Kilka szybkich pytań - jutro wielkie czyszczenie :)

Witam
A więc tak :

Planuję jutro wyczyścić egr i zaślepić pełną zaślepką ( na tej rurce od spodu egr), a kolektor wyczyścić bez ściągania ??

Drugie to czujnik doładowania ten na kolektorze odkręcić i jak go wyczyścić - jakimiś patyczkami jakiś środek do tego ?

Trzecie to elektrozawór vgt rozebrać według instrukcji z forum ( mam ten z tą metalową objemką) wyczyścić w środku i naoliwić ale czym ??

Po czwarte bardzo gwizdała mi turbina , okazało się że była dziura w ic już naprawione ale turbo gwizda dalej dużo mniej ale gwizda mechanik powiedział że zmienna geometria może być zapieczona przez jazdę z tą dziurą w ic nie wiem ile w tym prawdy i co z tym zrobić??

Silnik 1,9 jtd 8v 115 km autko z 2004 roku

Odpowie ktoś ma ktoś jakieś pomysły

A jak kolektor bez ściągania? Możesz go potraktować jakimś preparatem ale wiadomo, że najlepiej jak ściągniesz.

Czujnik należny wyczyścić czymś w stylu preparatu do czyszczenia gaźników. Raczej nie powinno się tam nic wpychać.

Smar nie może uszkadzać gumy bo z niej jest zrobiona membrana tłoczka. Ja smarowałem smarem maszynowym - takim jak do maszyn do szycia.

Gwizd turbiny to na 99% luzy na wirniku lub uszkodzenia łopatek wirnika. Zmienna geometria to raczej nie będzie.

Ok ale kolektor ściągnąć to nie trzeba rozrząd rozpinać??
preparat do czyszczenia egr??
smar silikonowy może być ??
a czy przy luzie nie było by oleju , kopcenia łopatki ponoć sprawdzał i są ok

Hmm... Nie wiem. Wydaje mi się, ze kolektor jako 'szczelna puszka' nie powinien mieć nic wspólnego z innymi elementami silnika. No chyba, że coś tam do niego podokręcali to wtedy może jakieś osłony trzeba zdjąć ale żeby rozrząd...
Są preparaty (np. Wurth Diesel System & EGR Valve Cleaner - pierwszy lepszy przykład) które można wprowadzić do kolektora i on coś tam rozpuści. Najczęściej trzeba mieć wtedy około 2000 obrotów silnika == druga osoba. Czujnik ciśnienia pewnie można tym samym.
Smar silikonowy podobno (?!) 'łapie' brud. Nie podpowiem. Nie używam.
Ja miałem mocny luz poprzeczny, że dochodziło do blokowania wirnika a turbina oleju nie puszczała - coś tam znikało ale niewiele. Dlatego tak późno ją regenerowałem - klasycznych objawów nie było, tylko albo brak doładowania (przycinający się wirnik) albo przeładowanie (zmienna geometria). Dopiero mechanik pokazał mi jakie wirnik ma luzy.

podobno do zdjęcia kolektora trzeba rozpinać rozrząd gdzieś na tym forum wyczytałem
preparat zakupie

co do turbiny na kompie błędów nie ma moc wydaje się że ma tylko ten gwizd i była dziura w ic już zrobiona

nic wyczyszczę co się da zaślepię egr i zobaczymy a turbo najwyżej nowe albo regeneracja

za ładna ta włoszka żeby się jej pozbywać z błahych powodów :)

Popatrz sobie na niego od strony rozrządu to zobaczysz czy musisz rozrząd rozpinać.

Gwizd na jakimś poziomie jest akceptowalny choć nie powinno go być.

Zawór turbiny i EGR to spoko ogarniesz. Kolektor i turbo to gorzej. A co Ci się dzieje z turbiną?

