Printable View
Witam, mam mały problem z temperaturą wskazywaną przez wskaźnik . Otóż, podczas jazdy miejskiej, pokazuje mi ok 70-80*, w trasie to samo, chyba, że jadę 140km/h na autostradzie. Auto wewnątrz grzeje dobrze. Czy jest to wina termostatu, czy wskaźnik aż tak przekłamuje? Dzięki za odpowiedzi. Pozdrawiam :)
Miliony tematów już o tym były...
Wyryte rantem felgi
Termostat do wymiany.
Na razie bym się wstrzymał z wymianą termostatu. Jeśli na autostradzie pokazuje właściwą temperaturę, to raczej nie jego wina. Otwarty termostat powoduje spadek temperatury w trakcie jazdy, gdyż pęd powietrza owiewa chłodnicę. Temperatura będzie rosła tylko na postoju. Sprawdź, czy zaraz po odpaleniu zimnego silnika nagrzewają się wszystkie węże (również te do chłodnicy), jeśli tak, to wymień termostat, jeśli jednak nagrzewa się tylko wąż do nagrzewnicy, to winny szukaj w czujnikach temperatury.
Sprawny termostat w Alfie powoduje, że wskaźnika zawsze pokazuje równo 90 stopni. Wymień go bo szkoda paliwa, po pierwsze a po drugie silnika.
hak64 no właśnie jak piłuję go na autostradzie 140 temperatura trzyma, gdy hamuję gwałtownie spada
Miałem tak samo, przy jezdzie autostradowej było 90 *C jak tylko zjechałem spadało. Po wymianie termostatu problem już sie nie pojawil.Cytat:
Napisał sprajt
Wymień termostat. Jak pisze kolega quba : szkoda silnika i paliwa, bo dobry termostat zawsze trzyma 90 stopni.
W sumie sam sobie odpowiedziałeś. Piłujesz i spalasz dużo paliwa, które zamieniane jest w ciepło do ogrzania płynu. Gdy zwalniasz tego ciepła jest za mało żeby ogrzać płyn i dlatego wtedy wkracza sprawny termostat, który ogranicza obieg płynu. Gdy masz niesprawny termostat silnik spala dodatkowe paliwo(marnuje), żeby dogrzać płyn. Dodatkowo mapy silnika są skorelowane z temperaturą silnika. W skrajnym przypadku ECU może wydłużać czas wtrysku bo myśli , ze silnik jeszcze nie jest optymalnie rozgrzany. Zimny diesel pracuje głośno bo ma dłuższe otwarcie wtryskiwacza, a ciepły ciszej bo wtrysk otwarty jest krócej. To również powiązane jest z temp. cieczy chłodzącej.Cytat:
Napisał sprajt
Witam, mam taki sam problem. Bella z 2000 roku 156 2.4 JTD 135 ogierów. Gdzie szukać termostatu, jakoś bardzo schowany jest ? I jakie są mniej więcej koszty takiego urządzenia, oraz czy można sam termostat wymienić czy nie jest on rozbieralny ??
w 156 wskaźnik przekłamuje, jak pokazuje 70-80 to jest ok...
Z tego co się orientuję, nie ma wkładów, trzeba wymieniać cały. Nie wiem jak w 156, ale szukałbym przy silniku od strony akumulatora.Cytat:
Napisał swap126p
- - - Updated - - -
W 159 również. Zauważ, że temperatura rzeczywista płynu w czasie jazdy oscyluje w granicach 80kilka-100 stopni, a wskaźnik twardo trzyma 90. Tak żeby nie denerwować użytkownika :)Cytat:
Napisał Kali_33
Np ja mam bankowo walnięty termostat, bo po 20 kilometrowej trasie pokazuje 50*- 60* , stojąc w korku raz urosło do 80*C :D Sprawdzane w fes pokazuje to co na desce. Na dniach wymieniam ori Behr :)
Bzdura. Zajrzyj na forum o 156 wkleiłem tam wskazania wskaźnika i odczyty z kompa
do kogo ta odpowiedź ? :)
No to powiem Wam teraz ciekawostkę. W niedziele rano wyjechałem z Katowic do Warszawy, non stop 140 km/h - 160 km/h i temperatura była równo 90* gdy zatrzymałem się na światłach od razu temperatura leciała na dół do pierwszej kreski. Więc to musi być termostat, lub jego brak. Bo ja nie widzę innego wytłumaczenia.
Tak, to termostat. Masz stale otwarty. Po zatrzymaniu silnik pracuje na wolnych obrotach nie wytwarzając dużej ilości ciepła - stąd spadki temperatury. W trakcie jazdy - zwłaszcza dynamicznej - tego ciepła jest więcej i temperatura rośnie (w samochodach o wielkim grillu może spadać, bo większa ilość powietrza przechodzi przez chłodnicę /miałem tak w Marei/).
Mhm, dzięki za odpowiedź ;)