Printable View
Cześć
nie jestem mechanikiem i pytam;]
dziś po otwarciu maski zauważyłem wyciek
Załącznik 194974
w miejscu zaznaczonym strzałką. Nie kapie ale ewidentnie jest tam mokro
co podczas jazdy powoduje usyfienie innych podzespołów,
czy ktoś z kolegów może mi powiedzieć od czego to jest?
i czy można to jakoś dokręcić lub wymienić tam uszczelką jeśli takowa tam jest?
Cieknie Ci spod pompy wspomagania. Dokręcanie na siłę raczej nie pomoże. Chyba, że ktoś za słabo zakręcił ale wątpię w to. Odkręcenie i wymiana uszczelki powinno pomóc.
To wyjście z pompy wspomagania. Na końcu króćca jest oring. Wymień i dokręć z uczuciem (o ile ktoś wcześniej nie przekręcił gwintu to będzie dobrze, to aluminium).
Olej pocieknie. Jak wyjmiesz krócieć, możesz szybko wkręcić śrubę kilka razy, żeby zatamować wyciek. W JTS pasuje w tym miejscu M16.
Cytat:
Napisał magil
Mogę z tym jeździć?
jak tak to mechanik wymieni jak będzie wymieniał zbiorniczek wyrównawczy z wspomagania oraz rozrząd
Możesz, kontroluj tylko ilość płynu w zbiorniczku i dolewaj w razie potrzeby.
dokręciłem troszku to wyjście na razie jest ok ale zauważyłem że przewód w odcinku(foto) się poci
nie bardzo ale jest wilgotny pytanie czy ten typ tak ma czy trzeba zmienić na nowy bądź zakuwać?
Załącznik 195309
już zweryfikowałem czemu się poci jest tam malutka dziurka i przy max skręcie cieknie płyn, da się to jakoś naprawić?
Albo wymiana na nowy, albo zakup używki, albo zdejmujesz swój wąż i jedziesz do firmy która zakuwa węże hydrauliczne.
a jak się ten przewód nazywa jak go znaleźć?Cytat:
Napisał kowal78
Cena tego przewodu potrafi zwalić z nóg - 650 za nowy (2.4 JTDM) i ok 400 za uzywke... Miałem pęknięcie w tym samym miejscu (ten krótki gumowy odcinek) i zdecydowałem się na zakucie w firmie od przewodów hydraulicznych. Trochę kombinacji było ale przewód jest szczelny a koszt zamknął się w 100 PLN
Wysłane z mojego D6603 przy użyciu Tapatalka
a powiedz mi ściągałeś przewód czy na samochodzie Ci to robili?Cytat:
Napisał lesnik201
samemu pewno będzie trudno ściągnąć i zawieźć do firmy
Przewód wyciągał mi kolega w warsztacie. Idzie on od pompy wspomagania wzdłuż i za silnikiem aż do magla. Jemu (robił to pierwszy raz) zajęło to ok 45 minut. Nie ma opcji żeby zrobić to na aucie - zbyt mało miejsca na jakąkolwiek prasę do przewodów. Jutro zrobię fotkę jak to u mnie wyszło.
Wysłane z mojego D6603 przy użyciu Tapatalka
super będę wdzięczny
http://www.forum.alfaholicy.org/imag...016/03/426.jpgCytat:
Napisał DaKaSC
Trochę aluminium wycięte, trochę gumy dodane. Może nie wszyscy zgodzą się ze mną - to ma działać a dopiero w drugiej kolejności wyglądać.
Wysłane z mojego D6603 przy użyciu Tapatalka
Dzięki o to właśnie mi chodziłoCytat:
Napisał lesnik201
Ten przewód długo juz masz ciekawe jak z wytrzymałością
Z trwałość jest identyczna jak fabrycznie nowego elementu. W fabryce wykonują je dokładnie w ten sam sposób.
Mam go dopiero od 2 tygodni i nie boje się o trwałość przewodu bo z firmą która go robiła juz kilka lat współpracuje i nigdy nie zawiedli, za kilka tys km wyjdzie reakcja ukladu a zwłaszcza maglownicy na zmianę płynu z czerwonego na zielony.
Wysłane z mojego C6603 przy użyciu Tapatalka
przestroga dla innych jeśli poci się wam ten gumowy wąż lub jest w nim dziurka to szybko regenerujcie, ja zwlekałem
i dziś dodatkowo dojdzie regeneracja alternatora po płyn chyba do niego wciekł zakopciło się
i ikonka akumulatora na pulpicie, pomiar-brak ładowania.
Mądry Polak po szkodzie.
Ciekawe czy da się alternator zregenerować bo się chyba spalił czy trzeba nowy kupić
masakra:(