Czy ktoś ma doświadczenia ze zmianą płynu do wspomagania kierownicy z czerwonego (Tutela GI/E) na zielony (GI/R)?
Mam na myśli tylko wymianę płynu niepoprzedzoną ingerencją w układ wspomagania.
Czy coś to polepszyło/pogorszyło.
Printable View
Czy ktoś ma doświadczenia ze zmianą płynu do wspomagania kierownicy z czerwonego (Tutela GI/E) na zielony (GI/R)?
Mam na myśli tylko wymianę płynu niepoprzedzoną ingerencją w układ wspomagania.
Czy coś to polepszyło/pogorszyło.
poszukaj w tematach podobnych do wymiany zbiorniczka wspomagania.
Z tego co kojarzę, taka wymiana niesie ze sobą ryzyko uszkodzenia maglownicy.
Wymiana czerwonego na zielony może przynieść ze sobą nieoczekiwane wycieki. Zielony płyn jest rzadszy. A co się stało, że o to pytasz?
Gdzieś czytałem , że po takiej zmianie pojawiły się wycieki na listwach z magla. Prawdopodobnie były lekko skorodowane i rzadszy płyn się przedostał a przy gęstszym czerwonym nie było wcześniej wycieków.
Rzadko, bo rzadko, ale wyczuwam lekkie mizianie w kierownicy. Opisywałem tu
http://www.forum.alfaholicy.org/159_...ml#post1783246
Jedyne co może pomóc to przy Twoim charakterze porzucenie Alfy na zawsze. I piszę to poważnie.
A te odgłosy pochodzą na 100% od czegoś pomiędzy przekładnią a kołem kierownicy. Zauważyłem, że są powiązane ze zmianami temperatury.
Chodzi o to, że gdy koła są uniesione, ten dźwięk nie występuje. Dopiero gdy opuszczę auto na glebę. I w momencie, gdy silnik jest włączony, tzn wspomaganie pracuje. Nie przeszkadza to bardzo, ale jak wiem, że coś jest nie tak, to nie potrafię odpuścić ;)
ja robie przymiarke do zmiany czerwieni na zieleń ale dodam cos jeszcze co zapobiegnie ewentualnie wyciekom, zakupiłem jakąś strzykawkę z czymś i zamierzam tego użyć wraz zieloną tutellą, ogólnie nie jest żle ale jakoś nieco za ciężko wg mnie towszystko pracuje, wycieków brak na tym czerwonym... ale chce mieć głdziutko pracujący układ
Daj znać koniecznie jak wymienisz.
To tarcie na kierownicy ustanie jak wymienisz płyn na nowy. Nawet jak nalejesz świeżego czerwonego. Jest to po prostu kwestia zużytego płynu. Mówię na podstawie osobistych doświadczeń. Nie to żeby mi się chciało wymieniać płyn na nowy z powodu tego tarcia, tylko wyssałem większość starego płynu bo chciałem wlać taki olej z uszczelniaczem. Przypadkowo przestało gumować/trzeć.
Ja wymieniłem na zielony. Mam bardzo podobnie jak ty, tylko bez odgłosów piszczenia. Pojawia się ten charakterystyczny dźwięk tarcia trrryyy trrryyyy podczas powolnego kręcenia na postoju. Po wymianie płynu na zielony tarcie uległo zmniejszeniu, ale całkowicie nie dało się tego wyeliminować. Mam jeszcze zbiorniczek do wymiany, bo jest starego typu, ale wątpię czy to coś zmieni.
Zbiorniczek nic nie zmieni. Wcześniej wymieniałem zbiorniczek bez zmiany płynu i po tej wymianie zbiorniczka nie zmieniło się nic.
ja zmieniłem zbiorniczek i bardzo pomogło bo wyło, a nie wyje ale do orgazmu wciąż jednak daleko,,,,
a myslisz, ze elektryczny uklad jest taki super,myslisz, ze on nie stuka i sie nie wyrabiaja tulejki, nie pala sterowniki, osobiscie sam wymienialem magiel i to dopiero sa koszty , przyszlo mi jechac bez wspomagania ze 20 km , wrogowi nie życze, no ale fakt, gdy sprawny to paluszkiem i cichutko
Dwa razy wymieniłem ;) Wymiana na zielony to sugestia znajomego mechanika.
- - - Updated - - -
Karmal w poprzedniej przez 3 lata (płyn wymieniłem na początku) nie było absolutnie żadnych problemów! Wtedy wlałem Mobil ATF 320, tym razem "eksperyment" z Millers i Tutelą.
Śmierdzi mi to zużytym maglem, najwyżej przyspieszę jego zgon. Czytałem na wielu forach odnośnie tego tarcia w kierownicy i tylko jeden gość napisał (chyba forum VW), że problem ustąpił po regeneracji magla. Wymiana płynu rzadko pomaga.
w audi a4 masowo wymieniają przewody na większą średnicę i podobno pomaga. Patrząc na zmiany w ePer może coś w tym być.
Mogę się podzielić moimi wrażeniami jeśli chodzi o zmianę płynu na zielony... Zalalem Motul MultiHF przy okazji naprawy przewodu od wspomagania. Poza cichsza i bardziej gładka praca układu narazie nic się nie dzieje.
Ad. Karmal
Układ elektrohydrauliczny z servotroniciem miałem w C-Maxie i nie odczuwalem specjalnej różnicy w stosunku do 2 innych aut użytkowanych w tym samym okresie. Jedyna różnica to maglownica o kilka stówek droższa w stosunku do tradycyjnej.
Wysłane z mojego D6603 przy użyciu Tapatalka