Witam wszystkich mam pytanie jak zdemontować odme przy alfa 159,odkrecilem dwie gurne środki od odmy (puszki z tyłu silnika) i nie chce wyjść czy jeszcze gdzieś się trzyma,z góry dziękuję za odpowiedz
Wysłane z mojego GT-I9515 przy użyciu Tapatalka
Printable View
Witam wszystkich mam pytanie jak zdemontować odme przy alfa 159,odkrecilem dwie gurne środki od odmy (puszki z tyłu silnika) i nie chce wyjść czy jeszcze gdzieś się trzyma,z góry dziękuję za odpowiedz
Wysłane z mojego GT-I9515 przy użyciu Tapatalka
Jest jeszcze śrubka na wysokości połowy zbiorniczka. Teraz dokładnie już nie pamiętam, ale wiem że trzeba się namęczyć, żeby ją wykręcić. Mocowana od środka do tej blaszki-wspornika, do którego jest przykręcony zbiorniczek.
Czy tę odme raz na jakiś czas powinno się czyścić czy jak?
Wysłane z mojego C6603 przy użyciu Tapatalka
Tego nie wiem ja chciałem wyczyścić ale nie mogłem dojść jsk ja wykrecic
Wysłane z mojego GT-I9515 przy użyciu Tapatalka
Zbiornik odolejacza jest przykręcony 3 śrubkami gdzie ta trzecia jak kolega Magil napisał jest od strony głowicy do stelaża.
A szczerze to głównym problemem odmy jest zawór ciśnieniowy na przewodzie do dolotu. Jego należy pilnować aby był drożny.
Napisane z komóreczki!
Wiesz co kolego ja tam patrzyłem ale na tym dolnym przewodzie to nie mam żadnego zaworka
Wysłane z mojego GT-I9515 przy użyciu Tapatalka
W okolicy EGR jest.
Napisane z komóreczki!
Oki dzięki za info
Wysłane z mojego GT-I9515 przy użyciu Tapatalka
Szczerze to ja też żadnego zaworu cisnieniowego w 159 JTD nie widziałem :D [MENTION=68153]Pawell1885[/MENTION] zrób zdjęcie.
Okej będę miał chwile to zrobię
Wysłane z mojego GT-I9515 przy użyciu Tapatalka
No właśnie bo ja też tam nie widziałem żadnego zaworu ciśnieniowego
Wysłane z mojego GT-I9515 przy użyciu Tapatalka
A wogule daje coś wyczyszczenie odmy???i mam jeszcze jedno pytanie w przepustnicy zauważyłem ze jest olej i to spora ilość czy to świadczy ze turbina zasysa olej?
Wysłane z mojego GT-I9515 przy użyciu Tapatalka
Olej w układzie dolotu jest zawsze. Ale to ma być film olejowy a nie strużka. Jak jest strużka i ubywa na bagnecie to uszczelniacze turbo są rozwalone.
Aha czyli turbo do regeneracji,to muszę się tym zająć,to napewno teraz już wiem że to turbo bo przy około 3.5-4tys obrotów wchodziła w tryb awaryjny,i wywalalo błąd przeładowania, i tak mnie zastanawia po mam też takie problem gdy jadę i np,po popompuje pedałem gazu to tak jak by auto miało lepsze przyspieszenie było mocniejsze,dpf wycięty egr of,czy to wszystko może być wina tutbiny?
Wysłane z mojego GT-I9515 przy użyciu Tapatalka
Zrób logi doładowania.
Panowie o tym zapoceniu mówicie ??
U mnie tak to wygląda... i jeszcze niżej od tego jest zapocenie.
Załącznik 205199
Tak. Na pewno do wymiany masz uszczelkę rury między turbo a kolektorem dolotowym.
spokojnie oblecisz, nie sraj ogniem :)
Z grubsza zaznaczyłem, o którą rurę chodzi. Dokładnych wymiarów oringu nie pamiętam, coś koło 53 x 3.5 mm. Fajnie jakbyś gdzieś znalazł taki oring o grubości 4 mm. W ASO ori kosztuje >20 zł. W sklepie z takimi rzeczami 3-4 zł.
Załącznik 205205
Do tego podejrzewam że kapie Ci z odmy. Jak zdejmiesz pokrywę to obok korka wlewu oleju wychodzi rurka. Wymiana opaski na skręcaną rozwiąże problem ;)
Podgrzeję trochę temat, panowie czy ta gumowa rurka co wchodzi od góry do tej odmy ,zakończona takim mosiężnym króćcem to powinna luźno tam wchodzić ?Mam całe to miejsce zafajdane, Jak wyjmę do góry tą rurę to jest tam jakiś ponacinany plastikowy pierścień a poniżej jeszcze oring, jak to powinno być poskładane?
Zdemontuj separator, coś Ci się rozleciało. Ten kruciec wchodzi na wcisk w separator przez oring zamontowany w separatorze. Oczywiście powinno być tam sucho.
Więcej szczegółów ? oring mam twardy jaka tam kolejność tego jest ?
Na dół oring , potem to plastikowe ponacinane coś jak koronka i jak to złożyc ?
Niby proste a nie da się wcisnąć
Robiłem to tak dawno, że nie pamiętam :(
Tak tylko tu zostawię i pozostawię dla reszty.
Jeśli komuś zaczynają się pocić węże od odmy i doczytał na tym forum że dokręcenie opasek wystarcza to odpowiem że tak, wystarcza na jakiś czas później jest coraz gorzej. W moim przypadku oleju w dolocie miałem coraz więcej, śmiem twierdzić że przez uszkodzoną odme zmuszony byłem regenerować klapę gaszącą ( zalana elektronika). Natomiast ze 2 miesiące temu przy przeglądzie okazało się że cały tył silnika jest w oleju. Silnik był tak zalany że nie było pewności skąd leci. Mechanik po umyciu silnika stwierdził że trzeba wymienić węże od odmy, gdyż te na łączeniach z dołem silnika są w kiepskiej kondycji. Jednak ilość tego oleju nie dawała mi żyć i postanowiłem we własnym zakresie wymienić puszkę odmy i z tego co obserwuję to był strzał w dziesiątkę. Wszystkie łączenia przestały przypuszczać. Nie wiem czy wszystkie odmy z pierwszego montażu są tak samo zbudowane ale moja miała miedzianą ruchoma rurkę na którą nasuwa sie gruby wąż montowany od góry. Ement ten na tyle był luźno osadzony, że może było palcami w pewnym zakresie przemieszczać góra dół i swobodnie ją obracać. Nie było opcji żeby tam było szczelnie. Myślę też że czas i przebieg zrobił swoje i separacja oleju już nie była wykonywana prawidłowo. Po wymianie jest sucho i czysto. Polecam bo naprawdę warto tym bardziej że można się uchronić przed rozbieganiem silnika.
Demontaż odmy to 3 opaski na wężach. Same węże da się zsunąć, dolny nieco trudniej ale to chyba z racji jego niewygodnego położenia. Aby zdemontować puszczę należy odkręcić 3 śruby i odme demontujemy wraz ze stalazem do którego puszka jest przykręcona jedną śrubą. Śruby mocującej nie da się odkręcić w pierwszej kolejności. W silniku 1,9 puszkę wraz ze stelarzem wyjąłem górą, jest dość ciasno ale da się to zrobić.
Klucze jakie potrzebne to 13, 10, 8
Dodatkowo trzeba zakupić 3 nowe opaski
Ja kupiłem z link poniżej. Otrzymałem oryginał
https://allegro.pl/oferta/separator-...ource=facebook
Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka