Problem z "marchewką"(kontrolką wtrysków)

Witam,od pewnego czasu zaświeca się na czerwono kontrolka wtrysków ale gaśnie na jakiś czas,auto wtedy podczas przyśpieszania ma duże zrywy i czuć nieznaczny spadek mocy.Podczas postoju na biegu jałowym czasami obroty falują do 1500 a czasami trzymają stabilne 800.Podłączyłem pod komputer i pokazało następujące błędy :P0100 i P0170 czy już lambda nadaje się do wymiany? Próbowałem odłączyć przepływomierz i uruchomić silnik ale bez efektów,a podczasz naciśnięcia pedału gazu silnik się dusi i zaczyna przygasać.Nie wiem o co chodzi ,drodzy alfiści proszę o pomoc!!!Uwielbiam to auto bo nie ma sobie równych podczas jazdy.Dziękuję .Posiadam Alfę 156 1.8 TS 144KM 98'.Dodam że podczas pomiaru na sondzie nie parametry nie ulegały zmianie nawet podczas gazowania.

Demonstruje filmik z komputera odnośnie przepływu powietrza i sonda lambda youtu.be/GTdKeDH612g

Dodam że wymieniłem już sondę lambda i dalej bez zmian,

Witaj znam ten problem
jaka sonde załorzyłeś orginał czy podruba co do przepływki ;tak jak na filmiku nic nie stwierdzisz odznacz tylko 2 dwa parametry na programie przełącz na wykres i gaz w podłoge do odcięcia zapisz wyniki,włącz nagrywanie wykresu i jazda w trase 3 bieg 6000 obr gaz w podłodze i o ile dobrze pamiętam 480kg to jest maxymalny wynik dla sprawnej (nowej) przepływki.Sprawdz na postoju do jakiego kąta otwiera sie przepustnica miałem zle ustawioną linke i maxymalny przepływ 250kg teraz po ustawieniu 310kg

Okej,spróbuję. Założyłem oryginalną sondę ,wymieniłem świece na ngk. Sprawdziłem cewki i kable WN. dodam że podczas odłączenia przpływki świeci się ciągle kontrolka wtrysków i podczas naciśnięcia pedału gazu na biegu jałowym, silnik przygasa.

A czy przez błąd P0100 (czyli przepływomierz)może pojawiać się błąd P0170 (fuel trim malfunction bank 1)?.Zadaję to pytanie ponieważ zawsze pierwszy jest błąd P0100.

Podaję tutaj link do filmiku z wykresem, i pytanie czy przpływkA pracuję prawidłowo? youtu.be/A1FsEGJqWuU

Nie powiem ci czy dobrze pracuje przeplywomierz dopuki nie `obciąrzysz` maksymalnie silnika czyli bardzo wysokie obroty gaz w podlodze wtedy silnik potrzebuje ogromne ilosci powietrza ktore mierzy przepływka gdy jest walnieta zanirza wyniki jak je zanirzy sterownik do ilosci powietrza X kg dodaje paliwa Y ms i sprawdza czy jest wszystko ok za pomocą sondy .Jesli ktorys z czujników oszukuje podaje złe dane sterownik i tak ustawi aby sie wszystko zgadzało i wtedy dla nas kierowców zaczyna sie dramat. 6000 obr i gaz w podłoge i wynik! 4400 to za mało sprawdz jeszcze jak pracuje sonda powinna prawie jednakowo oscylowac na wolnych obrotach gdy przyspieszasz walic na bogato hamowanie silnikiem na ubogo a gdy ustalisz predkosc w jednej wartosci znow powinna oscylowac . Przy okazji wez multimer i sprawdz opornosc białych przewodow na sondzie powinno byc cos około 10 ohm ten opór to rezystancja grzałki jesli jest walnieta to sonda na 100% złom i sprawdz czy w gniezdzie w miejscu tych pinow pojawia sie 12V

Nabazgrane z komorki (zastępczej) /zabytek/

Kolego poczytaj do 3 strony http://www.forum.alfaholicy.org/156/...lad_p0170.html może to Cie jakos nakieruje

Daj znac jak postępy

Witam,wychodzi na to że to przepływka,i czy podany poniżej w linku będzie dobry(to nie jest może przepływka boscha ale na tą w sumie jest 2 lata gwarancji)
allegro.pl/przeplywomierz-alfa-romeo-156-1-6-1-8-1-9-2-0-2-4-i5769983912.html

I jak?

Okej, wymieniłem przepływke i już wszystko się unormowało.Ponad to wyczyściłem od zewnątrz przepustnice (ściereczka na palec i Gdzie mogłem się dostać to wyczyściłem bez jej wykrecania).Usunąłem błąd i teraz ma kopa, żadnych kontrolek wreszcie.Dzięki za odpowiedzi, pozdrawiam.