego nabywcę.