Witam. Potrzebuję numery sprzegła i dwumasy. Chcę wymieniać a nie wiem jakie szły ori. Trudno jest samemu wymienić? Pojęcie mam, ale czy bawić się czy lepiej oddać do mechaniora?
Printable View
Witam. Potrzebuję numery sprzegła i dwumasy. Chcę wymieniać a nie wiem jakie szły ori. Trudno jest samemu wymienić? Pojęcie mam, ale czy bawić się czy lepiej oddać do mechaniora?
Warunkach domowych zdjąć skrzynie w 2.4 na pewno łatwo nie jest. Ja niedawno wymieniłem w 2.4 fl 175 km ale robiłem to u mechanika. Chyba 500 zł robocizna mnie wyniosła.
Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka
Tu masz linka z numeracjami
https://www.autosklep24.pl/pl/p/Kolo...6-828063/20445
Jak byś chciał kupić to zapraszam na maila, zrobimy jakiś przyzwoity rabat :D
ja mam 2.4 i jest trochę roboty z tym.... nie pakuj się w używkę chyba że z pewnego źródła ;) mi samemu w domowych warunkach na wymianę schodzi jakieś 2-3 dni (zależy od chęci)
Nowe, żadne używki od razu robić 2mas? Bo jeszcze git jest tylko sprzęglo sie ślizga
no panie jak masz rozbierać już niunie to zrób jak pan bóg przykazał i wymień tą 2masę żeby za 2 miesiące znów nie rozbierać ;) wysprzęglik pewnie masz na skrzyni ale dobrze by było też go wymienić ;)
To trzeba jeszcze odłożyć kaski :D
Można jeszcze zregenerować ale to też ryzyko.
Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka
Słuchajcie, jakie powinny być rpm przy 140km/h bo dziś miałem 4tyś. Na bank sprzęgło nie?
Na 5 biegu przy 140 km/h 4000 wydaje się być ok.
Slizganie się sprzęgła w zależności od stadium zaawansowania, czuć też na niższych biegach,
kiedy widzisz że silnik przyśpiesza wyrażnie szybciej niż rozpędza się auto.
Tak w ogóle to dobrze jeśli to bedzie tylko sprzęgło. Ja właśnie na takie ślizganie się sprzęgła zaprowadziłem auto
i okazało się że sprzęgło nie ciągnie bo je zalewa olej ze skrzyni biegów, wałek ma luz jak diabli.
Ale to bym widział ubytki/plamy oleju. Mi sie wydaje, że za duże obroty to przy 200 jakie powinne być?
A jakie jeszcze masz objawy świadczące o tym, że sprzęgło się kończy?
Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka
Jadąc 4/5 przy 80-100 jak wcisnę gaz mocno to obroty lecą lecą (ale czasami) Dzisiaj np podczas ostrego hamowania prawie mi zgasła a miałem na luzie obroty spadły do 0 :D I mogę spokojnie ruszyć z 3/4/5 to chyba świadczy o tym że się ślizga.
No tak. Ciekawe w jakiej kondycji Dwumas. Jak już wymienić to komplet.
Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka
Ale mówię czasami tak mam nie zawsze. Może dopiero zaczyna się ślizgać a nie że już totalna padocha. Jestem przewrażliwiony na punkcie obrotów bo wydaje mi się, że za dużo ;p
Ja akurat miałem sprzęgło jeszcze w miarę tylko Dwumas już się odzywał. Miałem takie metaliczne dźwięki przy wysprzeglaniu.
Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka
ja miałem kiedys tak samo. Wymieniłem wtedy komplet, Dwumas, sprzęgło, wysprzęglik, łożysko oporowe. Dwumasa ze sprzęgłem wymieniłem na Valeo.
Tutaj masz mozliwosci do dopasowania
https://www.sprzeglo.com.pl/alfa-romeo-156/5005
Tylko czy to na pewno sprzęgło. Wczoraj próbowałem na wszelkie sposoby żeby podczas przyspieszenia się poślizgnęło i nic.. Najczęściej w najmniej spodziewanym momencie. Kupić to ja mogę i dzisiaj, ale żeby mieć pewność. Jest jakiś 100% sposób żeby potwierdzić, że to sprzęgło?
Jeśli mowa o 5-tym biegu to przy 150 km/h jest równo 3000 rpm.
Wymieniaj to sprzęgło i nie kombinuj bo w końcu staniesz w drodze; a najlepiej od razu z dwumasem, uszczelniaczami, gumami stabilizatora i już więcej nie będziesz musiał tam zaglądać przez najbliższe 200-250 tyś km.