No praktycznie tylko ten gwizd tak od 2000-2200 obr
dość głośny im większe obroty tym głośniejszy
poza tym turbo działa według mnie dobrze moc ma choć nie mam porównania z inną alfą

Jak masz kasę na naprawę to naprawiaj od razu. Mi gwizdała. Po regeneracji cisza absolutna. Obecnie ma jakieś 100kkm i dalej cisza. I tak powinno być. Ewentualnie na zimno coś tam może być słychać ale na ciepło powinno być cicho.
Jest jedno ale:
Czasami zdarza się, że łopatka turbiny lekko się wyszczerbi i wtedy turbo działa dobrze ale go słychać. Stronę zimną ocenisz jak zdejmiesz rurę turbo-IC. Stronę gorąca tylko jak wymontujesz turbinę.

problem właśnie w tym że mechanik od strony zimnej sprawdzał i łopatki są ok oleju w ic też nie ma znaczy takie śladowe ilości są

egr wyczyszczony i zaślepiony pełną blaszką 1mm od spodu
auto ma więcej mocy tyle na razie stwierdziłem
problem z gwizdem turbiny nierozwiązany

Cytat:

---

Napisał pawels4

egr wyczyszczony i zaślepiony pełną blaszką 1mm od spodu
auto ma więcej mocy tyle na razie stwierdziłem
problem z gwizdem turbiny nierozwiązany

---

Ok trochę mnie wkurza ta turbina więc ważne pytanko czy po podpięciu pod kompa da się stwierdzić że turbina jest do wymiany , jeśli tak to jak i jaki program najlepiej

odpowie ktoś bo nie wiem czy jechać na kompa czy nie

Ja to bym radził żebyś kupił sobie kabel i sam sobie diagnozował auto ;)

Wysłane z mojego HTC One przy użyciu Tapatalka

Gwizdanie turbiny niekoniecznie musi być oznaką jej końca. Sprawdź przede wszystkim wszystkie połączenia do dolotu, rury, obejmy itp. Np. u mnie było gwizdanie po tym jak zbyt słabo dokręciłem śruby mocujące przepustnicę z klapą gaszącą, po dokręceniu problem ustał.

kabel już zamówiłem chcę wiedzieć jak sprawdzić kablem turbine czego szukać

co do połączeń była dziura w ic ale to zrobiłem

połączenia sprawdzę na tyle na ile dam radę koło domu, nie mam kanału ani podnośnika

Jest kilka opisów na forum.
Najprościej to podczas jazdy mierzysz ciśnienie doładowania oczekiwane i aktualne. Powinny być takie same lub bardzo zbliżone. Np. 3 bieg i od 1800 obr. pedał w podłogę i logujesz.
Ja uważam, ze na 100% uszkodzenia turbiny kompem nie wykryjesz.

czyli najlepiej byłoby inną sprawną turbinę na podmianę i zobaczyć czy gwizd ustąpi czy nie

tylko kupić turbinę i jak się okaże że to nie turbo to lekko się zdenerwuję :)

No pomysł bez sensu. Jak wymontujesz swoją to możesz wirnik pooglądać i luzy posprawdzać. Pewnie za kwotę mniejszą niż zakup używanej jakiś zakład wrzuci ją na maszynę i sprawdzi.
Wtedy podejmiesz decyzję co dalej.
Niektórzy preferują zakup używanej ale o małym przebiegu (tu chyba trzeba mieć znajomości)
Inni (jak ja) regenerację w jakimś renomowanym zakładzie (ja robiłem w TurboTec z Jaworzna, tanio nie było ale 2 lata gwarancji bez limitu kilometrów). Obecnie bym tam nie oddał :) - raczej szukałbym zakładów, które specjalizują się w tuningu samochodów/robią hybrydy turbin. To jest mniejsza masówka i lepsza jakość.

ok przemyślę i zobaczymy
już przyzwyczajam się do jazdy z tym gwizdem tylko jak to turbina to nie wiem ile wytrzyma
co do turbiny mam możliwość kupienia używki o przebiegu 45 tys z używanego rozbitego auta od znajomego za 300 zł