To dobrze mówiłem że wysokie. 3tyś rpm mam na 5 przy 100-100. Tak żeby na 5 było 2-2.5tys rpm to z 80km/h. Teraz już wiem, że sprzęgło. Dozbieram gotówki i będzie robione wszystko jak tak mówisz ;)
Nie wiem jak bardzo ciężko wymienić sprzęgło w AR 156, ale w Lancii Lybra 2.4 JTD wymienialiśmy za tatą w tamtym roku, pracy było SPORO przy tym, zajęło nam to 2 dni (na podnośniku). Popieram radę kolegi Lucasa, jak już to rozbierzesz, zrób wszystko od razu i spokój na lata.
Sprawdź jeszcze jedną rzecz, zanim cokolwiek zaczniesz, mianowicie sprężynkę pod pedałem sprzęgła, która go odciąga. U mnie objawy miałem takie same jak opisałeś, ślizgało sprzęgło na max i pedał sprzęgła brał coraz niżej. Jadąc już do warsztatu nagle nie mogłem wbić jakiegokolwiek biegu... Nogą na chama odciągnąłem pedał sprzęgła bo oparł się o podłogę i coś (sorry za wyrażenie) pierd*** że się wystraszyłem. Po ponownym ruszeniu nagle wszystko jest ok. Sprzęgło się w ogóle nie ślizga, a pedał jest znów w normalnej pozycji, a nie przy samej podłodze. Okazało się, że niedawno wymieniana sprężyna odciągająca pedał sprzęgła wypięła się i podeszła pod niego w taki sposób, że go zablokowała w pozycji wciśniętej, a każda zmiana biegu powodowała że sprężyna działała jak na wzór przekładni ślimakowej, dociągając go do podłogi. Dobrze że to się stało przed wymianą sprzęgła, bo bym wymienił dobre sprzęgło z przebiegiem 55 tys. km na nowe, dobre.
Aż dziwne, że nikt nie napisał o uszczelniaczu wału silnika. Jeśli skrzynia od spodu jest ubrudzona na czarno - olej silnikowy, to na 100% uszczelniacz do wymiany.
Dodam, że one tak wytrzymują ze 200kkm , stąd jak już masz 150kkm nalatane i zamierzasz zrobić więcej niż 50kkm, a jest sucho, to i tak 'padnie'. Wtedy będzie olej się lał. Jak mocno puści, to zaleje w miarę nowe sprzęgło i tarcza na 99% do wymiany.
Koszt uszczelniacza około 100 PLN.
Sucho od spodu ale obadam. To jak robić to wszystko i dokładnie. Mam nadzieję, że sprzęgło jeszcze wytrzyma bo trzeba trochę pln odłożyć. Ile za robociznę mogę stracić? Za samo sprzęgło wołają 250-310zł.
Chodzi o koszt wymiany. Sprzęgło około 500-600zł valeo 2mas około 1200zł
Wiecie Panowie dlaczego może na zimnym obroty falują? I ile ich powinno być?
Nagraj pracę silnika do oceny, bo przez prawie 10 lat jtd nigdy mi nie falował.
https://www.youtube.com/watch?v=TLWot1VnR5U Trzymaj. Postaram się nagrać z zewnątrz
Nie wierzyłem a jednak; ja się poddaję - u siebie zaraz zrobiłbym pełną diagnostykę i szukał przyczyny.
Czeka Cię z tym fantem prawdopodobnie długa droga i wiele błędnych diagnoz, chyba że trafisz na kogoś kto miał dokładnie to samo.
Będę stawiał na kanał i paski wymieniał bo się ślizga od altka i będę patrzę regulator ciśnienia paliwa itd. To może być wszystko.
Wracałem teraz to przy 140 miałem 4tyś obrotów..
Jeśli pasek mikro się ślizga to któraś rolka/koło pasowe jest zatarte, ale to momentalnie zrywa pasek (ponoć, ja nie miałem).
Paski w 2,4 mają podatność na piszczenie, a na jesieni to już zupełnie szaleją - w obu 2,4 mam bardzo podobnie - moje ostatnie rozwiązanie piszczącego problemu to odwrócenie paska - problem znika ale pasek musi być świeży (u mnie oba mają rok), i wszystkie rolki/koła sprawne.
Kupię nowy pasek, napnę mimośródem i zobaczymy ile polata. Jak padnie po np miechu to koło pasowe altka albo na wale ;)
Wychodzi na to, ze sam bede musiał robić sprzęgło bo nikt nie chce
Wszyscy by chcieli passaty naprawiać :-)
Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka
Otóż to ;)